Dzień 96

W czasie kolejnego dnia przesłuchania byłego ministra spraw zagranicznych Rzeszy Joachima von Ribbentropa padły pytania od obrońców innych oskarżonych, a także oskarżycieli. Na początku rozprawy oskarżony otrzymał pytanie o wyjazd do Moskwy, w czasie którego uzgodniony został pakt o nieagresji między Rosją i Niemcami, a także ustalone zostały strefy wpływów dla obydwu państw. Obrońca Hessa postanowił odczytać pełne zeznanie ze spotkania, co też okazało się być nie po myśli oskarżenia rosyjskiego.
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dzień 95

W sobotę były minister spraw zagranicznych Rzeszy, Joachim von Ribbentrop, powrócił do kwestii przyczyn wojny z Polską w 1939 roku.

"Decydującym czynnikiem była angielska gwarancja udzielona Polsce. To w połączeniu z polską mentalnością uniemożliwiło nam dojście do porozumienia. Chciałbym się odnieść do ostatnich dwóch dni sierpnia poprzedzających wybuch wojny. Nie ma wątpliwości, że w tym czasie Anglia zdawała sobie sprawę, jak napięta jest sytuacja. Fakt ten został zakomunikowany Hitlerowi w liście, który
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Loskamilos1:

Brzmi jak ruska narracja teraz, że Ukrainę musiano, po prostu musiano zaatakować. Bo to wszystko jej wina.

zapobiegło bowiem przeistoczeniu się tych terenów w wielkie pole bitwy i tym samym śmierci tysięcy obywateli duńskich i norweskich


wszystko dla dobra obywateli ukraińskich, i aby ich wyzwolić
  • Odpowiedz
Polska doskonale zdawała sobie sprawę, że w każdych okolicznościach ma gwarancje Francji i Anglii, przyjęła więc postawę, która czyniła ten konflikt nieuniknionym.


@Loskamilos1: Taak, Polska powinna była ustąpić, a za góra pół roku pan z wąsem wystąpiłby z kolejnymi roszczeniami, bo Rzesza stała już na krawędzi bankructwa i niezbędne były aneksje i eksploatacja ekonomiczna kolejnych terenów. I tak po kolei zajęlibyśmy całą Europę od Cieśniny Gibraltarskiej po Ural, zaprowadzili w
  • Odpowiedz
Dzień 94

Rozpoczęte w czwartek zeznania byłego ministra spraw zagranicznych Rzeszy, Joachima von Ribbentropa, trwały także przez cały piątkowy dzień.

Świadek twierdzi, że od roku 1933 przez kolejne lata starał się wypracować porozumienie między Niemcami oraz Wielką Brytanią. "Hitler pragnął wynegocjowania traktatu z Anglią, za to Francję uważał od zawsze za odwiecznego wroga Niemiec. Udało mi się przekonać fuhrera, że porozumienie z Brytyjczykami jest uzależnione od naszych stosunków z Francją. Odbyłem konferencję z czołowymi
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dzień 93

Ribbentrop: Hitler ratunkiem dla Niemiec

Czwartek rozpoczął się od zeznań byłej sekretarki Ribbentropa, Margaret Blank. Blank, która była członkiem partii hitlerowskiej od roku 1937, scharakteryzowała oskarżonego jako osobę opanowaną. Przy okazji dodała też, że był on całkowicie oddany osobie Hitlera.

Oskarżony
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dni 89-90

Dzień sobotni był przeznaczony dla obrońców, którzy otrzymali szansę na dowołanie dodatkowych świadków oraz przekazanie innych dowodów przydatnych do obrony oskarżonych w procesie. Było tego niewiele, całość zajęła niecałą godzinę.

W poniedziałek głos ponownie zabrał obrońca Rudolfa Hessa, który rozpoczął od przedstawienia raportu z wyjazdu oskarżonego do Anglii, o którym nie poinformował on nikogo poza swoim adiutantem. Dla fuhrera Hess pozostawił list, w którym wyjaśniał powody takiego zachowania. 10 czerwca, miesiąc po
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Przykładem jest sprawa Czechosłowacji, której los został przesądzony na spotkaniu Hitlera ze swoimi bliskimi współpracownikami, w tym Neurathem, w listopadzie 1937 roku.


