Film prezentujący pomiary geodezyjne przemieszczeń na uskoku św. Andrzeja w Stanach Zjednoczonych przeprowadzone w latach 80. XX wieku przez firmę American Geodetic Survey Co. Inc. Jej założycielem i szefem był polski geodeta Stanisław Nazalewicz

Test najnowocześniejszego sprzętu pomiarowego Topcon`a, z gadżetami, na wesoło:)

Pod adresem Zdjecia.geoportal.edu.pl ruszyła nowa odsłona serwisu gromadzącego zdjęcia lotnicze Polski wykonane w trakcie drugiej wojny światowej.

Na przykładzie oprogramowania geodezyjnego kupionego w Katowicach. Tekst w ramach cotygodniowego komentarza polskiej geodezji.

Minister administracji i cyfryzacji objął zdjęcia satelitarne o rozdzielczości większej od 50 cm przepisami o ochronie informacji niejawnych. Jak to dobrze, że władza czuwa nad naszym bezpieczeństwem...

Pierwsza książka o miernictwie napisana w języku polskim, uważana za pierwszą polską książkę techniczną. Wydana w 1566 roku przez Stanisława Grzepskiego.

Przez wiele lat jedyną polską firmą, która wykonywała eksportowe usługi geodezyjne, było Państwowe Przedsiębiorstwo Geodezyjne. Dlatego w latach 1974-79 głównie pracownicy tej firmy realizowali wielki kontrakt na założenie sieci geodezyjno-astronomicznej i wykonanie map topograficznych w Iraku

Symulacja przerwania wału powodziowego w Świniarach obok Płocka wykonana z wykorzystaniem danych z lotniczego skaningu laserowego. Na mapie prezentowana jest spodziewana głębokość wody

Rękopis prof. Wacława Laski z astronomii sferycznej z roku 1895, to wyjątkowa pozycja. Odręcznie napisane wykłady z licznymi rysunkami pokazują, jak wyglądała nauka astronomii na kursach geodezji w końcu XIX wieku w Szkole Politechnicznej we Lwowie

Witam, jestem geodeta Na wykopie jestem od paru lat. Jak zapewne duża część ludzi tutaj do tej pory jedynie przeglądałem serwis. Po wielu wykopach z serii "AMA" postanowiłem odpowiedzieć na ewentualne pytania na temat swojej pracy geodety.W skrócie: Mama na imię Robert, jestem po...

Wydziały geodezji i kartografii biją ostatnio rekordy powodzenia. Liczba kandydatów przypadających na jedno miejsce była zdumiewająca: AGH– 8.1, PG – 10.5, PW - 16 a Politechnika Warszawska 21.5 kandydatów/miejsce! A wszystko to za sprawą rozdmuchanej administracji...

Księgi wieczyste zawierają nieprawdziwe informacje o powierzchni gruntów. Właściciele płacą zawyżony podatek. Wszystko przez to, że mapy sprzed lat nie są dokładne, a gminy ich nie aktualizują.