Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Pracowałem kiedyś w firmie IT (już nie istniejącej) do której wpłynęła aplikacja kandydatki na stanowisko Delphi Developera którą prezes od razu nazwał "modelka". Wiem to bo firma była malutka i pracowało w niej raptem kilka osób a samo biurko prezesa było ledwo kilka metrów dalej...

Dlaczego dostała taką ksywę? Otóż jej nadesłane CV składało się z dwóch stron: na pierwszej stronie było jej olbrzymie zdjęcie w bikini i nic więcej a na drugiej
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@luxkms78: to jednak nie takie janusze =)


@wkrk: No tak choć prezes sam się przyznał że ze wględu na oryginalność CV zaprasza ją na rozmowę żeby zobaczyć ją na własne oczy i że gdyby nie to - to nawet by jej nie zaprosił. ;)
  • Odpowiedz
Moja rekrutacja z branży IT (dość dawno temu): Rozmawia ze mną Dev Manager i dosłownie płacze że on wie że "zjeb.ł" ale teraz chce to wszystko naprawić i rekrutuje. Wraz z nim przesłuchiwał mnie też Lead mu podlegający.
Szybko dostałem feedback że pracę dostałem jednak nie pasowało mi kilka warunków: rodzaj opieki zdrowotnej jaką oferują dla mnie i mojej rodziny oraz kilka innych szczegółów. Na wszystkie moje zastrzeżenia odpowiedzieli że generalnie tego/tak nie
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jedna z moich dawnych rekrutacji (branża odzieżowa ale IT): Kandydowałem na stanowisko administratora sieci (firma odzieżowa produkująca garnitury można powiedzieć żeby nie zdradzić większych szczegółów). Wymagania: administracja Novell Netware, Mandrake Linux, SCO UNIX + oczywiście stacje robocze na Windowsie dla użytkowników biurowych. Rozmowa odbyła się o dziwo w sobotę w siedzibie firmy i jeszcze większe "o dziwo" rozmawiał ze mną tylko i wyłącznie właściciel tej firmy / jej prezes czy jakoś tak.
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Patryk4: Z tego co widzę to tak bo nadal strona działa i nawet adres się nie zmienił (choć podobno mieli też jakąś filię w innym mieście też). Tak czy siak już od wielu lat nie mieszkam w tym mieście gdzie miała miejsce ta rekrutacja.
  • Odpowiedz
Rekrutowałem się kiedyś do dużego korpo w branży IT. Podczas rozmowy telefonicznej powiedziano mi że jednym z etapów jest zakodowanie pewnego taska a szczegoły co do niego otrzymam mailem od osoby z HR. Otrzymałem... ale link do githuba z implementacją innego kandydata (nota bene bardzo dobrą). Zacząłem się zastanawiać czy dobrze usłyszałem - może ja mam zrobić np. code review? W końcu zebrałem się na odwagę i grzecznie się o to zapytałem
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ja miałem kiedyś tak że moja rozmowa się toczy z dwoma rekruterami na raz w jakiejś salce i nagle jeden z nich nie wytrzymuje i do mnie z tekstem: "Co nam Pan za bzdury tutaj opowiada - tu nic się nie zgadza z tym CV!". Zapytałem czy mogę je zobaczyć. Popatrzyłem i odpowiedziałem: "To nie moje CV...".

Rekruter czerwony na pysku wyszedł bez słowa i za chwile wrócił z moim CV i
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#praca #januszerekrutacji #rozmowakwalifikacyjna #chlewobsranygownem

dostań zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną

z---------j jak głupi od 5:30 rano żeby wyrwać się na te 2 godziny i wrócić do pracy

rozmowa idzie lepiej niż zakładałeś, padają konkretne kwoty, wynagrodzenia, możliwości awansu itp

rozmawiamy z innymi kandydatami więc decyzje podejmiemy w terminie do 2 tygodni
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@karoozela: a przy okazji jest idiotka, bo gosc zapytal o zakres zarobkow, a ona mu odpowiedziala jakby zapytal "ile zarobię?".

@koira: one chyba serio sa niedowartosciowane skoro tak sie zachowuja
  • Odpowiedz
[...] W związku z dynamicznym rozwojem naszej firmy poszukujemy kandydatów na stanowisko:
programista – wdrożeniowiec. Idealnym kandydatem będzie osoba z wykształceniem informatycznym lub studiująca zaocznie informatykę , z powiatu kieleckiego, posiadająca status bezrobotnego oraz prawo jazdy kategorii B.
- nie, w ogłoszeniu nie piszą programisty jakiego języka szukają:D PS, "dynamiczny rozwój firmy" oznacza z tego co widzę, że w firmie aktualnie pracuje jedna osoba. #januszerekrutacji #programowanie
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dzisiaj rano miałem przyjemność odbyć wstępny etap rekrutacji do jednej z firm prężnego rynku IT.
Jakież było moje zdziwienie kiedy usłyszałem coś takiego:

Rekruter: - Czy jest Pan w toku innych rekrutacji?
Me: - Tak, naturalnie. Przeszedłem kilka rozmów HR-owych i dwie rozmowy techniczne w różnych firmach.
R: - Dobrze, to proszę się nie śpieszyć z innymi rozmowami.
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

i wszyscy wstali i zaczęli klaskać ( ͡° ͜ʖ ͡°) mnie tam życie nauczyło, jak nie masz papiru z umową w ręku to patykiem na wodzie takie stwierdzenia...
  • Odpowiedz
Rekruter: "Panie bori, kontaktuję się w nawiązaniu do projektu rekrutacyjnego, który obecnie prowadzę dla dużej międzynarodowej korporacji. W przypadku Pana zainteresowania będę wdzięczna za przesłanie numeru kontaktowego."

Ja: "Zanim podeślę numer kontaktowy proszę o informację o jakiej firmie mówimy"

Rekruter: (brak odpowiedzi)

(
  • 48
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach