Na rozluznienie inby z tagu #logikarozowychpaskow #odpieluszkowezapaleniemozgu moja ulubiona #pasta

Ojezu jak zgniłem.

Dzisiaj moi starzy wezwali do domju brata, który robi "kariere" w big4. Brateł przyjechał swoim SUVem Volvo i wlazł do domu. W domu siedzieli starzy, siostra, jej Seba i ich guwniak. Siostra płacz no i brat pyta po #!$%@? go w tygodniu ściągają do domu. Stary Janusz zaczyna opowieść, żę młody guwniak jest prawie ślepy i trzeba operacje a
@dziecielinapala: W sumie szkoda dzieciaka, bo nie jest niczemu winien, ale wszystko zależy od relacji w rodzinie.
Ja bym nie pożyczył ani grosza. Tym bardziej wiedząc, że mi nie oddadzą. Ale ja mam #!$%@? relacje z rodziną. Właściwie, to wcale ich nie mam :D
Idę rano chodnikiem, takim szerokim z kostki, na którym mogą się zmieścić 3 osoby obok siebie. Z naprzeciwka idzie matka z wózkiem, cały czas środkiem tego chodnika. Schodzę na bok aby mogła mnie minąć, ma miejsce na dwa wózki pod warunkiem, że lekko odbije ze środka. Ale #!$%@? nie, dalej jedzie środkiem. Prawie spadam z chodnika gdy mnie praktycznie taranuje z komentarzem "nie widzi pan, że mam wózek!". Stanąłem, mówię jej ile
#anonimowemirkowyznania
#!$%@? mnie strasznie wykopowy gimbusiarski hejt na rodziców. Cokolwiek się w temacie dzieci nie pojawi to jest "he he #odpieluszkowezapaleniemozgu", "he he, matki niech siedzą w domach a nie z gówniakami łażo i #!$%@? he he", "o he he, jakie święte krowy z tych mamusiek, jedna Karyna z drugą he he". Wszystko co związane z dziećmi to jest dla gimbusów #rakcontent i #bekazpodludzi, a każdy hejterski komentarz zgarnia milion
https://milkies.pl/

"Milkies to tworzona ręcznie biżuteria sentymentalna utrwalająca wspomnienie okresu karmienia piersią. W oprawionych w srebro i złoto perłach Milkies na zawsze zamykane jest kilka kropli matczynego mleka, aby upamiętnić wyjątkową, jedyną w swoim rodzaju więź, która rodzi się w tym czasie pomiędzy mamą a dzieckiem."

"Dziecięce, delikatne kosmyki włosów, a także zachowane fragmenty pępowiny mogą służyć jako dodatek do perełek mlecznych i czynić je jeszcze bardziej osobistymi."

co? XD

#logikarozowychpaskow #
Jak byłem mały to tez włożyłem tam śrubkę i oczywiście #!$%@? mnie niemiłosiernie, ale potem się bałem, ze jak tata zobaczy co tam włożyłem to dostanę takie lanie, ze nie wyjdę nigdy na dwor, Wiec spowrotem ręka w kontakt i jakoś wyciągnąłem. Nigdy się nie przyznałem rodzicom, ze prawie popełniłem samobójstwo ze strachu przed nimi ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Dlaczego, gdy pojawia się temat dziedziczenia spadku, to #lewica przedstawia obraz młodego utracjusza, który dostaje pieniądze wydarte od biednych ludzi? "Bogaty bachor" etc.

Nie spotkałem się jeszcze z drugą stroną medalu. Otóż nie wspomina się o rodzicach, którzy to pracują często ciężej z myślą "a żeby on/a/i mieli kiedyś łatwiej". Sam widzę po sobie. Przed pojawieniem się dzieci zastanawiałem się czy nie zlecić dalej części pracy i mieć jeszcze więcej czasu dla
@inozytol Po pierwsze - dyskutujemy o idei podatku od spadku czy jakimś konkretnym projekcie ustawy? Bo to zupełnie zmieni postać rzeczy.

Spadek spadkowi nierówny. Jeden zostawia dzieciom owoce swej pracy, a drugi jest tylko ogniwem łańcucha przekazywania potężnego majątku, który jest oderwany od pracy od pokoleń. Dla mnie to nie są sytuacje identyczne.
Spokojne osiedle gdzieś na Śląsk. Niedzielny poranek.

Ciszę przerywa pisk opon i zgrzyt zginanej karoserii. Chwilę potem słychać wrzask.

- jak jedziesz kretynie, powinieneś uważać, ja jestem matką z dzieckiem w samochodzie!!!!!

Pani wymusiła pierwszeństwo, skręcając w lewo i wyjeżdżając tym samym z parkingu i jeszcze pretensje :D

#logikarozowychpaskow #odpieluszkowezapaleniemozgu #heheszki
#truestory #logikarozowychpaskow #odpieluszkowezapaleniemozgu ojciec był niedawno w sklepie i stał w kolejce przed jakąś babą z małym dzieckiem. laska płaciła kartą, ekspedientka podała jej ten czytnik i po wpisaniu kodu zostawiła go na skraju lady. dzieciak się tym czytnikiem zainteresował i zaczął coś tam na nim klikać. matka mu kilka razy powtarza żeby zostawił i nie dotykał, to samo ekspedientka, a gówniak miał to w dupie i się pytał ciągle "a czemu,
@tei-nei:
Wiesz, jej obrażenie nie ma akurat żadnego znaczenia. #!$%@? z nim. Bardziej interesujące jest to, że takie baby potrafią sobie jakoś ubzdurać, że mają nad innymi osobami jakiekolwiek zwierzchnictwo.

Jak dla mnie to raczej fajna, banalna mini-okazja żeby poćwiczyć asertywność, stoicyzm i niedanie się zepchnąć do defensywy.

Ja mam takie #coolstory z matką i gówniakiem, gdzie nie zrobiłem kompletnie nic, a matka i tak się przyburzyła ;D Do dziś się
Właśnie trafiłam na facebooku na profil jakiejś mamy. Żadnego swojego zdjęcia na profilu. Za to dziesiątki fotek swoich dzieci. Normalnie całe kalendarium, od narodzin po dziś dzień. Dodawane na bieżąco. Profilowe i w tle także oczywiście fotki maluchów. Nie ogarniam. Swoją prywatność chroni nie pokazując oblicza, ale dzieci? A co tam. Niech mają publiczny album fotograficzny.

#odpieluszkowezapaleniemozgu #fucklogic #logikarozowychpaskow