Tak się zastanawiam czy warto jest zapisywać jakieś emocje, plany, cele, prowadzić jakąś formę pamiętnika czy „terapii” czy cokolwiek takiego na wzór „year compass” tak żeby na koniec roku zrobić jakieś podsumowanie swoich zamiarów, żeby zobaczyć czy to był nijaki rok czy w sumie było coś z czego można być zadowolonym
Robi ktoś ktoś coś takiego, jeśli tak to w jaki sposób, co miałbym tam wpisywać, każde natchnienie czy coś ambitniejszego, w
Robi ktoś ktoś coś takiego, jeśli tak to w jaki sposób, co miałbym tam wpisywać, każde natchnienie czy coś ambitniejszego, w
Zatem:
- To był rok zaangażowania w sport: najpierw muay thai (wrócę do tego w 2023), potem bieganie, teraz siłownia.
- Poprawiłam przez nakładki wygląd zębów, ale trzeba jeszcze nad tym popracować.
- Podjęłam kolejny raz leczenie, bez większych rezultatów, ale się