Ale pakę odpierdzieliłem w tym roku, standardowo pozostanę anonimowy aby nadawca się nie domyślił kto mu takie coś zmajstrował, oczywiście postalkowane, elementy dobrane zgodnie z zainteresowaniami, choć nie było to szczególnie trudne, bo trafiłem na Mirka o różnych zainteresowaniach, który często o nich pisze. zweryfikowane i czekam tylko na nadawcę. Mam nadzieję że paczkomat blisko bo w tym roku ledwo to się zmieści jako gabaryt C. XD ( ͡ ͜
unitrax - Ale pakę odpierdzieliłem w tym roku, standardowo pozostanę anonimowy aby na...

źródło: comment_1670926750kBKuK5RBejhquIFvp0DE7C.gif

Pobierz
  • Odpowiedz
@Gozdziu: @pilot1123: @Rymcimpymcim: tylko głośniki na biurku się podtopiły na szczęście, ale mao brakowało. Na szczęście skręciłem rano, a teraz po południu karmiłem i wyłapałem kałużę na biurku póki jeszcze nie zalała paneli, ale było już blisko. A wszystko z lenistwa, bo wajcha od odpływu jest bliżej od zewnętrznej, więc ręka sięgnęła po nią, a nie od wlotu który jest przy ścianie. Ciśnienie wydmuchało uszczelkę i
  • Odpowiedz
Jestem mistrzem OC xD Pierwszy raz odpaliłem Afterburnera i pomyliłem zegar procesora graficznego z zegarem pamięci xD To pierwsze podniosłem o 1000 MHz, a to drugie o 100 MHz, zamiast odwrotnie xD

Komp przestał oczywiście działać, po podmianie grafiki na integrę i usunięciu Afterburnera karta śmiga bez problemu i zdaje wszystkie stress testy.

Ale tak z ciekawości, czy ja mogłem ją potencjalnie spalić taką akcją? Mam fuksa, czy raczej nowsze karty mają
@Mayki444: kartę możesz spalić napięciem, jak nie ruszałeś napięcia ( i karta nie próbowała sama zwiększyć napięcia poprzez wymuszoną częstotliwość ) to nic się nie stało
  • Odpowiedz
@Mayki444: osobiscie dawalem nawet chore napiecia (akurat na cpu 1,8 - 2.0 zamiast 1.2) i nic sie nie dzialo. jedyne co mi sie udało załatwic to 8800gt na zmodowanym biosie mial +0.1v i po 2 latach padla, ale to byla kombinacja zimnych lutow i stokowego chlodzenia (do naprawy dostawalem tez niekrecone 8800gt ktore w ten sam sposob padaly)
  • Odpowiedz
Było tak po piątej. Budzę się, patrzę na budzik... otwieram szeroko oczy i zrywam się przerażony z wyra. Myślę: budzika wczoraj nie ustawiłem, nie mam zrobionego żarcia, a zaraz spóźnię do roboty - no po prostu super. Już nawet chciałem dzwonić do brygadzisty, że się spóźnię, aż w końcu moje szare komórki zaczęły działać i przypomniałem sobie, że ostatnio dostałem zmianę grafiku i dlatego nie ustawiłem budzika. Nie wiem jak ja tego
CulturalEnrichmentIsNotNice - Było tak po piątej. Budzę się, patrzę na budzik... otwi...

źródło: comment_16315068923U1BoAl07jyb5he9ol1N9C.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
Ze mną to można by nakręcić zarąbistą komedię slapstickową, coś pokroju Jasia Fasoli (1990-1995), lub Pana Magoo (1997). Po prostu filmować mnie w moim naturalnym środowisku, a powstanie materiał taki, że widownia będzie kwiczała ze śmiechu. To jak kilka minut temu nabiłem sobie guza to przykład wybornego slapsticku. Jak nie ręka i głowa po szczepieniu, to teraz zdrowo przywaliłem w łepetynę jak się schylałem. Po prostu bomba.
#przegryw #jakpechtopech
CulturalEnrichmentIsNotNice - Ze mną to można by nakręcić zarąbistą komedię slapstick...

źródło: comment_1622663266hrL0WroQ3yasoazurUdRWb.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
Jaką była najgłupsze rzecz jaką #!$%@?łeś w dorosłym życiu?

