@Konixxxon: MLM przyciąga ludzi dla których MB jest mitycznym najlepszym samochodem na świeci. Ukoronowaniem sukcesu w życiu. Autem których jak podjedziesz na wieś to wujek zawału dostanie, a sąsiedzi zdechną z zazdrości.

Ot takie tam uwarunkowania psychiczno-społeczne pseudo biznesmenów z MLM.

Podobnie jak większość z nich występuje na fotka i filmach ubranych w garnitur. Skrojony tak, że wygląda jak po starszym bracie, ale jest garniak. A garniak to wiadomo. Biznes panie,
@Konixxxon: pamietam ze kiedys na wykopie byl przyklad mlma ktory oferowal Jaguara i na tym ich filmiku ze spotkania 'sukcesu' uzywali jako argument, ze Mercedes i BMW to juz nie jest szpan... Tak jak mowi kolega wyzej, beda marki premium aby wzbudzic chec i motywację do pokazania sie, mozliwosci wyzszej samooceny i rangi w społeczeństwie co jest oczywiscie jest iluzja... Duzo ludzi bez perspektyw 'ogarniecia sie w zyciu' jest na to
zachęcony komentarzami w tym wpisie:
http://www.wykop.pl/link/2932275/cala-prawda-o-mlm/
pomyślałem ze mógłbym zrobić małe AMA ( ͡° ͜ʖ ͡°)
pracowałem 1,5 roku w dużym polskim #mlm, jednak nic tam nie sprzedawałem, byłem informatykiem/operatorem/montazysta
dzięki temu widziałem to wszystko od środka, współpracowałem z zarządem i cala śmietanka tego #!$%@? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
jeśli ktoś by był zainteresowany to chętnie odpowiem na pytania.
natomiast mam pytanie jak
@TOTYLKO_JA:

długo by gadać ale po krotce jest to zlepek wyrzutkow społecznych którym nie wyszło juz w 30 innych pracach i myślą że tu zgarną fortunę, owszem hajs robią na tym niektórzy ale jest to 50 osób na jakieś 100 tysiecy w całej sieci.

prezesi oczywiście mydla wszystkim oczy i są uważani tam za bogów, a ludzie budują te swoje struktury i czekają aż zaczną zarabiać pasywnie te miliony i ciągle
Wiecie co się właśnie stało? Dzwoniła do mnie mama Piotrka Parafiniuka, okazało się, że chłopak popełnił samobójstwo. Powiesił się, zostawił list pożegnalny, w którym napisał, że nie może znieść szykanowania go w internecie. Brawo! Mam nadzieję, że odpowiednie kroki zostaną podjęte, zostało już złożone zawiadomienie prokuratury. Czemu nie możecie normalnie pisać, komentować, rozmawiać tylko musicie szykanować najsłabszych? Nawet sobie nie wyobrażacie co ten chłopiec przeżywał - nie miał żadnych znajomych, był autystykiem
@samu: idealny klient dla tych wszystkich oszustów od mlm. Lat 26, zamieszkały w piździszewie, bez wykształcenia, bez pracy i doświadczenia, bez pieniędzy, bez przyjaciół, bez perspektyw, z wyglądu 3/10. Instynkt samozachowawczy nie pozwala mu przyjąć do wiadomości kim jest, więc racjonalizuje sobie, że to że jest inny nie oznacza, że przegrał w życie.
A hieny to wykorzystują.
Parę dni temu na twarzoksiążce wdaliśmy się ze znajomym w dyskusję z jakimś mistrzem biznesu. Początkowo nawet się wydawało, że tak pewna siebie osoba musiała coś na tym zarobić. Jako, że gość nie należy do tych elokwentnych ludzi na szczycie piramid, argumentami i inteligencją nie zabłysnął. A nagranie, które znalazłem dzisiaj tylko utwierdziło mnie w przekonaniu, że ma wyprany mózg broszurami z jakiegoś MLMa. Z resztą sami zobaczcie, cały kanał z resztą
Mirki, teoretyczne pytanie.
Czy w każdej sytuacji #mlm jest zły? Powiedzmy, że firma stosuje marketing wielopoziomowy oferując usługi a nie towary na rynku, który nigdy się nie nasyci (np. ubezpieczenia lub coś podobnego). Do zadań osób należących do tej struktury należy wyszukanie osób, które mogą potrzebować danej usługi. Ci agenci nie muszą ponosić żadnych kosztów, nie mają żadnych narzuconych zobowiązań. Czy może być w tym jakiś haczyk?
@Enemewent:
Czy w każdej sytuacji oszustwo (któremu przyklejono dla niepoznaki nazwę: marketing wielopoziomowy) jest złe? Odpowiedź brzmi: tak.

