Wpis z mikrobloga

W sumie ten 2021 nie był najgorszy:

+

- odwiedziłem turystycznie pięć państw
- chciałem dobić do poziomu 6k netto chociaż w jednej wypłacie, a kręciłem się głównie w ok. 8k netto
- nauczyłem się hiszpańskiego do poziomu komunikatywnego
- udało mi się nawiązać kilka ciekawych międzynarodowych znajomości
- zainwestowałem trochę oszczędności
- nie chorowałem za dużo
- zrobiłem ateistyczny coming-out i rodzicielka nareszcie to zrozumiała, nie próbuje tego zmieniać co niedzielę

-

- nie udało mi się poprawić języka niemieckiego
- bliska mi osoba ma poważne problemy ze zdrowiem i sytuacja ma się coraz gorzej
- sytuacja zawodowa jest ciut bardziej skomplikowana
- wciąż żyjemy w #!$%@? czasach

Można by więc rzec, że rok na plus - 2022 jawi się dość ekscytująco, bo w planach mam wiele zmian i wyzwań, które czekają na mnie tuż za rogiem. Trzymajcie za mnie kciuki, by nie zabrakło odwagi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#podsumowanie2021 #podsumowanieroku