#anonimowemirkowyznania
Normiki z pracy naciskają żebym do nich przyjechał na spotkanie integracyjne.
Nie rozumieją, że pracuję zdalnie, bo dzięki temu nie muszę się z nikim widywać.
Najgorsze, że pojawiają się jakieś pomysły, żeby co jakiś czas jechać pół Polski żeby zobaczyć się w biurze i popracować razem. To pomysł lidera...
Ja już mam wypracowany system, w którym w trakcie pracy robię różne rzeczy, które pozwalają mi się odprężyć i wrócić do roboty.
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Normiki z pracy naciskają żebym do ...

źródło: comment_1651043979JVbyrrhc4gBy54W8ulcxd1.jpg

Pobierz
@Rougelord: Ale rozumiesz, że on nie czuje takiej potrzeby, żeby integrować się? Nie ma to nic wspólnego z wyższością. Gość poszedł pracować, a nie szukać kolegów. W dodatku wymuszanie stacjonarnych spotkań na zdalnych to jawna kpina.
  • Odpowiedz
Op: @Rougelord czyni mnie człowiekiem, który nie chce poznawać nowych ludzi. Pracujemy sobie razem, widzimy się na kamerce, do niczego więcej mi nie są potrzebni, tym bardziej kilkaset kilometrów stąd.
Co do mojego obycia - nie widzę w tym problemu. Staram się z ludźmi rozmawiać jak człowiek, może się trochę za mocno stresuję w niektórych sytuacjach, ale takich sytuacji staram się po prostu unikać. A taką sytuacją jest spęd kilku obycch
  • Odpowiedz
@mlodyczlowiek: opinia niedoszłego farmaceuty: ta grupa substancji działa relaksująco, wyciszająco i uspokajająco, zapewnia błogie wyciszenie - stąd zastosowanie w medycynie paliatywnej, a historycznie np. palarnie opium (poszukaj zdjęć) - wyluzowani klienci leżą sobie na matach i popalają, były popularne w Azji i Europie przez I WŚ. Na drugim biegunie są różnego rodzaju imprezowe stymulanty, które dają możliwość zabawy przez całą noc przy głośnej muzyce, popularne na imprezach techno - taki raj
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@mlodyczlowiek: to opio sprawia w miare postepowania uzaleznienia ze cpak sie odcina od ludzi glownie jesli chodzi o introwertyzm rozumiany potocznie jako unikanie ludzi xD wiec być może dlatego się spotkałeś z takim stwierdzeniem ale to mylenie przyczyny ze skutkiem

ale osobowosc na pewno ma wplyw na roznorakie preferencje w tym narkotykowe, trzeba by poszukać jakichś badań na ten temat
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Hej, piszę z tematem do osób będących lub znających #introwertyk. 26 lvl here, od kilku miesięcy jestem z dziewczyną, z którą pomimo odległości (ok. 200 km w jedną stronę) spotykamy się regularnie. Dziewczyna, jak sama przyznała na początku znajomości, jest introwertyczką. Ceni sobie czas spędzany w swoich własnych czterech ścianach, średnio lubi angażować się w spotkania z większymi grupkami ludzi, ogólnie jest bardzo małomówna. Gdy dochodzi do spotkania, jest ekstra,
@grog_prawdziwego_marynarza: Czemu mam tak, że zawsze w nowym miejscu jestem bardzo towarzyski i zagaduje do ludzi a z biegiem czasu zamykam się małej grupce osób i obracam się tylko w jej obrębie a gdy trafiam na kogoś spoza tej grupy to okazuje się, że nie mamy żadnych tematów na które moglibyśmy porozmawiać i w ogóle czuje sie nieswojo. Chciałbym tak podchodzić do każdego i zagajać jak robią niektórzy. Jak w ogóle
Najgorzej jest być emocjonalnym introwertykiem, bo taki ekstrawertyk to może wykrzyczeć swoje emocje, podczas gdy introwertyk będzie je dusić w sobie. Z drugiej strony kiedy introwertyk jest zimny emocjonalnie to ma też dobrze, bo ma na to wszystko #!$%@? i łatwej jest mu się skupić na powierzonych mu zadaniach, czy po prostu na tym, co sprawia mu największą przyjemność.

