Prowadzę samodzielnie DG od 10 lat (równolegle z etatem) i doszedłem właśnie do wniosku, że nie uda mi się bardziej rozwinąć jak nie zatrudnię kogoś do pomocy - mam milion pomysłów na rozwój i zero czasu na ich realizację. Nie mam wolnych środków na zainwestowanie w pracownika.
Pomysły? Gdzie z tym uderzać, do PUP? Ktoś to przerabiał?
@Jefrey: jeśli zarabiasz po 10 latach na tyle mało,że nie masz środków aby sfinansować jednego pracownika to problemu bardziej bym szukał w samym biznesie. Fundusze są zazwyczaj na projekty mające na celu wytworzenie konkretnej innowacji a nie "jednego pracownika i jego zus". Oczywiście możesz spróbować to pozyskiwać w ten sposób (innowacja w której ten pracownik jest kluczowy i zostanie sfinansowany), ale serio, znacznie szybciej i łatwiej będzie Ci po prostu będzie
@Jefrey: ew. możesz otrzymać dofinansowanie na zatrudnienie człowieka z PUP rzędu 20 tysięcy zł - to znacznie protsze, ale 1) musisz te pieniądze wydać na stanowisko pracy (np. laptopa i biurko, maszynę) , nie masz prawa na samo wynagrodzenie i zus 2) jeśli pracownika zwolnisz i nie zatrudnisz nikogo to oddajesz dofinansowanie. Minimum musi pracować 2 lata i za każdy miesiąc niedotrzymany przez Ciebie zwracasz 1/24 otrzymanej kasy.
Prowadzę samodzielnie DG od 10 lat (równolegle z etatem) i doszedłem właśnie do wniosku, że nie uda mi się bardziej rozwinąć jak nie zatrudnię kogoś do pomocy - mam milion pomysłów na rozwój i zero czasu na ich realizację. Nie mam wolnych środków na zainwestowanie w pracownika.
Pomysły? Gdzie z tym uderzać, do PUP? Ktoś to przerabiał?
Jeszcze jest druga dotacja na wynagrodzenie i ZUS ale to urząd pracy wysyła Ci ludzi na bezrobotnym.
Gdybyś napisał to w maju to bym już był u ciebie nawet za darmo xD Potrafię realizować jakiś projekt ale za #!$%@? nie wymyślę koncepcji ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@Jefrey