- konto usunięte
- RhymeP
- konto usunięte
- Reinspired
- Littauer
- +3 innych
Wszystko
Wszystkie
Archiwum
Halo halo #depresja #nerwica #paczekwchodzidowygrywu, pączkohistorie odżywają. Przyznam, że czuję się dość niepewnie, przedstawiając swój projekcik ( ͡° ʖ̯ ͡°) Może mądry, może głupi, nie wiem :c
Psychoterapeutka zasugerowała mi ostatnio prowadzenie dziennika w ramach terapii. Jako że (uprzedzam wszystkich) jestem atencyjnym różowym paskiem, założyłam bloga. Odkryłam, że w internecie temat zwalczania depresji ogranicza się tylko do "można się z tego wyleczyć", a prawie nigdzie nie jest
Psychoterapeutka zasugerowała mi ostatnio prowadzenie dziennika w ramach terapii. Jako że (uprzedzam wszystkich) jestem atencyjnym różowym paskiem, założyłam bloga. Odkryłam, że w internecie temat zwalczania depresji ogranicza się tylko do "można się z tego wyleczyć", a prawie nigdzie nie jest
- 2
@goracy_paczek: cześć
@goracy_paczek: Propsuję, będę miał co robić na zajęciach :D
Znów będę mógł słuchać jak mówisz, tym razem jednak nie obrazkami ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Znów będę mógł słuchać jak mówisz, tym razem jednak nie obrazkami ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Umieram.
Minął prawie miesiąc od wyjścia ze szpitala psychiatrycznego i właśnie teraz nadszedł mój pierwszy poszpitalny kryzys. Z perspektywy dzisiejszego dnia przez poprzednie tygodnie działałam siłą rozpędu. Byłam naładowana pozytywnymi emocjami związanymi z wypisem i to popychało mnie do wszelkich aktywności. Miałam siłę, żeby stanąć do walki ze wszystkimi moimi lękami, żeby znów cieszyć się życiem. Teraz ta siła się jakby... wyczerpała?
Nie jestem przesądna, ale dzisiejszy dzień jest naprawdę fatalny. Dzisiaj
Minął prawie miesiąc od wyjścia ze szpitala psychiatrycznego i właśnie teraz nadszedł mój pierwszy poszpitalny kryzys. Z perspektywy dzisiejszego dnia przez poprzednie tygodnie działałam siłą rozpędu. Byłam naładowana pozytywnymi emocjami związanymi z wypisem i to popychało mnie do wszelkich aktywności. Miałam siłę, żeby stanąć do walki ze wszystkimi moimi lękami, żeby znów cieszyć się życiem. Teraz ta siła się jakby... wyczerpała?
Nie jestem przesądna, ale dzisiejszy dzień jest naprawdę fatalny. Dzisiaj
- Hilde_delaGruz
- avvar
- konto usunięte
- Arget
- Gumaa
- +6 innych
- 6
@lubielizacosy: stare, oklepane "wyjdź do ludzi, znajdź hobby"... Stary, musisz zrozumieć, że to działa właśnie w ten sposób, że NIC nie jest w stanie Cię fizycznie zainteresować. Że nic nie daje przyjemności, w głębokich przypadkach wręcz nie odczuwa się tego fizycznie. Wychodzenie do ludzi może tylko pogorszyć sprawę. Gdy widzi się dookoła tych wszystkich wyluzowanych, szczęśliwych ludzi, a samemu jest się ciągle napiętym, nie wiadomo dlaczego. I ciągle przybitym.To, że w
- 6
@crejzus: to strasznie, że jakiś człowiek w ogóle śmie myśleć. Całe szczęście Ty obywasz się bez tego.
Cześć Mirki, jak radzicie sobie z agorafobią? Po wyjściu ze szpitala dość ciężko znoszę wychodzenie na zewnątrz - staram się wychodzić, ale szybko się męczę poza domem, bo wykańcza mnie panowanie nad sobą i nad lękami. Mam chyba jakiś kryzys, bo teoretycznie powinno być mi lepiej, ale lęki przed przestrzenią sprawiają, że czuję się ze sobą gorzej :c
Nie chcę się zakopać w swojej piwnicy, pomóżcie :c
#paczekwchodzidowygrywu #nerwica #depresja
Nie chcę się zakopać w swojej piwnicy, pomóżcie :c
#paczekwchodzidowygrywu #nerwica #depresja
- 3
@goracy_paczek: Bierz ze sobą coś, na czym możesz się konkretnie skupić, czym się zająć, typu pies, duża torba, z której coś wystaje i musisz pllnować, by nie wypadło, plecak, który się zsuwa z ramienia i musisz potrzymywać za pasek. Może czapeczka z podgiętym daszkiem, ograniczająca pole widzenia? Włączony na mirko telefon, na który spoglądasz lub czytasz sobie po drodze... Może głupie rady, ale może coś z tego pomoże lub Cię zainspiruje?
