No to po kolei: - zacząłem pracę w nowej firmie (outsourcing IT), po początkowych turbulencjach i obawach, że mnie szybko wywalą bo nie znajdą projektu udało się trafić do takiego, który mi się spodobał i mogę się spełniać jako #programista15k, z zadowoleniem przyjmuję na klatę każdy dzień #praca - mój pies został uśpiony po 16 latach towarzyszenia wszystkim, dokładnie tydzień przed
Chciałbym Wam życzyć wszystkiego dobrego na 2022. Nie ukrywam, że portal ten jest mi bliski jak żaden inny, ponieważ wyniosłem z niego bardzo dużo, szczególnie w wieku 18-19 kiedy zobaczyłem dzięki Waszym wpisom, że w Polsce faktycznie da się żyć trochę inaczej niż za 2,5k miesięcznie z kredytem na karku - wystarczy mieć samozaparcie i trochę ambicji + zdrowie, którego niestety nie mają wszyscy po równo.
- odwiedziłem turystycznie pięć państw - chciałem dobić do poziomu 6k netto chociaż w jednej wypłacie, a kręciłem się głównie w ok. 8k netto - nauczyłem się hiszpańskiego do poziomu komunikatywnego - udało mi się nawiązać kilka ciekawych międzynarodowych znajomości - zainwestowałem trochę oszczędności - nie chorowałem za dużo - zrobiłem ateistyczny coming-out i rodzicielka nareszcie to zrozumiała, nie próbuje tego zmieniać co niedzielę
W tym roku bardzo skrupulatnie realizowałem postanowiony sobie cel. Kosztowało mnie to mnóstwo wysiłku, dziesiątki godzin ciężkiej pracy oraz wiele intensywnego planowania, ale dzięki temu dziś mogę z dumą powiedzieć te wspaniałe słowa: udało się! Oto moja tegoroczna kolekcja rolek po papierze toaletowym.
- Dokończone w końcu studia inżynierskie, które robiłem zaocznie w ramach przebranżowienia się. - Awans z niezłą podwyżką, w sam raz żeby przeżyć Nowy Wał. - Duży rozwój jako inżynier sieci, w końcu jako ekspert techniczny muszę mieć gadane na callach teamsowych. Dobrze to też wygląda przed klientem, jak pracownik wie co robi. Benefity dopisały, więc w sumie wpadło sporo bonów. Idą ciekawe czasy, przydadzą się. ( ͡°͜ʖ͡
Taki w sumie spoko ten rok był, ale nie do końca. Najpierw rzeczy które nie poszły: 1. Chciałem zaliczyć podjazd Mount Ventoux i/lub Passo Stelvio na #szosa, ale się nie udało finansowo i czasowo 2. Chciałem wrócić do latania dupą na kawałku szmaty - też mi się nie spięło z obu powodów. Jeszcze wrócę do #spadochroniarstwo - może w 2022, zobaczymy. 3. Bebech mi urus o kilka kg. No ogólnie dramat,
@spokoromek: Panie, ja tam nie wiem. Albo obserwujesz jeden z tagów który wrzuciłem albo, co gorsze, obserwujesz moje konto i widzisz wszystkie moje wysrywy wrzucane do neta, za co serdecznie przepraszam xD
A no ddry czyste sobie i Tobie colego życzę, do zobaczenia na trasach ( ͡°͜ʖ͡°)
1. Ożeniłem się, polecam każdemu ( ͡°͜ʖ͡°) 2. Wyremontowałem z teściami ich dom, 3 miesiące weekend w weekend, nie było łatwo :D 3. Remontuje kawalerkę w której mieszkam z żoną, uwielbiam mieszkać i remontować w tym samym czasie... 4. Zrobiłem pozwolenie na #bron , pozdrawiam Braci z #braterstwo , bez was by się nie udało! 5.
