Dzisiaj bardziej przyziemnie, czyli o floatingu i masażach tajskich

Znaczna większość wpisów na moim tagu #jegertilbake odnosiła się ostatnio głównie do opisu psychodelików czy przygód z nimi związanych. Dzisiaj chciałem poruszyć tematy bardziej przystępne i łatwo dostępne dla każdego. Jeśli kogoś te tematy nudzą to poprzednie wpisy można znaleźć na tagu a większość w linku zbiorczym tu - https://wykop.pl/wpis/56461847/umieszczam-tutaj-wszystkie-wpisy-ktore-dodawalem-n

Nie wiem jak z kolejnymi wpisami o dawnej tematyce, bo ostatni poradnik dla
jegertilbake - Dzisiaj bardziej przyziemnie, czyli o floatingu i masażach tajskich

Z...

źródło: masazfloat

Pobierz
Byłem na floatongu dzisiaj, super sprawa. Z porad praktycznych, jeśli z jakiś przyczyn musisz się podnieść przed końcem, to solanka w oczach piecze ;)

W rażenia spoko, halucynacji wzrokowych nie miałem, tylko drobne plamki na początku, potem pustka. Za to miałem wrażenie kręcenia się i obracania.
Zmysły mega wystrojone, strzelanie palcami jest na innym lewemu, w ustach czuć zapach z przed godzin. Dotyk jest najlepszy po takich 30 min w próżni, kazde
Byłem dzisiaj na komorze deprywacyjnej. Całkiem ciekawe przeżycie, dużo napięć ze mnie zeszło więc jak ktoś ma jakieś bóle w plecach, karku czy gdzie albo po prostu chodzi napięty jak plandeka na żuku to polecam. Początkowo nic wielkiego się nie działo, jakieś dziwne plamki przed oczami ale to miewam nawet jak kładę sie spać więc norma. Potem się jakoś ułożyłem, najpierw zdrętwiala mi lewa reka i w sumie nie dziwi mnie to
Widzę, że jest dużo pytań na temat #floating bez odpowiedzi. Postanowiłem wrzucić swoją opinię. Po ponad 10 godzinach sesji (w sumie, 1-2h każda) działanie tego zabiegu nie nazwałbym placebo, a dość skuteczną metodą zwalczania stresu, przemęczenia i kreatywnego wyczerpania.

Pierwsze ok 2 sesje nie dają zbyt wielkich rezultatów, osobiście nie mogłem się do końca wyciszyć i odprężyć, jednak później zacząłem odczuwać dość pozytywne skutki. Mam mniejszą gonitwę myśli, mniejszy (negatywny) wpływ mają
@Przedwczesny_pogrzeb:

To stan głębokiego relaksu zarówno dla ciała, jak i Twojej duszy. Terapia, dzięki której Twoje ciało unosi się na wodzie poprzez wysokie stężenie roztworu soli Epsom oraz naturalnej soli z Morza Martwego. Sesja floatingu w Warszawie niesie za sobą ogrom korzyści dla Twojego organizmu - pozbędziesz się bólu pleców, błyskawicznie zregenerujesz organizm, uwolnisz się od stresu w stanie nieważkości, a przede wszystkim doznasz niezwykle głębokiego i wszechogarniającego relaksu.
@polik95: Byłem. Z żoną się wybrałem. I mamy skrajnie odmienne doznania.
Jest to strasznie dziwna i ciekawa forma relaksu, której odczucia są niezwykle subiektywne.
Moje wrażenia to takie że jak się ktoś umie odprężyć to będzie miał z tego fun. KONIECZNIE zatyczki do uszu. Nie walczyć z wodą, po prostu trzeba się poddać. Ja zasnąłem jak kamień po 5 minutach. Jedyny minus to taki że mi w benisa było zimno jak