#introwertyzm #introwertycy #ekstrawertyzm #niesmialosc #psychologia #depresja
#anonimowemirkowyznania
Jeszcze te 7-8 lat temu uważałem się za prawilnego introwertyka - zwłaszcza okres gimnazjum, liceum, początki studiów. Taka typowa stuleja, jakich cała masa na tym portalu. Większe skupiska ludzi przyprawiały mnie o silny stres, zagadanie do dziewczyny to już w ogóle nogi z waty i walenie gafy za gafą ze zdenerwowania. Całymi dniami piwniczyłem w domu przed kompem i taki tryb życia mi odpowiadał. Miałem nielicznych, bliższych kumpli/przyjaciół, czasem się z
@AnonimoweMirkoWyznania: cechy introwertyka nie muszą oznaczać że nim się jest. kiepskie umiejętności społeczne i stres związany z relacjami międzyludzkimi nie są domeną introwertyków. równie dobrze może to być fobia społeczna albo nawet zwykle niskie poczucie własnej wartości. introwertyk potrafi żyć w społeczeństwie, ale nie preferuje tego. być może jesteś ambiwertykiem, u którego zmieniła się sytuacja życiowa, więc inaczej odbierasz te same rzeczy. i tak, osobowość nie ulega dużej zmianie, ale to
  • Odpowiedz
Hej,
jakie macie doświadczenia osobiste z połączenia w #zwiazki osób pokroju #introwertyzm z #ekstrawertyzm? Szczególnie jeżeli to różowy jest ekstra, potrzebujący dużo uczucia i ciągłego zajmowania się sobą, a niebieski intro-piwniczak, lekki #asperger, potrafiący być czuły i kochający, ale z mniejszym natężeniem?
Czy u Was takie połączenie przetrwało, jeżeli tak to jak sobie z tym poradziliście, byście oboje byli zadowoleni?
Jeżeli nie, to dlaczego, jak długo trwała relacja i czy
@taki_jeden: ja jestem z niebieskim introwertykiem już dobrze ponad rok, sama jestem ekstrawertyczną i dogadujemy się ;) Też jestem typową atencjuszką i bardzo ciężko było mi przestawić się do jego charakteru, chwilami doprowadzał mnie do szału, ale zagryzałam zęby i nauczyłam się cierpliwości. Wiem, że potrzebuje czasu żeby sobie zagrać, iść na siłownię czy posiedzieć sobie na mirko w samotności a ja wtedy zajmuje się sobą, mimo że mogłabym z nim
  • Odpowiedz
Mam tak, że jak nie przebywam w żadnym towarzystwie i nie przeglądam internetu przez dłuższy czas, to czuję się wspaniale. Nie znam lepszego samopoczucia. Uważam, że w każdym z nas siedzi introwertyk, tylko większość osób go jeszcze w sobie nie odkryła. Ludzie są uzależnieni od innych, gdyż nigdy nie próbowali być "sam ze sobą". Początki przebywania w odosobnieniu są trudne, jest nieprzyjemny natłok myśli i próbuje się zająć czymś umysł, ale kiedy
  • Odpowiedz
O ile USA jest krajem mocno ekstrawertycznym (w XX wieku zdarzało się, że introwertyków nie przyjmowano na dobre studia), Azja jest rejonem w którym dominuje introwertyzm, to Europa, a przynajmniej Polska była krajem wypośrodkowanym pod tym względem. I to było bardzo fajne, niestety równowaga zaczyna znikać i przechylamy się w stronę ekstrawertyzmu. Oczywiście przyczyna jest prosta; jesteśmy kolonią amerykańską i wchłaniamy kulturę matki. Dynamizmu wymaga się, albo pożąda prawie wszędzie, nawet w
@Fren: Raczej nauczyć się udawać; sztucznie uśmiechać, udawać śmieszka i dusze towarzystwa, a w głębi duszy o ja #!$%@?ę, co ja #!$%@? xD Nie mówię, że introwertyk to osoba z Aspergerem bez znajomych, dziewczyny i życia, ale introwertyka męczą duże splendory, hałas, bycie w centrum itp gdy ekstrawertyk czuje się w takich sytuacjach jak ryba w wodzie.
  • Odpowiedz
@kapelushh: nigdy się nie dowiesz co tak naprawdę siedzi w drugim człowieku, możesz spytać ekstra czy intro jak się czuje, jak żyje itp. ale i tak nie będzie to pełny obraz, poznać możesz tylko samego siebie więc zamiast się zastanawiać jak mają inni żyj tak abyś Ty czuł się dobrze, w tym życiu, w tym ciele, w tym umyśle jaki teraz masz. Masz Wensza :)
  • Odpowiedz
@kapelushh:

Spotkałem w internecie kiedyś takiego jednego spierodleńca, który na każdym kroku podkreślał, że jest niezrozumianym introwertykiem i bla bla bla bla. Na mirko też takich paru było, już nie mówiąc o tych wszystkich #!$%@? grafikach "jak postępować z introwertykami". Jakby się #!$%@? za osobną rasę mieli.
  • Odpowiedz