@dlaczego_nie: Ślub to symbol, symbol tego że jest kobietą z którą chce spędzić resztę życia. Ludzie potrzebują symboli żeby oddzielać etapy życia, ja pewien etap zakończyłem i kolejny rozpocząłem właśnie ślubem. Ot co, lubie poukładane życie :)
@dlaczego_nie A ja nie kumam dlaczego ludzie, którzy się nie chcą żenić tak bardzo atakują każdego kto się żeni i pytają się go po co to zrobił. Jesteście gorsi niż jechowi XD
Z ujemnych: - nie wyszlo z nauka jezyka - zeby tez sie nie wyprostowaly w 100% - nie waze 50 kg - nie dostalam przeniesienia do innego oddzialu i awansu
Z dodatnich: - lepiej platna i fajniejsza praca - bylam w Galway, Wroclawiu, Poznaniu, Czechach, na Malcie, Katalonii, Apulii, Bordeaux, Berlinie, Edynburgu - cwiczylam regularnie, wybralam sie do trychologa i jestem w procesie
chyba pierwszy taki wpis, więc fajnie będzie do niego wrócić by zrobić podsumowanie z planów na 2022
2021: + -ukończenie studiów, -zaczęcie dodatkowego kierunku studiów, -zaczęcie studiów podyplomowych, -znalezienie zajebistej pracy, w której się spełniam zawodowo, -moje poczucie wartości tylko się umocniło, -utrzymuję stabilność emocjonalną, -nie pozwalam toksycznym ludziom wpływać w jakikolwiek sposób na moje samopoczucie, -podobam się sobie, -obejrzałem 66 filmów, -obejrzałem 8 mini seriali i 4 duże seriale(zagubieni, dr house
Tak jak przewidywałem koszty całkowite życia w podróży wyniosły w tym roku jeszcze raz tyle ile w poprzednim. W zeszłym wydałem 17k USD w tym 35k. W sumie to spodziewałem się że więcej będzie. Najdroższy miesiąc to ten spędzony w Polsce, ale dużo lataliśmy po prywatnych lekarzach #podsumowanie2021 #belkotwpodrozy
podsumowanie: - Infekcję #koronawirus przeszedłem pod tlenem w szpitalu po czym dochodziłem do siebie kilka miesięcy. - trochę stresu było z moją mamą gdy przy #covid19 otarła się o śmierć będąc na OIOM. - byłem na pięciu pogrzebach (pierwszy taki rok) w tym dwóch covidowych. - zrzuciłem trochę kilogramów - potrafię pływać od zawsze, ale pierwszy raz przepłynąłem kilometr za jednym zamachem. - cztery razy byłem turystycznie poza granicami w tym raz
@hszan: Bylem w okolicach granicy nadwagi i otylosci (po tej zlej stronie) czym zwiekszylem swoje ryzyka o jakies 30%. Byla to swieza sprawa bo ta granice przekroczylem w czasie epidemii wiedzialem ze musze stracic kilka kilo i nawet mi sie to zaczynalo udawac.
Nie zmienia to faktu ze patrze na to w kategoriach ryzyka. Lezalem na oddziale covidowym obok takiego przecinka w swoim wieku z cala pewnoscia prawidlowa waga.
To już 8 pełny kalendarzowy rok mojego biegania. W tym roku podczas 52 biegów przebiegłem dystans 608,94 km. To mniej o 26 biegów, i odpowiednio mniej o 166,00 km, w porównaniu z rokiem ubiegłym.
Na ten wynik miało wpływ klika rzeczy. Takich na plus i takich na minus.
= Bieganie gównie tras ponad 10 km(+)
= Bawienie się modyfikacją trans w okolicach w których biegam (+) [jak chcę po prostu przebiec, to
nigdy tego nie robię, ale postanowiłam coś zmienić i podsumować swój rok
na plus: - dostałam awans w pracy i zmieniłam dział, na ten który od początku mnie interesował - udało mi się zrealizować swój plan i odłożyć na koncie tyle pieniędzy ile planowałam - zrobiłam 5 nowych tatuaży - schudłam 16kg od sierpnia, moje wyniki krwi się przez to poprawiły i nauczyłam się jeść o regularnych godzinach - zaczęłam po raz
- Zacząłem uczyć się programować/kodować (Front-End póki co) - Staram się zmienić swoją scieżkę kariery - Kończę licencjat z angielskiego... - Jest lepszy zdecydowanie stan psychiczny niż sprzed dwóch lat. - Naprawiam sobie swój charakter ;)
#podsumowanie2021 #gownowpis Na początku 2021 roku postanowiłem sobie, że będę liczył kilka nic niewartych statystyk z mojego życia, które zaraz przedstawię. Mimo to, poza takimi mało ważnymi rzeczami były też takie, które sprawiły, że ten rok na zawsze pozostanie w mojej pamięci, szczególnie z dwóch powodów: - wziąłem ślub - dostałem nową pracę jako #programista20k w branży, którą zawsze się jarałem - #lotnictwo
A tutaj garść statystyk (stan na godzinę 12:33): -