Dzień 87

Goering: Hitler nie wiedział

W czasie piątkowej rozprawy Goering musiał zmierzyć się z powracającą po raz kolejny na wokandę sprawą rozstrzelania oficerów wojsk alianckich, którzy usiłowali zbiec z obozu jenieckiego pod Żaganiem. Prokurator angielski odczytał zeznania generała Westhoffa, które to stwierdzały, że za głównego winnego dopuszczenia do ucieczki więźniów Goering wskazał Keitla.

Oskarżony twierdzi, że o całym zdarzeniu dowiedział się już po fakcie, nie miał więc szans na jakąkolwiek interwencję.
  • Odpowiedz
Dzień 86, nie mam pojęcia, czy kontynuować zamieszczanie opisów z dziennika czy też skupić się na tworzeniu własnych, a to ze względu na fakt, że redaktorzy cytowanej gazety zaczęli wymyślać własną historię procesu i pisać rzeczy, które się nie wydarzyły. Dzisiaj więc po raz pierwszy zamiast przerobionego materiału praca własna.

Środa była kolejnym dniem, w którym swoje zeznania składał Goering. Został on zapytany między innymi o to, kogo mógłby wskazać jako bardziej
  • Odpowiedz
Dzień 85, część 2.

Dahlerus: 1 września o godzinie 8 rano spotkałem się z Goeringiem, który wyjawił mi, że wojna wybuchła po prowokacji Polaków, którzy zaatakowali radiostację w Gliwicach, a także zniszczyli most koło Tczewa. Później podał mi więcej informacji, z których wywnioskowałem, że do ataku użyto pełnię sił wojsk niemieckich. Muszę wspomnieć, że tego dnia spotkałem też Hitlera zaraz po jego przemówieniu w Reichstagu. Był niezwykle wzburzony. Powiedział mi, że przez
  • Odpowiedz
Dzień 85, część 1.

Dzień opracowany na podstawie stenogramów.

Wtorkową rozprawę rozpoczęto od przesłuchania Birgera Dahlerusa, który był pośrednikiem w rozmowach pokojowych pomiędzy Anglią i Niemcami, jak twierdził Goering. Świadek przyznał, że doskonale zna Anglię i jej mieszkańców, w czym pomogło mu to, że mieszkał tam przez 12 lat. Podobnie sprawa przedstawiała się z Niemcami, dlatego też obydwa kraje są mu wyjątkowo bliskie. Świadek twierdzi, że postanowił zrobić wszystko, by przeciwdziałać prawdopodobnej
  • Odpowiedz
Do poprzedniej notki wkradł się mały błąd z mojej strony, przesłuchanie Dahlerusa zostało wyznaczone na wtorek, a nie poniedziałek.

A teraz czas na dzień 84.

W poniedziałek nadal mogliśmy wysłuchiwać zeznań oskarżonego Goeringa. "Nikt nie miał takiego wpływu na Hitlera jak ja"- zapewniał eksmarszałek Rzeszy-"połączyły nas wspólne cele i chęć zmiany państwa w silniejsze od wersji, którą narzucono nam w traktacie wersalskim". Zachowanie Goeringa podczas zeznań wygląda na swobodne, on sam zaś
  • Odpowiedz
Dzień 83

Opis mojej roboty na podstawie stenogramów z sobotniej rozprawy.

W tym dniu obrońca Goeringa wystosował prośbę, by zrobić małą przerwę w zeznaniach oskarżonego i przesłuchać w tym czasie innego świadka, Birgera Dahlerusa, szwedzkiego biznesmena. To właśnie on miał być jednym z uczestników wspomnianego już wcześniej spotkania z 1939 roku i ma wykazać prawdomówność Goeringa, który twierdzi, że w tamtym czasie był zdecydowanym zwolennikiem utrzymania pokoju w Europie. Trybunał uznał zasadność
  • Odpowiedz
Dzień 82, dzisiaj naszła mnie wena, więc będą dwa wpisy zamiast jednego.

Okoliczności ataku na ZSRR w zeznaniach Goeringa

Piątek był kolejnym dniem, w którym kontynuowano wysłuchiwanie zeznań składanych przez oskarżonego Goeringa. Ten rozpoczął od omówienia działań Hitlera podczas wojny podkreślając, że próbował temperować plany fuhrera i powstrzymywać go od rozszerzenia frontu i ograniczenia się do najbardziej potrzebnych akcji. Goering twierdzi, że szczególnie odradzał rozpoczynanie wojny przeciwko Grecji, co byłoby szczególnie niebezpiecznym
  • Odpowiedz
Dzień 81, dzień czwartkowy.

