O #!$%@?, ale odklejka.
W skrócie: typ uważa, że ta cała sprawa mordercy Grzegorza Borysa to gra służb specjalnych, bo Grześ wiedział 'za dużo' xD
I to slużby go szukają, to służby zabiły jego dziecko. Ponoć poszukiwany wiedział o jakiś przekrętach i o jakich chemikaliach wwożonych na teren Polski.
W sumie to ch*j z tym tiktokerem.
Mnie przeraża ilość pozytywnych reakcji pod jego filmem, która idzie w grube tysiące... Na chwilę
Tajne służby mają wykonać zadanie i