Wpis z mikrobloga

Wychodzę z tapczanu. Golę się, myję zęby. Układam włosy w fantazyjny lok. Zakładam palto i schodzę po schodach na parter kamienicy. Nie jadę windą. Moją windą jeździ Karol Mroziński.
Idę do sklepu po barszcz i pierogi. Stoję na dziale z mrożonkami. Przerzucam brokuły, siekaną marchewkę. Nie ma pierogów. Otwieram drugą lodówkę.
- Witam i o zdrowie pytam - mówi ktoś do mnie ze środka. Och, ja #!$%@?ę. To Karol Mroziński.
Zamykam lodówkę, wychodzę ze sklepu. Jadę tramwajem do centrum miasta. Podchodzi do mnie kontroler biletów.
- Proszę bilet do kontroli - mówi.
- Czemu ma pan taki dziwny wąs - pytam go.
- Nie wiem - odpowiada. - Wszyscy teraz takie mają.
- Aha.
- Taka moda.
- To super. Proszę mi już oddać bilet.
Wysiadam z tramwaju. Idę do parku. Po trawie biega jakiś pies z papierosem w pysku. Obok niego, na smyczy, na czworakach, biega Karol Mroziński. Wącha glebę, kręci się w kółko.
- Karol - mówi do niego pies. - Karol, nie sraj tutaj.
- Kiedy mnie ciśnie - odpowiada Mroziński i zaczyna srać na trawę.
Jakiś człowiek podchodzi i przygląda się temu, co wychodzi Mrozińskiemu z dupy.
- Lubię to - mówi.
Ktoś inny też podchodzi i patrzy.
- Udostępniam - mówi.
Podchodzi jakaś kobieta z telefonem w ręku, cała w kolczykach i tatuażach.
- Heart emotikon - mówi.
Pies Mrozińskiego wypluwa papierosa na chodnik i zaczyna się śmiać. Pochodzi grupka ludzi z telefonami, na oko jakieś miliard siedemset osób.
- He, he - mówi ktoś. - #!$%@?.
- Było na Jebzdzidy.pl - mówi kto inny.
- Ale taguj #mrozinski, lamusie - mówi jeszcze jedna postać.
- Usuń konto - odpowiada mu postać kolejna.
Biegnę do toi-toia za drzewami. Zamykam się. Wreszcie spokój. Ale coś mi się tłucze po kieszeni. To mój telefon. Wyciągam go, a na ekranie pojawia się powiadomienie: „Karol Mroziński zaakceptował twoje zaproszenie do grona znajomych. Napisz na tablicy użytkownika Karol Mroziński”. Wyłączam telefon i wrzucam go do sracza. Coś tam bulgocze, coś tam się gotuje. Odwracam się, a z dziury kloacznej wynurza się jakiś wąsaty łeb.
- Dziękuję za zaproszenie - mówi do mnie. - Miłego wieczorku, pozdrawiam.


#mrozinski #karolmrozinski #heheszki #pasta