Moje podsumowanie 2015:

Rzeczy na plus:
- wyprowadziłam się z Krakowa
- zmieniłam pracę, popracowałam trochę na własny rachunek
-zamieszkałam z niebieskim
- pojechałam stopem w Europę
- nauczyłam się jeździć na łyżwach, umiem zrobić mostek, świecę i stać na głowie, troszkę ruszyłam jeżdżenie motocyklem
- byłam 5 razy w teatrze
- zwiedziłam oooogromny kawał Polski
- ruszyłam moją pasję - rękodzieło
- dużo czytałam
- zrobiłam drugi tatuaż
- pokochałam jogę
Patrząc na te wszystkie podsumowania, naszły mnie srogie #feels...
1) Zerwałem z cudowny #rozowypasek, który mirkuje ( ͡° ʖ̯ ͡°)
2) Zacząłem być z pusty tleniony #rozowypasek, któremu tylko #hajsy w głowie... Z którą raptem pół roku wytrzymałem.
3) Zaczęły się stany przed depresyjne...
4) Rok wcześniej schudłem prawie 30 kg, zbudowałem fajną sylwetkę... A w tym momencie nie trenuje, nie trzymam diety i spuchłem
@energy19: zamiast wylewać zale ogranij sie po prostu, trening, samodyscyplina, praca i jeszcze raz trening ;) za 3mce napiszesz, ze te 30 kg to byl pryszcz i ze jestes z super dziewuszkoo ;) czego Ci zycze
Nie zastanawiałem się nad tym wcześniej ale przygotowując ten wpis okazało się, że to był bardzo dobry rok!

1. Zacząłem jeździć więcej na rowerze. Udało się zrobić 100km za jednym razem.
2. Zrzuciłem 9 kg.
3. Załatwiłem większość rzeczy na wesele (sala, zespół itd)
4. Kupiłem rodzicom mieszkanie.
5. Byłem na Islandii. Widziałem zorzę polarną.
6. Dostałem awans w pracy.
7. Skończyłem urządzanie swojego mieszkania.

Życze wam aby nadchodzący rok był dla
Podsumowanie roku #2015

-Byłem bordo
-Nie jestem już #tfwnogf
-Wyleczyłem zęby i dokleiłem połamane (1 i 2)
-Wyleczyłem (na razie) kręgosłup
-Byłem na #audioriver2015
-Złożyłem fajnego #pcmasterrace
-Miałem pracę (ale już nie mam)
-Straciłem 14! kg
-Wyszedłem ze stanów depresyjnych

Ten rok był jednym z najlepszych w moim życiu i mam nadzieję że 2016 będzie jeszcze lepszy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Mirki i Mirabelki, wszystkiego najlepszego w nadchodzącym
Wszyscy robią podsumowanie #2015 to zrobię i ja, jako 25lv:

Plusy:
- wyprowadziłem się od rodziców, usamodzielniłem i nauczyłem gotować / prać / prasować
- zrobiłem prawo jazdy na motocykl
- założyłem aparat na moje krzywe zęby do którego zbierałem się 3 lata (już są praktycznie proste)
- zmieniłem pracę na korpo z wypłatą 3x większą (7000)
- poszedłem na siłownię i przypakowałem 7kg
- pierwszy raz odważyłem się na samotny urlop
I znów mamy grudzień - nawet nie zauważyłem kiedy nadszedł, a już za kilka godzin się skończy. Dla zainteresowanych krótkie podsumowanie roku.

