@swiechu3: Nowa metoda okradania ludzi?
Zostałem napadnięty w zeszłym tygodniu. Chciałem o tym powiedzieć, bo to dość ciekawe i spytać czy ktoś może miał kiedyś podobnie. Otóż idę sobie normalnie ulicą do sklepu ok 22.00 i nagle z samochodu wybiega koleś (typowy dres, auto odjeżdża) i biegnie strasznie szybko w moim kierunku (myślałem że gdzieś się spieszy na pociąg czy coś) i z całej siły wpada na mnie uderzając mnie łokciem
@swiechu3: i jeszcze jedno jak już byłem w sklepie a on przed wejściem gapił się na mnie ze 2 min, więc chyba jakbym był podobny do rzekomego "złodzieja", to na pewno by się skapnął, że to jednak nie ja (chyba że mam brata bliźniaka ubranego tak samo) a nie dopiero jak przyjechała policja..