@goracy_paczek: paroksetyna + wyznaczenie celu a nie wychodzenie z domu tak zeby tylko wyjsc. To tak zlozony temat ze ciezko napisac cos pomocnego w jednym albo dwoch zdaniAch, ale wiedz ze da sie to wszystko ogarnąć. Lęki, panikę ucieczki itp. PS. co do browarow i ogolnie alko jak @tysonic powiedział to ostroznie. Browarki pomoga i przelamiesz lęki będąc na bani, ale kwestia czasu i mozesz latwo wpasc w alkoholizm. A wychodzenie
Czy jest tu ktoś, kto podobnie do mnie, zaczyna panikować, gdy myśli o swojej przyszłości? Niezależnie od tego, czy jest to najbliższy tydzień czy całe życie?
Jeśli jest, to może przyda mu się mój sposób na zapanowanie nad tymi lękami :>
Prowadzę kalendarz i notatnik, jedno uzupełnia drugie. W kalendarzu zapisuję głównie spotkania/zajęcia/wizyty u lekarza razem z godziną i miejscem, a w notatniku cele na przyszłość/dany dzień. Jak mi to pomaga?
1.
Jeśli jest, to może przyda mu się mój sposób na zapanowanie nad tymi lękami :>
Prowadzę kalendarz i notatnik, jedno uzupełnia drugie. W kalendarzu zapisuję głównie spotkania/zajęcia/wizyty u lekarza razem z godziną i miejscem, a w notatniku cele na przyszłość/dany dzień. Jak mi to pomaga?
1.
- Majam
- hipotrofia
- Polska_Bozia
- partycjaD
- Seveir
- +13 innych
Po dzisiejszym dniu - po wyczekanym wypisie ze szpitala psychiatrycznego, po czterogodzinnych poszukiwaniach apteki, w której dostępna jest kwetiapina, po domowym spa, którym odbiłam sobie miesiąc bez golenia pach (różowe paski zrozumieją XD) - czas na podsumowanie!
Ogłaszam oficjalny koniec #opowiescizpsychiatryka w moim wydaniu. Mam mocne postanowienie, że to pierwszy i ostatni raz, kiedy doprowadzę się do stanu, w którym będę wymagać leczenia szpitalnego.
Jest to mój trzeci epizod depresji i nerwicy
Ogłaszam oficjalny koniec #opowiescizpsychiatryka w moim wydaniu. Mam mocne postanowienie, że to pierwszy i ostatni raz, kiedy doprowadzę się do stanu, w którym będę wymagać leczenia szpitalnego.
Jest to mój trzeci epizod depresji i nerwicy
- konto usunięte
- lizzy_bennet
- Lombo
- Gumaa
- Majam
- +72 innych
@goracy_paczek: Dużo, dużo zdrówka!
@avvar: owszem, bardzo ją polecam! w moim przypadku zadziałała świetnie - nareszcie czuję się normalnie, po prostu jak ja :>
Zostałam dzisiaj skarcona i delikatnie wyproszona z gabinetu zabiegowego, bo wtrąciłam się do rozmowy pielęgniarek :c
P1: I co, dyrektor szpitala był na otwarciu?
P2: Jakim otwarciu?
.
.
.
Ja: PARASOLA W JEGO DUPIE
Dostaję już głupawki, tak nie mogę doczekać się jutrzejszego wypisu! ʕ•ᴥ•ʔ
#paczekwchodzidowygrywu #heheszki
P1: I co, dyrektor szpitala był na otwarciu?
P2: Jakim otwarciu?
.
.
.
Ja: PARASOLA W JEGO DUPIE
Dostaję już głupawki, tak nie mogę doczekać się jutrzejszego wypisu! ʕ•ᴥ•ʔ
#paczekwchodzidowygrywu #heheszki
- Arveit
- czteropak
- konto usunięte
- smieszekzagranico
- Nicrame
- +33 innych
@goracy_paczek: co ci te mirko zrobiło z głową
- pilot1123
- goracy_paczek
- konto usunięte
- callmejimmy4
- Ablass
- +15 innych
@goracy_paczek: mirko niszczy musk
Myślałam, że szpitalna #logikarozowychpaskow nie ima się psychiatryka. Do czasu, jak się okazało XD
#paczekwchodzidowygrywu - w piątek wypis!
