18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@ziobro2: nie idź dalej tą drogą, to bez sensu. Dozbieraj sobie do automatu albo weź na raty, do 2k kupisz już jakąś Nivonę i będziesz miał sprzęt na parę lat, jeżeli ma być wygodnie. Ja muszę sobie w końcu porządną przelewówkę kupić, ale to tak z 200 EUR muszę liczyć.
@drGreen:

o to moj zestaw kawowy na kolejny miesiac :-)

#kawa #kawatime

Union:
- Kabuye, Rwanda - Tangerine, Redcurrant, Toffee
- Valdir Ferreira (FAF) 949, Brazil - Blackberry, Brown Sugar, Caramel
- Bobolink, Brazil - Morello Cherry, Macadamia, Milk Chocolate
- Balcones Special, Organic Peru - Red Apple, Raspberry Jam, Sticky Toffee

Grumpy Mule:
- Pocola Santa PAula, Guatemala - Brown Sugar, Berries & Apple
- Cafe Femenino, Bolivia - Smooth
Pobierz
źródło: comment_frtMSJKooASczAH7kxNKskh6wmeWpc12.jpg
@StandbyOn: ale to raczej wyjątek :) Generalnie palarnie wysokiej jakości nie sprzedają ze słoików czy w ogóle na wagę. Kofi Brand ma nawet maszynę do pakowania w atmosferze azotu. Po 2-3 tygodniach taka kawa która leżała luzem do niczego się nie nadaje, podczas gdy odpowiednio zapakowana - możliwie krótko po wystudzeniu, w opakowania z zaworkiem i najlepiej z azotem spokojnie zachowuje ten aromat przez 2-3 miesiące.

@twardziel_psychopata: w Poznaniu dobrej
Hej kawowe świry.
Ma ktoś te ekspresy?

http://www.oleole.pl/ekspresy-cisnieniowe/krups-ea8108.bhtml
http://www.oleole.pl/ekspresy-cisnieniowe/krups-roma-ea8160.bhtml

Różnica to tylko pojemnik na mleko + wyświetlacz lcd?

Szukam ekspresu automatycznego.
Myślałem, że ten za 1400 doda mleko bezpośrednio z pojemnika, ale jednak trzeba najpierw trzymać szklankę pod dyszą.
A taki, który wleje do szklanki kosztuje 1900
http://www.oleole.pl/ekspresy-cisnieniowe/krups-ea8298.bhtml

Więc chyba nie warto dopłacać 800zł praktycznie tylko za to.

Delognhi ceny podobne, za taki co leje mleko jednak trzeba dać chyba 2200

Mirko
@hpiotrekh jak zmielisz dobrą kawę drobniej, wlejesz prawie wrzątek do dolnego zbiorniczka i kiedy wypłynie z góry max 60 ml (przy powiedzmy 16 gramach kawy) i właśnie tyle szybko przelejemy do filiżanki, to można już mieć praaawie espresso, które będzie smaczniejsze niż z niejednej gównianej maszyny do 1500 zł :) Wiem, sprawdzałem wiele razy, polecam.
@hpiotrekh strzeż się przed jakimikolwiek pojemnikami na mleko, to jest zło wcielone, nawet o tym #!$%@? nie myśl xD

Ceramiczne młynki to żadna zaleta, najlepsze młynki obecnie (kosztujące minimum kilkanaście tys. zł) mają także stalowe żarna.

Jeśli twoja mama pije białe kawy to mi przykro, pozostaje tylko wersja 646 od nivony z wężykiem.

Na serio, to są najtańsze opcje. Ekspresy do kawy są #!$%@? drogie, przy automatycznych ekspresach za 5 koła możesz
Siema kawosze neofici. Możliwe, że mój wpis spotka się z kpiną ze strony "prawdziwych" kawoszy, ale z racji mojego lenistwa (I TEGO ŻE JESTEM #!$%@? BIEDAKIEM XD) kawę mogę przygotowywać tylko w jeden sposób. Do teraz w pracy zawsze piłem kawę z ekspresu ciśnieniowego, a w domu z braku laku piłem #!$%@?ą rozpuszczalną (podobno rakotwórczą czy #!$%@? wie, ale na coś cza zemrzeć XD)

Sprawa tyczy się tego, że na święta od
@Pipeinski: z przelewowego też może ci wyjść genialna kawa, w przeciwieństwie do szajsu ekspresów ciśnieniowych za 300-1500 zł. Musisz spełnić tylko dwa warunki:

1. Musisz mieć młynek - bez młynka to nawet nie ma co się bawić. Ręczne kosztują od 100 zł w górę, ale jeśli jesteś naprawdę ultrabiedny to zajrzyj na aliexpress - tam na pewno coś znajdziesz za 10$. Nie polecam, ale lepiej mieć młynek jakikolwiek niż żaden. A
Powiem wam, że dobra kawa z rana w pracy to naprawdę świetna rzecz.

Lubię rozpuszczalną (wiem, że nieprawilna) więc nasypałem do kubka czubatą łyżeczkę, trochę cukru a do czajnika wlałem wodę i czekam aż się zagotuje. I tak czekając na tę wodę (aż się zagotuje) coś mi się przypomniało. Kiedyś jeszcze w gimbazie był taki Michał co zawsze był przygotowany na lekcje, zawsze miał zadania domowe, dobrze się uczył itp. Pewnego dnia