Długi rachunek win Goeringa

Drugi dzień z rzędu składał swoje zeznania w roli świadka oskarżony Goering, który m.in. starał się usprawiedliwić niemiecką zasadę "wodzostwa", czyli złożenia pełni władzy w ręce Hitlera. Było to konieczne w ciężkiej sytuacji, w której znalazła się Rzesza. Nawet Związek Radziecki, twierdzi świadek, nie zdołałby bez zastosowania tej zasady przetrwać poważnego kryzysu. Zwycięska rewolucja jest w pełni legalna, ale w przypadku porażki już legalną
  • Odpowiedz
Dzień 80

Goering świadkiem w procesie

W tym dniu swój dalszy ciąg miało przesłuchanie marszałka Kesselringa. Świadek opowiadał o dużym zaufaniu, jakim cieszył się oskarżony Goering wśród oficerów lotnictwa Rzeszy oraz o uznaniu, jakim darzył go sam Hitler.

Wcześniej podczas mowy o bombardowaniu Warszawy prokurator zadaje pytanie, czy fakt ufortyfikowania miasta został potwierdzony. Świadek jest ostatecznie zmuszony do przyznania, że przed nalotami nie przeprowadzono odpowiedniego rozpoznania przy pomocy lotów wywiadowczych. Wszystkie zebrane
  • Odpowiedz
Dzień 79

Bombardowanie Warszawy usprawiedliwione

Podczas wtorkowej rozprawy jako świadek zeznawał syn byłego marszałka, pułkownik Brauchitsch. W przeszłości był on adiutantem Goeringa, a podczas procesu starał się przedstawić swojego byłego szefa w dobrym świetle między innymi twierdząc, że pomiędzy oskarżonym i Himmlerem panowała atmosfera wrogości.

Małą niespodzianką tego dnia było pojawienie się na sali rozpraw byłego szefa sztabu lotnictwa niemieckiego, Kesselringa. Zdaniem tego świadka bombardowania Warszawy, Coventry i Rotterdamu były całkowicie usprawiedliwione.
  • Odpowiedz
Dzień 78

Niefortunne wystąpienie świadka obrony Goeringa

Podczas poniedziałkowej rozprawy przez cały dzień swoje zeznania składał marszałek Milch jako świadek obrony oskarżonego Goeringa.

Prokurator brytyjski zapytał świadka, czy jest mu wiadomy fakt rozstrzelania 50 oficerów brytyjskich w marcu 1944 roku w obozie jenieckim Luft III. Milch odpowiedział, że fakt ten uznać można za morderstwo, jednakże ten incydent nie był mu wcześniej znany. Następnie oskarżyciel zapytał o to, czy naczelne dowództwo niemieckie protestowało
Dzień 76 nie zostanie zamieszczony przez brak jego opisu w gazecie, niestety z nieznanych powodów brakuje też stenogramów z tego dnia, jedyne, co udało mi się znaleźć na jego temat to to, że był to dzień podobny do ostatnich, czyli kontynuowano zgłaszanie kolejnych świadków przez obronę.

Dzień 77

Goering- "anioł pokoju"

Proces w piątek wszedł w nową fazę, w dniu tym bowiem swoje przemówienie rozpoczął obrońca oskarżonego Goeringa, dr Stahmer. Równocześnie wystartowały
Dzień 75

Niekończąca się lista świadków obrony

Na środowym posiedzeniu sąd uwzględnił prośbę obrońcy Goeringa, który zawnioskował o odroczenie sprawy jego klienta o jeden dzień. Przewodniczący ogłosił, że kolejne takie prośby nie będą już uwzględniane. Tym samym przemówienia obrony powinny mieć początek w piątek.

Tymczasem obrońca Raedera prosi o powołanie 17 świadków, wśród których jest chociażby 7 admirałów niemieckich mających poświadczyć, że budowa floty niemieckiej miała charakter wyłącznie obronny. Obrońca oskarżonego stwierdził,
Dzień 74

Świadkowie obrony mają wybielić zbrodniarzy hitlerowskich

Na wtorkowym posiedzeniu sąd w dalszym ciągu rozpatrywał kolejne prośby oskarżonych w kwestii wezwania wybranych przez siebie świadków.

Admirał Doenitz pragnie, aby jeden z szefów sztabu admirała Nimitza potwierdził, że jednostki podwodne USA prowadziły działania wojenne na tych samych zasadach jak marynarka niemiecka oraz otrzymywały rozkazy identyczne z tymi, które wychodziły z kwatery dowództwa niemieckiego.

Pani Streicher, która była sekretarką obecnego wśród oskarżonych małżonka,
Dni 72-73, lepszych wpisów na ich temat nie dało się wyskrobać, bo i też podczas trwania obydwu rozpraw nic nowego nie wypłynęło. Także wrzucam, ale tylko dla skompletowania opisów wszystkich dni.

W 72 dniu dokończono wątki podjęte w piątek, swoje oświadczenie w tej sprawie wygłosił oskarżyciel radziecki, który podjął przerwaną dnia poprzedniego debatę nad uznaniem organizacji hitlerowskich za zbrodnicze oraz odpowiedzialnością poszczególnych członków za popełnione zbrodnie. Rozprawa trwała około godziny, także podjęto
Dzień 71

Niekaralność organizacji hitlerowskich sprzeczna z duchem Narodów Zjednoczonych

W piątkowy dzień przemawiali obrońcy w imieniu oskarżanych w procesie organizacji hitlerowskich. Adwokat Loffler oświadczył na przykład, że w SA maksymalnie 2% członków było odpowiedzialne za zbrodniczą część działalności organizacji. Postawienie zaś tylko samej struktury SS w stan oskarżenia może wyjąć spod prawa nawet 4 miliony obywateli niemieckich. Inny z obrońców dowodził, że większość członków powyższych formacji nie miała często pojęcia o
Dzień 70

Tysiące "fuhrerów" nie mogą ujść bezkarnie

Czwartkowa rozprawa przyniosła start nowego etapu uzasadniania aktu oskarżenia przez prokuraturę przeciwko organizacjom hitlerowskim.

Jako pierwszy głos zabrał oskarżyciel amerykański, który zażądał uznania za zbrodnicze siedmiu podmiotów działających na terenie Rzeszy: rządu niemieckiego złożonego z czołowych działaczy partyjnych, formacji SS, SA, gestapo, policji specjalnej SD, sztabu generalnego oraz naczelnego dowództwa niemieckich sił zbrojnych. Organizacje te obejmowały całokształt życia w Niemczech.

"Tysiące bankfuhrerów wydawały rozkazy"-
Dzień 69

Polski świadek zeznaje w Norymberdze

W procesie 21 głównych zbrodniarzy wojennych oskarżyciele zakończyli w środę uzasadnianie aktu oskarżenia. Dotychczasowe postępowanie trwało ponad trzy miesiące.

Podczas tego dnia radziecki prokurator przedstawił liczby dotyczące morderstw dokonanych na ludności żydowskiej. Z 3,5 miliona żydów mieszkających w Polsce w roku 1939 obecnie pozostało około stu tysięcy, zaś w ZSRR około dwustu tysięcy. W Czechosłowacji pozostało zaledwie sześć tysięcy żydów. Jeden ze świadków, pisarz Abram
Dzień 68

Radziecki prokurator przedstawił na wtorkowej rozprawie plany germanizacji polskich terenów wypracowane przez Niemców. W ciągu 18 miesięcy sprowadzono do Polski 450 tysięcy kolonistów niemieckich, których osadzono w miejsce osób deportowanych do Rzeszy na roboty przymusowe.

Oskarżyciel ujawnił także sensacyjne fakty na temat generała Bora-Komorowskiego, który według przedstawionych dowodów miał być zachęcany przez nazistów do pełnienia takiej samej roli jak zdrajca Quisling. Miał to być pomysł Himmlera, który jednak nie wypalił,
  • Odpowiedz
Dzień 67, wiem, nie powala długością, jutro postaram się o dłuższy wpis.

Papież informowany o prześladowaniach

Prokurator radziecki przedłożył trybunałowi list jednego z kardynałów do papieża Piusa XII(W artykule był wspomniany Pius XI, ale stawiam, że raczej nie o niego chodziło autorowi). Opisano w nim krzywdy wyrządzone kościołowi rzymsko-katolickiemu w okupowanej Polsce.

Oskarżyciel przytoczył wyciągi z korespondencji Watykanu, gdzie zawarto treści o metodycznym niszczeniu polskich klasztorów. Papież był informowany przez kardynała Hlonda,
  • Odpowiedz