IA kupowało fizyczne wersje książek, skanowało je, a potem pozwalało na ich "wypożyczanie", ale działało to jak w standardowej bibliotece. Mieli jedną książkę? To jedna osoba na raz mogła wypożyczyć taką książkę w postaci zaszyfrowanego pliku. No i nie spodobało się to wydawnictwom, które pozwały o to Internet Archive, a sąd zgodził się z ich argumentami.
Internet
Czy jak ktoś jest podpięty do mojego wifi to może podejrzeć co wpisuje w wyszukiwarke lub co leci w query stringu na stronach z SSLem ?
W ogóle jak moge sprawdzić rzeczywistą jakość szyfrowania połączenia takich stron z kłódką? Bo kłódke to sobie każdy chyba moze Letscryptem wygenerować?
@adk: a jak moge upewnić się czy własciciel strony używa prawdziwego, zaktualizowanego szyfrowania na każdej podstronie, a nie, ze np sobie wykupil za pare $ jakiś lewy ceryfikat