"Boli Cię głowa? Na pewno pomoże Ci nasz jazgot o tym, jak to wszystkie nasze sąsiadki poumierały na coś, czego ból głowy był pierwszym objawem! Poza tym nie masz na co narzekać, my to i tak mamy gorzej..."
#paczekwchodzidowygrywu - w piątek wypis!
@szalombracie: bardzo kurna, śmieszne. usuń konto.
@goracy_paczek: wreszcie koniec tej samsary, mam nadzieję, że czujesz się lepiej :)
@goracy_paczek: wreszcie koniec tej samsary, mam nadzieję, że czujesz się lepiej :)
@goracy_paczek: no i dobrze, czas najwyższy zacząć żyć :)
- 7
#paczekwchodzidowygrywu
Hej mirki, patrzcie - @goracy_paczek wyszła do wygrywu. Założyła paczkarnię w #katowice (。◕‿‿◕。)
Hej mirki, patrzcie - @goracy_paczek wyszła do wygrywu. Założyła paczkarnię w #katowice (。◕‿‿◕。)
- Kinkostfur
- Gumaa
- DzieckoBezZycia
- konto usunięte
- partycjaD
- +2 innych
Dzisiaj wydarzył się cud. Objawienie, znak zesłany z niebios.
Bełkocząca do tej pory Bożenka (znana również jako kolekcjonerka cudzych skarpetek) podczas kolacji wstała i przemówiła głośno i wyraźnie do wszystkich:
"To ja urodziłam Jezusa Chrystusa"
Po czym, jakby nigdy nic, wróciła do konsumowania kanapki z serkiem i dotychczasowych mruknięć.
(ʘ‿ʘ)
#opowiescizpsychiatryka #paczekwchodzidowygrywu
Bełkocząca do tej pory Bożenka (znana również jako kolekcjonerka cudzych skarpetek) podczas kolacji wstała i przemówiła głośno i wyraźnie do wszystkich:
"To ja urodziłam Jezusa Chrystusa"
Po czym, jakby nigdy nic, wróciła do konsumowania kanapki z serkiem i dotychczasowych mruknięć.
(ʘ‿ʘ)
#opowiescizpsychiatryka #paczekwchodzidowygrywu
- konto usunięte
- pilot1123
- lidak
- konto usunięte
- callmejimmy4
- +50 innych
@goracy_paczek: może was troluje?
@pilot1123: jeśli tak, to zadziwiająco dobrze :D
We wtorek minie trzeci tydzień mojego pobytu w szpitalu psychiatrycznym. Trzeci tydzień wytężonej pracy nad zdrowym egoizmem.
Poza leżeniem, jedzeniem, przyjmowaniem leków, rysowaniem/kolorowaniem musiałam się odnaleźć w małym społeczeństwie, które tworzy około 40 pacjentek. Czterdzieści kobiet z różnymi problemami, w różnym wieku, wśród których miałam znaleźć swoje miejsce. Tak jak wspominałam w poprzednich wpisach, od początku pobytu starałam się uniknąć wchodzenia we wszelkie układy, układziki i za wszelką cenę chciałam pozostać obserwatorem.
Poza leżeniem, jedzeniem, przyjmowaniem leków, rysowaniem/kolorowaniem musiałam się odnaleźć w małym społeczeństwie, które tworzy około 40 pacjentek. Czterdzieści kobiet z różnymi problemami, w różnym wieku, wśród których miałam znaleźć swoje miejsce. Tak jak wspominałam w poprzednich wpisach, od początku pobytu starałam się uniknąć wchodzenia we wszelkie układy, układziki i za wszelką cenę chciałam pozostać obserwatorem.
- hoym
- pieczarrra
- Naczelny-smieszek
- PiccoloColo
- Gumaa
- +20 innych
Nie wiem dlaczego, ale mam wrażenie, że dość długo nie wrzucałam #opowiescizpsychiatryka w moim wydaniu :> Tutaj czas zdecydowanie inaczej płynie. Poza tym musiałam oswoić się z telefonem zastępczym, bo mój poprzedni został skradziony (kradzieże same w sobie w większości przypadków potępiam, ale zwinąć coś osobie z depresją to trochę kopanie leżącego XD)
Tak czy siak, uprowadzenie mojego szmartfona nie jest tematem wpisu. Historia zaczyna się o trzeciej nad ranem, kiedy to
Tak czy siak, uprowadzenie mojego szmartfona nie jest tematem wpisu. Historia zaczyna się o trzeciej nad ranem, kiedy to
- konto usunięte
- marek22
- smieszekzagranico
- schizotypowycynik
- Gumaa
- +25 innych
- 1
Z każdym dniem umacnia się moje przekonanie, że ludzie to zwierzęta, którymi kierują takie same instynkty.
@goracy_paczek: że niby mieliby być jakimiś magicznymi istotami tylko na chwilę przebywającymi w fizycznych awatarach? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wybaczcie mi, nie potrafię teraz pisać. Mam jednak nadzieję, że siły w krótkim czasie do mnie wrócą i będę dała radę uraczyć Was jeszcze kilkoma anegdotkami/przemyśleniami dotyczących szpitala i nie tylko.
#paczekwchodzidowygrywu (nadal w to wierzę) #depresja #nerwica #oswiadczeniezdupy
#paczekwchodzidowygrywu (nadal w to wierzę) #depresja #nerwica #oswiadczeniezdupy
- Gumaa
- callmejimmy4
- Mike_Ainsel
- pieczarrra
- konto usunięte
- +6 innych
- 1
Czy pamiętacie Bożenkę, zakręconą kolekcjonerkę cudzych skarpetek? :> Wpis ten nie został otagowany moim tagiem autorskim (jak dumnie to brzmi!) #paczekwchodzidowygrywu, więc przypomnę krótko jej postać.
W szpitalu, jak to w każdym większym ośrodku, gdzie jest mnóstwo ludzi, zdarzają się kradzieże. Bożenka nie kradnie rzeczy wartościowych, żadnych telefonów, pieniędzy - właśnie skarpetki. Wspominałam też, że obwiązuje sobie nimi ramę szpitalnego łóżka (w sumie doceniam zamysł, dzięki temu metalowe łóżko wygląda na
W szpitalu, jak to w każdym większym ośrodku, gdzie jest mnóstwo ludzi, zdarzają się kradzieże. Bożenka nie kradnie rzeczy wartościowych, żadnych telefonów, pieniędzy - właśnie skarpetki. Wspominałam też, że obwiązuje sobie nimi ramę szpitalnego łóżka (w sumie doceniam zamysł, dzięki temu metalowe łóżko wygląda na
- konto usunięte
- Limonkova
- Imperator_Wladek
- Thilers
- rkzm2012
- +26 innych
- 7
@goracy_paczek: Myślę, że mogę pisać w imieniu wielu: chcemy zobaczyć to łóżko :D
- goracy_paczek
- konto usunięte
- Lelia
- Gumaa
- konto usunięte
- +2 innych
- 1
Wiecie co? Wiecie, co przeraża mnie w obecnej chwili najbardziej? Wiem, że lęk ten podziela niewielu pacjentów (przynajmniej z tych, z którymi miałam okazję porozmawiać).
Panicznie boję się wyjścia ze szpitala.
Boję się, że po pobycie w miejscu, w którym jest stosunkowo mało bodźców w porównaniu ze "światem zewnętrznym", najprościej mówiąc zwariuję.
Boję się, że nie podołam wyzwaniom, jakie stawi przede mną prawdziwe życie, że znów będę miała problem z wypełnianiem swoich
Panicznie boję się wyjścia ze szpitala.
Boję się, że po pobycie w miejscu, w którym jest stosunkowo mało bodźców w porównaniu ze "światem zewnętrznym", najprościej mówiąc zwariuję.
Boję się, że nie podołam wyzwaniom, jakie stawi przede mną prawdziwe życie, że znów będę miała problem z wypełnianiem swoich
- PiccoloColo
- Fevx
- Corvo
- konto usunięte
- konto usunięte
- +11 innych
- 2
@goracy_paczek: Też mam lęki przed rzeczami, które nie należą do mojej rutyny, ale stopniowo wszystkie przełamuje(nie mogę sobię pozwolić na powrót do wcześniejszej strefy komfortu), także rozumiem twoje obawy.
@Liber71: I taka jest różnica między osobą zdrową a mającą lęki - Ty jesteś w stanie coś takiego powiedzieć, a ja niestety jeszcze nie :)
Dziękuję Wam wszystkim za wiadomości, za to, że chcecie czytać moje wpisy i że zachęcacie mnie do dalszego pisania! Nie wiem, z czego to wynika (może z potrzeby atencji, czekam na hipotezy :D), ale o wiele łatwiej opisuje mi się to wszystko na mirkoblogu niż w zeszyciku dla siebie samej.
