via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
Po grzyba stulejarze robią na GG fejkowe profile dziewczyn w ilościach przemysłowych? Co oni niby za pomocą tych fejk lasek próbują osiągnąć? Skala zjawiska jest zbyt duża, aby dało się to logicznie wytłumaczyć, chyba, iż to wszystko to są kryptogeje, którzy bajtują przypadkowych typków aby móc później walić konia do zdjęć ich benisów xD Zrobiłem na szybko konto, jakiś Krzysiek lat 19 kuj-pom, i wybrałem losowanie rozmówcy i co znalazło jakąś loszkę
Poradnik jak sprawdzić, czy jesteś brzydki

1. Załóż konto na #gg i ustaw opis oraz status pogadam
2. Losujesz osobę do rozmowy, albo ona pierwsza ciebie
3. Pogadajcie, albo od razu poproś o zdjęcie i ona napisze, że ty pierwszy
4. Wysyłasz zdjęcie i ona milczy
5. Możesz już odpuścić albo napisać "zdjęcie dotarło?", czy "teraz twoja kolej"
6. Zostałeś zghostowany, a dziewczyna jeszcze chwilę temu pisała, że szuka kolegi (chyba szuka
Jak nie masz znajomych znajomych i nie poznajesz dziewczyn w swoim środowisku to nie ma praktycznie szans na zapoznanie fajnej persymonki. Wszystko inne nie ma praktycznie sensu. Nigdy po za tą strefą nikogo nie poznałem, a próbowałem. Miałem jedynie - W SZKOLE, U PRZYJACIELA, U TWOJEGO STAREGO.
Żadne tindery, żadne socjale, żadne nic. No chyba, że jesteś sławny.
Ale niebawem dobije ćwiary. Ja już przegrałem ( ͡° ͜ʖ ͡°
190chad - Jak nie masz znajomych znajomych i nie poznajesz dziewczyn w swoim środowis...

źródło: comment_bWkmg9YNBYmgUSwNl1CttdG5b7lxHA9U.jpg

Pobierz
No chyba, że jesteś sławny.


@190chad: #!$%@? xD

mam fajną robotę która nie wymaga ode mnie kontaktu z ludźmi, ale to co robię przyciąga ludzi więc często jestem zapraszany na różne wyjścia, spotkania, wystawy, imprezy gdzie ludzie poznają mnie z kobietami które podobno są fajne i pasowalibyśmy do siebie

to, że zwykle są to leniwe karyny które ciągle nie mogą się zdecydować i ich jedyna wartość opiera się na walorach fizycznych
Tak mnie trochę naszło, że opiszę moją historie wyjścia z tagu #przegryw (w którym chyba nigdy tak naprawdę nie byłem)

Pewnego dnia, jakieś 3 lata temu, na zapomnianych przez wszystkich komunikatorze #gg poznałem #rozowepaski , nie mieliśmy najlepszych relacji, po prostu od tak, czasami popisać, wymienić memy czy cuś. Mieszkała ona w kij daleko, dlatego sporadycznie trzymaliśmy kontakt, jednak gdy zdarzyła mi się okazja wyjazdu na staż do #warszawa to stwierdziłem, "kij,