#prawojazdyzwykopem

I zdane! Za trzecim razem, co prawda, ale udało się. Musiałem powtarzać łuk, bo nie włączyłem świateł (sic!), ale jak już wyjechałem w miasto, to poszło z górki.

Chociaż, jak to mówi moja mama: "Synek, na cholerę ci to prawo jazdy jak ty z domu nie wychodzisz"

Trudno się z nią nie zgodzić ( ͡° ʖ̯ ͡°) #foreveralone
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Cóż za cudowne popołudnie. Mój ukochany zrobił dla mnie obiad, pięknie podał na stole, wcześniej kupił mi ogromny bukiet kwiatów i tak sobie siedzimy i rozmawiamy, jest romantycznie, wszystko zmierza w dobrym kierunku ( ͡° ͜ʖ ͡°) podchodzi do mnie i zaczyna mnie całować po twarzy

I nagle uświadomiłam sobie, że jestem przecież sama, brzydka i gruba aż musiałam zajeść kanapką z pasztetem i to kot mnie liże
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Bycie singlem ma swoje plusy i minusy. Możesz robić co chcesz, iść spać o której chcesz, jeść co chcesz, n-----ć się z kolegami, oglądać mecze w TV lub skróty na necie. Wypady do barów są wskazane jak najbardziej, możesz wyjść co weekend z inną laską z baru i nie martwić się, że luba Cię zobaczy w objęciach ramion innej. Możesz nie składać wyra, jebnąć skarpetki obok pralki. Ale nadal czegoś brakuje...

  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Drogie mikroby, dzisiaj jest rocznica śmierci fantastycznego Marka Hłaski, z tej okazji garść cytatów dla:

#neuropa Zamieniliście [komuniści] Polskę w tak wielki obóz koncentracyjny, że nie potrzeba nawet drutów kolczastych i psów, gdyż i tak nie ma gdzie uciec.

#prawactwo Słabością każdej mądrej idei jest to, że starają się realizować ją głupcy.

#
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@darosoldier: W początkowym etapie rewolucji byłaby nawet szansa żeby dostać kobietę z przydziału. W całym tym szale rewolucyjnych haseł pojawiały się też takie, że prawo do seksu należy się wszystkim, więc własną żonę należałoby czasem wypożyczyć.

(Ale źródła do tego nie podam, może więc raz się komuś powiedziało. W każdym razie na hasłach się skończyło)
  • Odpowiedz
@geomag42: Wypowiedziane wprost nie, chyba że na chwilę w zawierusze rewolucji. Ale w miękkiej formie, np. poprzez deprecjonowanie wierności małżeńskiej czy całej instytucji małżeństwa, albo już zupełnie tylnymi drzwiami (i bez odgórnego sterowania) przez naturalistyczną koncepcję seksu jako wyłącznie naturalnej przyjemności, dopiero później prokreacji – czemu nie? Efekt jest mniej więcej ten sam.
  • Odpowiedz