#karolmrozinski #pasta #copypasta #coolstory #heheszki

Jadę samochodem z moim znajomym, poetą Andem. Lub, jak ja go nazywam, Srandem. Zapychamy do Oleśnicy, aby odebrać nagrodę poetycką za mój wiersz miłosny pt. "Siu-siu-siu-siu-siu-siu-siu-siu-siu-siu-siu-siuwaksu bym zapalił, sturba wasza suka malowana". W połowie drogi czytam jeszcze raz zaproszenie. Okazuje się, że pomyliłem dni. Miałem być dwa tygodnie później. Bywa. Mówię Srandowi, żeby zawracał. Odpowiada, że
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

armatki z wodą święconą xD

Ja wiedziałem, że tak będzie. Czułem to. Już tydzień przed wyborami, mój iPhone zaczął się zachowywać dziwnie. Nie chciał się ładować, wyłączał sam z siebie parę razy dziennie, a kiedy go uruchamiałem, grał najsmutniejsze utwory z playlisty shoegaze. Coś było nie tak.

- Siri - mówiłem. - Wszystko w porządku?

- Nie chcę o tym rozmawiać - odpowiadała jego dusza.

- Czemu jesteś smutna?
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Idę do chińskiej restauracji na obiad. Przy wejściu wisi kartka, że właśnie odbywa się wydarzenie o nazwie "Speed dating". O, świetnie. Wchodzę. Siadam przy stoliku jakiejś dziewczyny.
- Pracujesz w firmie, czy prowadzisz swoją? - pyta mnie.
- Nie pracuję nigdzie - odpowiadam.
- Następny! - mówi dziewczyna, a moje miejsce zajmie ktoś inny.

Idę do drugiego stolika.
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ktoś mi się próbował włamać do domu. Zadzwoniłam na policję. Przyjechali, oglądają mieszanie.
- Jezu - powiedział jeden z nich. - Ale pani wszystko tu, przepraszam że tak powiem, r-----------i. Sodoma i Gomora. Jezu.


#karolmrozinski #mrozinski #copypasta
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Potarłem kosz na śmieci, wyszedł z niego dżin i zamiast dać mi 3 życzenia, poprosił o 3 złote.
#karolmrozinski
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Pluskam się w wannie, myję. Po wodzie pływa żółta kaczuszka. Pluskam się, dolewam wody. Pluskam w wannie. A potem wychodzę z wanny, wychodzę z domu. Idę do nocnego klubu. Jest ciemno, gra muzyka mechaniczna. Ludzie kotłują się na parkiecie. Zapycham do baru.
- Przepraszam - mówię. - Przepraszam, przepraszam.
I przeciskam się przez nich, jak do drzwi w autobusie.
- Przepraszam, bardzo przepraszam - mówię.
Jak w autobusie na Tarchomin. Wieczorową porą.
- Przepraszam państwa - mówię.
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ktoosiu: 1) To nie pasta.
2) Mroziński fajnie pisze, tylko szkoda, że stał się ikoną warszawskiej s----------------i. Wszystkie hipsto-podludzie się nim ekscytują.

Ale na książkę się jego styl nie nadaje. Szybko się męczy czytając tak dynamiczne teksty.
  • Odpowiedz
Wychodzę z tapczanu. Golę się, myję zęby. Układam włosy w fantazyjny lok. Zakładam palto i schodzę po schodach na parter kamienicy. Nie jadę windą. Moją windą jeździ Karol Mroziński.
Idę do sklepu po barszcz i pierogi. Stoję na dziale z mrożonkami. Przerzucam brokuły, siekaną marchewkę. Nie ma pierogów. Otwieram drugą lodówkę.
- Witam i o zdrowie pytam - mówi ktoś do mnie ze środka. Och, ja p------ę. To Karol Mroziński.
Zamykam lodówkę, wychodzę ze
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

- Panie doktorze, jak moje wyniki badań?
- Przykro mi, wygląda na to, że jest pan atencyjną k---ą.
- Chciałbym, żeby więcej lekarzy wypowiedziało się na ten temat.
- Nie dziwi mnie to.

#karolmrozinski #heheszki #atencja ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Przypadek wzrocowy:)

- Panie doktorze, jak moje wyniki badań?
- Przykro mi, wygląda na to, że jest pani atencyjną k---ą.
- Chciałabym, żeby więcej lekarzy wypowiedziało się na ten temat.
- Nie dziwi mnie to.
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Idę z psem na wystawę do galerii sztuki nowoczesnej.
- Tu nie wolno z psami - mówi ochroniarz.
- To nie jest pies - odpowiadam. - To jest performance.
- A, to przepraszam.
Idziemy z psem dalej. Oglądamy rzeźbę Smefra centaura. Pół koń, pół Smerf.
- Zawsze się zastanawiałem - mówię do psa - komu kibicują centaury w czasie rodeo.
  • 48
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#karolmrozinski #pasta #copypasta #heheszki

- Dobrze, panie Mroziński. Słuchamy, jaki jest ten pomysł na film.

- No więc w damskim kiblu w klubie spotykają się przypadkiem cztery kobiety.

- Podoba mi się.

- Szyjemy cztery historie zamiast jednej dobrej, a potem dorabiamy do tego puentę, żeby było głęboko.
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

- Wydawnictwo Marazm, słucham.
- Dzień dobry, ja się nazywam Karolina Mrozińska. Jestem autorką powieści dla kobiet.
- Jak się pani nazywa?
- Karolina Mrozińska.
- A jakiś taki męski ma pani głos.
- Jestem przeziębiona.
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach