"Nasza infrastruktura krytyczna jest zagrożona" - poinformowała przewodnicząca KE Ursula von der Leyen w reakcji na drony, które pojawiły się nad lotniskiem w Kopenhadze.

- To, czego byliśmy świadkami zeszłej nocy, to najpoważniejszy jak dotąd atak na duńską infrastrukturę krytyczną. Mówi to o czasach, w których żyjemy i o tym, na co my, jako społeczeństwo, musimy być gotowi - przekazała premier Danii Mette Frederiksen w oficjalnym komunikacie.

Premier oświadczył, że rząd jest przygotowany do "każdej decyzji", w tym zestrzelenia rosyjskich myśliwców, jeśli mogłyby stanowić zagrożenie. Zastrzegł jednak, że Polska nie podejmie takiego działania w pojedynkę.

Z powodu pojawienia się dronów zamknięte jest lotnisko w Oslo. Wstępne informacje mówią, że tak może być nawet do 9 rano.

Niemieckie siły zbrojne przewidują leczenie 1 tys. rannych żołnierzy dziennie, gdyby doszło do konfliktu na dużą skalę pomiędzy Rosją a NATO - przekazała w poniedziałek Reuters. Jak przypomniano, Sojusz oceniał, że

Minister obrony Litwy, Dovile Šakaliene, wywołała kontrowersje, sugerując, że NATO powinno zestrzeliwać rosyjskie samoloty naruszające jego przestrzeń powietrzną. Rzeczniczka rosyjskiego MSZ, Maria Zacharowa, skomentowała wypowiedź Šakaliene w rozmowie z agencją TASS. Zacharowa złośliwie stwierdziła, że Šakaliene, jako "magister psychologii prawa", powinna skupić się na swoim zawodzie, zamiast wypowiadać się na temat obronności.

Reuters, powołując się na komunikat niemieckich sił powietrznych, przekazał, że w niedzielę rano w bazie Rostock-Laage poderwane zostały dwa myśliwce Eurofighter Typhoon, które przejęły rosyjski samolot nad Morzem Bałtyckim.

Rosyjski samolot poruszał się w międzynarodowej przestrzeni powietrznej, ale jak podaje "Die Zeit", początkowo nie można było go zidentyfikować, poruszał się bez planu lotu, a z załogą nie było kontaktu radiowego.

Okazało się, że to