@aaadaaam: Tacy faceci beda... ale tylko w celu sponsorowania wycieczek, prezentów, kolacji, kupna kwiatów itd...czyli słodkie misiaczki do rany przyłóż.
A na boku puka taką kobietę Seba z klubu bokserskiego, we wszystkie możliwe dziurki ale romantykowi już loda nie zrobi, bo się brzydzi :)
@aaadaaam: a jednak była z nim przez rok. Facet powinien przede wszystkim wzbudzać szacunek, a to jakie cechy dodatkowo go określają (romantyzm, inteligencja, siła woli, "gadane" itd.) może się danej kobiecie bardziej lub mniej podobać i tyle. Śmieszą mnie te teksty "romantycznych facetów" którzy psioczą na to na jakich to prostaków nie lecą laski z ich otoczenia... prawda jest chyba za bardzo dla nich bolesna: są frajerami których nie charakteryzuje
Chyba bym ją udusił tym wisiorkiem ;D Z drugiej strony, zawsze może sobie zostawić na przyszłość i dać innej, 'aj low ju' tak samo chyba będzie mówił. No, może ostrożniej ; )
@mozaika: Faceci też tak mają. Jakby do mnie kumpel zadzwonił i powiedział że miał się z innym kolegą napić ale tamten nie może a flaszka się chłodzi to...No w sumie to byłbym u niego za pięć minut, te baby to jakieś dziwne.
@pretty_hot_programmer: To dość drastyczny przykład, ale generalnie uważam, że sprawa wisiorka nijak się ma do zerwania. Skoro coś było nie tak, to co, miała powiedzieć "aww, w sumie już nic nas nie łączy, ale skoro się tak namęczyłeś, to zostań"?
@witte_panter: @witte_panter: stawiają minusy jak ktoś się z kimś nie zgadza, żeby nam się wydawało że sobie postawiliśmy po minusie :D . Mówię bardziej o takich "związkach" a nie pełnoprawnych relacjach między dwojgiem ludzi, mimo wszystko większość ludzi jest wciąż w fazie poszukiwania i nie szukają niczego na stałe więc stosują takie chwyty gdy chcą kogoś na dłużej przy sobie zatrzymać albo nawet sprawić by ta druga osoba
W normalnym związku dwoje ludzi się stara i dba o siebie nawzajem, inaczej to nie ma racji bytu i nie można nazwać inaczej jak wypaczeniem, czy w skrajnych przypadkach patologią. I naprawdę nie rozumiem za co mam minusa w poprzednim komentarzu.
Ja bym ozłociła faceta, który by dla mnie coś takiego zrobił! Sam fakt tego, że specjalnie dla niej chciał coś zrobić sam, od początku do końca własnoręcznie, to jest coś wartego docenienia. Może efekt końcowy nie powala na kolana, ale na pewno dla mnie taka zawieszka bardzo wiele by znaczyła i miała bym do niej sentyment.
Komentarze (321)
najlepsze
Na tamte już chyba nie lecą :)
A na boku puka taką kobietę Seba z klubu bokserskiego, we wszystkie możliwe dziurki ale romantykowi już loda nie zrobi, bo się brzydzi :)
Kwestia gustu.Jednemu się podoba wystawa w Luwrze,a mi przekrój pieca hutniczego :)
W normalnym związku dwoje ludzi się stara i dba o siebie nawzajem, inaczej to nie ma racji bytu i nie można nazwać inaczej jak wypaczeniem, czy w skrajnych przypadkach patologią. I naprawdę nie rozumiem za co mam minusa w poprzednim komentarzu.