@Loskamilos1: Czyli już pół roku przed Anschlussem Austrii los Czechosłowacji został przesądzony (czytaj anulowanie traktatów Saint-Germain/Wersal - czytaj likwidacja Czechosłowacji, a Polska wraca do granic 1914 roku).

A wykopki 80 lat po wojnie dalej myślą, że Hitler chciał od Polski tylko Gdańska i autostrady o szerokości 40 metrów
  • Odpowiedz
Dzień 88

Poprzedni wpis zawiera błąd, był to bowiem dzień czwartkowy.

Czyny Rudolfa Hessa przed sądem

Piątek
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dzień 87

Goering: Hitler nie wiedział

W czasie piątkowej rozprawy Goering musiał zmierzyć się z powracającą po raz kolejny na wokandę sprawą rozstrzelania oficerów wojsk alianckich, którzy usiłowali zbiec z obozu jenieckiego pod Żaganiem. Prokurator angielski odczytał zeznania generała Westhoffa, które to stwierdzały, że za głównego winnego dopuszczenia do ucieczki więźniów Goering wskazał Keitla.

Oskarżony
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dzień 85, część 2.

Dahlerus: 1 września o godzinie 8 rano spotkałem się z Goeringiem, który wyjawił mi, że wojna wybuchła po prowokacji Polaków, którzy zaatakowali radiostację w Gliwicach, a także zniszczyli most koło Tczewa. Później podał mi więcej informacji, z których wywnioskowałem, że do ataku użyto pełnię sił wojsk niemieckich. Muszę wspomnieć, że tego dnia spotkałem też Hitlera zaraz po jego przemówieniu w Reichstagu. Był niezwykle wzburzony. Powiedział mi, że przez cały
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dzień 85, część 1.

Dzień opracowany na podstawie stenogramów.

Wtorkową rozprawę rozpoczęto od przesłuchania Birgera Dahlerusa, który był pośrednikiem w rozmowach pokojowych pomiędzy Anglią i Niemcami, jak twierdził Goering. Świadek przyznał, że doskonale zna Anglię i jej mieszkańców, w czym pomogło mu to, że mieszkał tam przez 12 lat. Podobnie sprawa przedstawiała się z Niemcami, dlatego też obydwa kraje są mu wyjątkowo bliskie. Świadek twierdzi, że postanowił zrobić wszystko, by przeciwdziałać prawdopodobnej wojnie, dlatego
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Do poprzedniej notki wkradł się mały błąd z mojej strony, przesłuchanie Dahlerusa zostało wyznaczone na wtorek, a nie poniedziałek.

A teraz czas na dzień 84.

W poniedziałek nadal mogliśmy wysłuchiwać zeznań oskarżonego Goeringa. "Nikt nie miał takiego wpływu na Hitlera jak ja"- zapewniał eksmarszałek Rzeszy-"połączyły nas wspólne cele i chęć zmiany państwa w silniejsze od wersji, którą narzucono nam w traktacie wersalskim". Zachowanie Goeringa podczas zeznań wygląda na swobodne, on sam zaś przyznaje się
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dzień 83

Opis mojej roboty na podstawie stenogramów z sobotniej rozprawy.

W tym dniu obrońca Goeringa wystosował prośbę, by zrobić małą przerwę w zeznaniach oskarżonego i przesłuchać w tym czasie innego świadka, Birgera Dahlerusa, szwedzkiego biznesmena. To właśnie on miał być jednym z uczestników wspomnianego już wcześniej spotkania z 1939 roku i ma wykazać prawdomówność Goeringa, który twierdzi, że w tamtym czasie był zdecydowanym zwolennikiem utrzymania pokoju w Europie. Trybunał uznał zasadność przesłuchania
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dzień 78

Niefortunne wystąpienie świadka obrony Goeringa

Podczas poniedziałkowej rozprawy przez cały dzień swoje zeznania składał marszałek Milch jako świadek obrony oskarżonego Goeringa.

Prokurator
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach