Prowadzę samodzielnie DG od 10 lat (równolegle z etatem) i doszedłem właśnie do wniosku, że nie uda mi się bardziej rozwinąć jak nie zatrudnię kogoś do pomocy - mam milion pomysłów na rozwój i zero czasu na ich realizację. Nie mam wolnych środków na zainwestowanie w pracownika.
Pomysły? Gdzie z tym uderzać, do PUP? Ktoś
dziś podczas #srajzwykopem pojawił mi się pomysł by zrobić grę gdzie wylosowane mirki dostaliby zadania klasy:
-Przeprowadź wywiad z kimś z okładki The Times /Newsweek czas 7dni
-Zapal świeczkę na cmentarzu orląt lwowskich 72h
-7 dni skazany na siebie (#!$%@? z domu bez pieniądzów i se radź, zadanie raczej dla 18-20 latków)
-Praca dla hospicjum (z tego co słyszałem praca przy trupach przyjemniejsza)
-5 dni