Był to rok dobrych treningów. Na początku roku rozpocząłem współpracę z trenerem i na efekty nie trzeba było długo czekać. Ogólnie mniej sesji niż w 2014, za to z większym dystansem i dłuższym czasem spędzonych na każdej dyscyplinie. Przepłyniętych 180, przejechanych 6500 i przebiegniętych 1650 kilometrów (dla porównania z rokiem
Pobierz g.....i - I znów mamy grudzień - nawet nie zauważyłem kiedy nadszedł, a już za kilka ...
źródło: comment_r2CwQ5u970DlxbFVJXCqN8umRMGPuuFg.jpg
@jan-sulim: skakałem na skakance żeby spalić tłuszcz i poprawić kondycję, do tego skakanka wzmacnia i wysmukla sylwetkę, ćwiczyłem z hantlami też, bo ręce i ramiona trzeba mieć w formie do stania na głowie, a później sprawiłem sobie drążek i to dało mi chyba najwięcej, gorąco polecam. nawet się nie spodziewałem, że ćwiczenia na nim tak mi zmienią sylwetkę i wzmocnią praktycznie całe ciało
Ostatni dzień tego żałosnego 2015 roku, wiec jest odpowiedni moment na krótką refleksję, ale chcę żebyście aktywnie uczestniczyli w tych przemyśleniach, bo może wyciągniemy wspólnie jakieś wnioski na 2016 rok:
pierwsze i podstawowe pytanie; dlaczego tkwicie w stanie przegrywu i #!$%@?? Co was demobilizuje? Co sprawia, że w waszym życiu nie ma progresu? szczerze.
#podsumowanie2015 #rok2015
Chyba mam shadowbana ale co tam
Jak tak sobie siedzę i myślę, to mam wrażenie, że ten rok był pod znakiem przegrywu, ale im dłużej to rozkminiam, tym więcej mi się dobrych rzeczy nasuwa na myśl :) A więc moje #podsumowanie2015 bo już jutro #sylwesterzwykopem

1. Udało mi się wyjechać do UK na kilka miesięcy i ogarnąć wszystko, znaleźć pracę i dorobić sobie trochę grosza
2. Schudłam xD
3. Zobaczyłam jak wygląda
#podsumowanie2015 #postanowienia2016
Cóż wszyscy piszą to i ja napiszę.
-poprawiłem maturę z chemii i matmy rozszerzonej
-dostałem się na medycynę w Krakowie
-pierwszy raz w życiu poszedłem do poważniejszej pracy
-za zaoszczędzone pieniądze zabrałem mojego rozowego na wakacje do Włoch, szkoda ze przez połowę wyjazdu miala angine ktora coraz bardziej.się.nasilala i nic jej nie pomagało
-pobilem moj rekord osobisty gpm w dota2 którego nie moglem pobić od 2012 roku
-odkrylem nowe hobby
Kiedy zaczynałem podsumowywać (prawie) miniony rok, uważałem, że w zasadzie niewiele działo się w moim życiu. Teraz uświadamiam sobie jednak, że ostatnie 12 miesięcy przyniosło kilka kamieni milowych:
- skończyłem ćwierć wieku;
- zakończyłem przygodę ze studiami (przynajmniej na jakiś czas);
- pierwszy raz pojechałem na wakacje daleko od Polski;
- znalazłem nową pasję;
- w końcu dobiłem do pięciocyfrowych zarobków;
- skorzystałem z dobrodziejstw medycyny estetycznej;
- zacząłem walczyć z różnymi
#podsumowanie #nowyrok
Małe #podsumowanie2015
Był to dość ciężki psychicznie rok. Demony nie dały o sobie zapomnieć, ale dzięki wsparciu rodziny i przyjaciół dałem radę i kończę 2015 rok z uśmiech na modzie.
A co się wydarzyło?
- schudłem 5 kg, chociaż tego nie planowałem,
- dostałem podwyżkę,
- prowadziłem swój pierwszy miting AA,
- zacząłem naukę niemieckiego,
- zacząłem pisać książkę,
- chyba ze dwa wpisy trafiły w gorące,
- moi bliscy
no to Mirki, przyszedł czas na podsumowanie tego roku - i powiem Wam, że to był świetny rok :) oby tak dalej, w sumie lepiej być nie musi :) w tym roku ustabilizowałam swoją pozycję w pracy, którą kocham, schudłam, zaczęłam o siebie dbać i to nie tylko widać, ale każdy mi to mówi, stałam się pewniejsza siebie, wymieniałam złego niebieskiego na lepszy model, uporządkowałam spawy finansowe, naprawiłam lekko nadszarpnięte kontakty z
w 2015:
1. Kupiłam 3 gorsety
2. Zaczęłam się uczyć włoskiego
3. Stworzyłam jeden projekt na studiach, z którego jestem dumna
4. Skosztowałam dużo różnych nowych dań( m. in. chmney cake, bajgle, donuty, pierożki azjatyckie)
5. Bawiłam się trochę w fotomodelkę
6. Wygrałam kilka konkursów(głównie typu daj lajka a cię wylosujemy)
7. Wysłałam wiersze na konkursy - bez sukcesów, ale chociaż próbowałam ( ͡° ʖ̯ ͡°)
8. Wspięłam