Jak wszyscy wiecie, świat zza krat nie taki kolorowy ( ͡° ͜ʖ ͡°) W sobotę wieczorem miałam spore
Jak wszyscy wiecie, świat zza krat nie taki kolorowy ( ͡° ͜ʖ ͡°) W sobotę wieczorem miałam spore
- pieczarrra
- konto usunięte
- callmejimmy4
- eternit
- CzarnyFlamaster
- +34 innych
- 3
@goracy_paczek: powodzonka, trzymam kciuki, jesteś na dobrej drodze
- 1
@goracy_paczek: > Nie wiem, z czego to wynika (może z potrzeby atencji, czekam na hipotezy :D), ale o wiele łatwiej opisuje mi się to wszystko na mirkoblogu niż w zeszyciku dla siebie samej.
Ludzie z natury to istoty społeczne chcą się dzielić swoimi wytworami. Po co coś robić, skoro nikt tego nie zobaczy - to tak jakby w ogóle nie istniało, lub równie dobrze może istnieć tylko w naszej wyobraźni.
Ludzie z natury to istoty społeczne chcą się dzielić swoimi wytworami. Po co coś robić, skoro nikt tego nie zobaczy - to tak jakby w ogóle nie istniało, lub równie dobrze może istnieć tylko w naszej wyobraźni.
Kolejny odcinek z serii "życie w szpitalu psychiatrycznym": Gang Baśki.
Słowem wstępu: towarem deficytowym na oddziale są papierosy. Raz na jakiś czas zdarza się moment, kiedy wszyscy mają co palić. Jest to istna idylla - wszyscy są w dobrych humorach, wymieniają się papierosami, częstują tylko po to, żeby ktoś wybrał się z nimi do palarni. Poźniej następuje kryzys. Połowa pacjentów nie ma co palić, więc najpierw prosi, później terroryzuje innych o chociaż
Słowem wstępu: towarem deficytowym na oddziale są papierosy. Raz na jakiś czas zdarza się moment, kiedy wszyscy mają co palić. Jest to istna idylla - wszyscy są w dobrych humorach, wymieniają się papierosami, częstują tylko po to, żeby ktoś wybrał się z nimi do palarni. Poźniej następuje kryzys. Połowa pacjentów nie ma co palić, więc najpierw prosi, później terroryzuje innych o chociaż
- Gumaa
- Trollunio
- DzieckoBezZycia
- konto usunięte
- konto usunięte
- +23 innych
- 3
- 3
@goracy_paczek: to uczucie, kiedy ludzie w psychiatryku mają bardziej ekscytujące życie od ciebie (╥﹏╥)
- 5
Dużo czasu zajęło mi ułożenie sobie pewnych zdarzeń w głowie. Nadal nie jestem pewna, czy do końca się z nimi oswoiłam.
Po ciężkim dniu, opisywanym dwa wpisy wcześniej (na telefonie nie umiem odesłać od razu do tego wpisu, coś mi się pieprzy z przyciskami) nastąpiła ciężka noc. Wspominałam już, że znajduję się na sali "początkowej" i cały czas skład mojej sali się zmienia. Tamtego wieczoru przywieźli dwie dziewczyny i jedną starszą kobietę.
Po ciężkim dniu, opisywanym dwa wpisy wcześniej (na telefonie nie umiem odesłać od razu do tego wpisu, coś mi się pieprzy z przyciskami) nastąpiła ciężka noc. Wspominałam już, że znajduję się na sali "początkowej" i cały czas skład mojej sali się zmienia. Tamtego wieczoru przywieźli dwie dziewczyny i jedną starszą kobietę.
- wawrzyn1313
- EleganckiDupek
- goodghost
- Djkudlaty
- dlugi_
- +42 innych
@goracy_paczek: brawo appko wykopu, chciałem dodać normalnie, dodało do wpisu, już usuwam oczywiście ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- 2
@goracy_paczek: nie wiem czy kiedyś gdzieś to już pisałaś ale...
W którym momencie stwierdziłaś, że jest coś nie tak i musisz się udać po pomoc do specjalisty? Albo chociażby po diagnozę depresji.
W którym momencie stwierdziłaś, że jest coś nie tak i musisz się udać po pomoc do specjalisty? Albo chociażby po diagnozę depresji.
Ja to tu tylko zostawię: https://goracypaczek.blogspot.com/2016/07/te-uczucie-gdy.html
#depresja #paczekwchodzidowygrywu albo i nie