Gdzie kupić nie oszukanego Karpia Zatorskiego ? W Zatorze i okolicach? Ewentualnie w Krakowie.
Nie chce się naciąć na Karpia Zatorskiego który nie przeszedł przez betonową płuczkę, co gwarantuje, że nie będzie śmierdział mułem, a nie trafił do sprzedaży prosto ze stawu.
"W październiku podczas tzw. karpiowych żniw są odławiane i trafiają do stawów tzw. magazynów rybnych. Przepływa przez nie świeża woda - dzięki temu są „odmulone” i lepiej smakują. "

#
@ArchDelux: zawsze przed świętami są drogie bo największe zakupy są tydzień przed. Nikt nie będzie trzymał żywego karpia miesiąc na magazynie. Jak pojedziesz sam na stawy hodowlane to za 20 kupisz żywego, wyjętego z kanału przy Tobie. W hurcie pewnie ceny będą lepsze. Po patroszeniu musi być drożej ale nie pierwotne 60zł/kg. W zeszłym roku było to samo, łosoś był tańszy od karpia, potem było już w miarę normalnie.
Jestę morderco zombie()...
Kupiłem 2 karpie na święta - były żywe ale sprzedawca je dla mnie zamordował.
Umiem i lubię obrabiać ryby.
Plan był taki: oskrobać, wypatroszyć pokroić w dzwonki, zamrozić.
Odstały 1,5h w lodówce. Ogarnąłem jednego, zabieram się za drugiego, a ten mi fikołki odp..la. Dzikus! Szybko do szuflady po tłuczek do mięsa. Przyjął w czółko i spokój. Odczekałem jeszcze 10 min. Zabieram się za niego, a
Muszę się pochwalić na tagu bo złapałem 2 życiówki ryb 1 dnia. Byłem uparty w sobotę, mimo niesprzyjajacej pogody wietrzno deszczowej, siedziałem, nęciłem, zarzucałem i udało się złapać 1 karpia królewskiego 35cm
Oraz na sam koniec chciał mi porwać wędkę karp pełnołuski 55cm.
Obydwie ryby holowałem z 8 minut, po tym drugim ręka mnie bolała, a z wody mi było ciężko podbierak wyjąć xd
Niesamowita frajda jak podniesiesz uciekająca wędkę z wody,
ShpxLbh - Muszę się pochwalić na tagu bo złapałem 2 życiówki ryb 1 dnia. Byłem uparty...

źródło: comment_1658165200urSwP1xFsjLedtXOwNj225.jpg

Pobierz
Uwaga, wydaję swoje prywatnego expose na temat kochanej przez p0laków rybki, mianowicie Karp czyli gówno w sosie XD

ludzie przecież to smakuje jak gówno z mułem, wy gustu nie macie czy o co chodzi? więcej ości niż mięsa, sam smak tej pseudo ryby to jakieś nieporozumienie, jak ktoś się wychowywał na wsi lub po prostu kąpał się w Wiśle lub innych mułowych zbiornikach wodnych to być może za dzieciaka zachłysnął się tą
V.....m - Uwaga, wydaję swoje prywatnego expose na temat kochanej przez p0laków rybki...

źródło: comment_16559706185L0nmnTmkMtFEn6iapVo5P.jpg

Pobierz
ja #!$%@? jak ja kocham zycie wlasnie pije sobie sok z suszonych owocow, karp zjedzony, najedzony sernikiem z rodzynkami. Nic mi wiecej nie potrzeba slucham sobie koledy na youtube, karp nie siedzi mi na kolanach bo wiadomo. Przypominam karp zjedzony wiec zero potrzeb zero testosteronu nie musze z nikim walczyc bo nie mam o co. Mam hajsy mam jedzenie i bezpieczenstwo i karp zjedzony. Pozdrawiam
#swieta #pdk #karp #heheszki
@DinduMuffin: chyba że kupujesz od kogoś kto się zna na hodowli, rybka pływa u niego później w czystej wodzie, jest młoda ma 1/1.5 kg i przez to nie #!$%@? mułem i nie jest zalana tłuszczem, no ale przeciętnemu Januszowi przecież trzeba wielkiego starego zdechlaka, a nie rybę w sile wieku.
@IcyHot: No nie wiem jest jakaś tradycja niektórzy nawet córki nazywają Tradycja.
@typeczek: Zmieliłem karpia z ościami w shakerze ręcznym. Tym sposobem nie zaksztusze się ościom oraz nie będę musiał grzebać łapami we talerzu. ʕʔ