A ciul z tym, muszę w końcu wyrzucić to wszystko, ten cały 2k15 rok, tym bardziej, że ostatnio kilka osób mnie olało
(kolejność niechronologiczna)
Z Plusów:
- Zdałem prawko, wszystko za pierwszym jeszcze w okresie, gdy każdy się spieszył żeby zdążyć przed ustawą. Tym bardziej się cieszę, że praktycznie zaczynałem od zera(no coś tam za dzieciaka jeździłem, ale dobre 7 lat temu) a nawet mój ojciec mnie pochwalił, co zdarzyło się 3
(kolejność niechronologiczna)
Z Plusów:
- Zdałem prawko, wszystko za pierwszym jeszcze w okresie, gdy każdy się spieszył żeby zdążyć przed ustawą. Tym bardziej się cieszę, że praktycznie zaczynałem od zera(no coś tam za dzieciaka jeździłem, ale dobre 7 lat temu) a nawet mój ojciec mnie pochwalił, co zdarzyło się 3
Ten rok był dla mnie rokiem zmian:
- przeniosłam się do Warszawy na trzy miesiące, zostałam na tu na rok (póki co nadal mam nadzieję że jestem tu tymczasowo) i poznałam to miasto już dość dobrze
- poznałam sporo fajnych ludzi, w pracy, poza pracą
- poznałam mnóstwo mirków z Warszawy i spoza (nie będę wymieniać bo jest Was za dużo)
-