W sieci można znaleźć opisy MLM, jakoby był to "wspaniały model biznesowy". Niestety, MLM nigdy nie był żadnym modelem biznesowym. Od zawsze było to po prostu ordynarne oszustwo (piramida finansowa z cechami sekty ekonomicznej), które dobrze zamaskowano. MLM został stworzony jako oszustwo. Nie istnieją dobre MLMy.
Oszustwa MLM maskują
Poznałem na Badoo ostatnio całkiem niezłe dziewczę. Agnieszka, na zdjęciu solidne 8+/10. Wiadomo że na portale się dodaje zdjęcia najlepsze z najlepszych i w realu żadna nie będzie wyglądać tak jak na zdjęciu, ale nawet gdyby odjąć te 1,5 punkta, to siódemeczką też bym nie pogardził. No więc klikam jej na serduszko, ona po jakiejś pół godzinie odklikuje więc nas połączyło i zaczynam do niej pisać (tak, piszę tylko do tych co
@klema: Oferta MLMów nigdy nie jest kierowana do zwykłego konsumenta. MLM wciąga osobę, otumania ją (osoba staje się tzw dystrybutorem) i od tego momentu MLM narzuca dystrybutorom obowiązek kupowania produktów każdego miesiąca. MLM to sekta, dystrybutor jest ofiarą, produkt przykrywką do dojenia dużych pieniędzy.

Więc nie jest tak, że każdy może sobie kupić telefonie/produkty fmgroup. Najpierw musisz wejść do sekty.

I już masz odpowiedź, dlaczego jedynie ludzie od fm zachwycają się
@renalum: Znów piszesz bzdety bo w wielu firmach MLM leasing jest spłacany przez firmę o ile dystrybutor-ofiara ma obrót na wskazanym przez plan marketingowy poziomie.

Doucz się skoro chcesz hejtować temat :) Już drugi raz Ci zwracam na to uwagę!
Zadzwonił do mnie kumpel z liceum, którego nie widziałem jakoś z rok i mówi, że chciałby robić ze mną biznes. Pytam się o co chodzi, on że to świetny i łatwy sposób na zarobienie kasy. No ja mówie, że potrzebuje jakieś konkrety. Tak więc podjechał do mnie dał mi jakąś książkę żebym się z nią zapoznał i chcę się ze mną spotkać. Ta książka to jakiś MLM xD Jak mam mu powiedzieć,
@basssiok: mój facet zaczął się w to bawić jakieś 2 mc temu, na początku jak mi to do domu przyniosl to go zbesztalam, że wchodzi w takie rzeczy. Ale dobra minęło trochę czasu i doszedł do 150 zł prowizji + marża ze sprzedaży, więc się da, jak się włoży czas i chęci i jak komuś nie zależy na znajomych, bo ja bym wysmiala osobę która dzwoni do mnie po 5 latach
Kuzyn zadzwonił i powiedział, że ma dla mnie ofertę pracy nie do odrzucenia, ale nie może powiedzieć przez telefon o co chodzi i musimy się spotkać. Jako mirkującej od razu mi się włączyła czerwona lampka i mu mówię, że się w żadne #mlm nie bawię. To strzelił focha i mówi, że z takim podejściem to na pewno tam kariery nie zrobię. Wiem że ktoś kiedyś na mirko odkrywał słabe strony takiego "biznesu"