Ja wymieniałem uchwyt prysznicowy w kabinie, kupiłem nowy,niestety otworki w uchwycie nie pasowały , to pomyślałem że nawierce nowe, wziąłem swoją gownowkrętareczkę za 30 zł, i zacząłem wiercić, ale coś nie szło, ledwo małe wgłębienie zrobiłem, #!$%@?łem się i postanowiłem przykleić na superglue. Przyklejałem i poszedłem po dzieciaka do przedszkola. Wracam, a tu całą łazienką #!$%@? w potluczonym szkle. No cóż, nikt mi nie powiedział że w hartowanym szkle to się raczej nie wierci..()

To nie koniec tej żenady, postanowiłem wymierzyć szkło i zamówić u producenta, szyba przyszła, zabieram się za montaż, a tu zonk, szyba za krótka bo podałem wymiar do kątownika w który szyba wchodzi, a ona jest dłuższa o prawie 10 cm. Ja #!$%@?, 400 zł w plecy, finalnie wymontowałem całą ramę szyby , owinąłem na grubo streczem, i wstawiłem. Rozwiązanie doraźne do czasu zakupu nowej szyby, A funkcjonowało
  • Odpowiedz
Kuuurwa, przy zakładaniu gmaila dałem sobie jakieś durnoty zamiast imienia i nazwiska. Potem to poprawiłem i jak się najedzie na awatar to jest poprawiony ale jako nadawca maila wyskakuje ten głupi nick -_-
Da się to jakoś poprawić, dodam że zmiana imienia/nazwiska nic nie daje...
Mam już dość tłumaczenia się prowadzącym z tego nicku ()

#studbaza #problem ##!$%@? ##!$%@?
Qbanek1 - Kuuurwa, przy zakładaniu gmaila dałem sobie jakieś durnoty zamiast imienia ...

źródło: comment_DjiTqkCfpZD6NRQhzSNIuEurwhttc8Dh.jpg

Pobierz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
@Mdx91: też kiedyś zapomniałem o gotujących się jajkach, nie wiem ile czasu były na gazie ale wybuchły i musiałem je szczotka z sufitu zrzucać xD
  • Odpowiedz
Jestem bardzo #!$%@? w ogrodnictwo, ale miałem problem z dobrym ułożeniem ziemi bo jest straszny spad i beton na 70cm więc zalewanie woda sprawiało że po prostu była woda a nie że wymywalo i zalewało luki w ziemi XD ale #!$%@? posadzone, trawę jednak wysieje bo gówno dało ratowanie tej co była, wyczekać dwa dni ciepłej pogody żeby wyschła gleba, ziemię podmyć i zasiać trawę i chyba jakiś to bedzie.
#ogrodnictwo
P.....i - Jestem bardzo #!$%@? w ogrodnictwo, ale miałem problem z dobrym ułożeniem z...

źródło: comment_whOKFZKQYeiofBUemyoCXeuhKmIvDHF1.jpg

Pobierz
  • 0
@PawelW124 A. Na działce miałem jakaś trawę do siania, wziąłem i posypalem dziś. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Musi chwilę podeschnąc a potem jebnac deszczem, albo ja sam jebne szlaufem, byleby mi ta trawa wyrosła.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
Ok, zacznę od tego, że przepraszam, wszystkich, którzy trasą 7 jechali dzisiaj przez Skarżysko w stronę Warszawy za drobne spowolnienie ruchu.

A teraz historia dlaczego.
Jechałem sobie S7 w stronę Warszawy. Dojeżdżam do Skarżyska, gdzie eska się kończy. Moim oczom ukazał się piękny widok, ludzie ustawili się na dwóch pasach i zjeżdżali na suwak całkiem sprawnie. Serce urosło jak widziałem, że w narodzie w końcu zaczęła się objawiać kultura jazdy.
Dojeżdżam do końcówki, wpuszam dostawczak przed siebie i w lusterku zauważam biel. Okazało, że pan burak w białym Volvo podjechał mi pod sam zderzak, żeby pani w citroenie nie mogła przed nim wjechać na prawy pas. Coś jeszcze się pieklił w aucie - był tak blisko, że dokładnie go widziałem w lusterku. Jako, że miałem obok, jeszcze tyle pasa że citroen mógł przede mną wjechać stanąłem, otworzyłem drzwi i pomachałem ręką pani, że ma jechać.
Historyjka mogłaby się tutaj skończyć, ale pan burak zaczął się pieklić jeszcze bardziej. Tym razem chyba pod moim adresem. No i tu przyznam, że diabeł we mnie wstąpił, bo nie toleruję buractwa na drodze. Szczególnie kiedy burak utrudnia innym jazdę. Dlatego też postanowiłem przejechać przez cały odcinek przez Skarżysko z chirurgiczną precyzją trzymając się zasad ruchu drogowego. Czyli 50 na godzinę i rozpędzanie dopiero po znaku koniec terenu zabudowanego i zwalniałem tak, żeby na wysoki znaku teren zabudowany mieć już z powrotem 50 na liczniku. Plus puszczałem każdego, kto skręcał w lewo i każdego kto wjeżdżał na siódemkę. Pan burak ciężko to znosił. Jechał mi na zderzaku i coś tam gadał w moją stronę. W pewnym momencie odbił w prawo, chyba chciał mnie przez Skarżysko Kamienna objechać i wyprzedzić, więc nie wiem jakie są jego dalsze losy.
  • Odpowiedz
---UWAGA--- TA HISTORIA OPARTA JEST NA FAKTACH --------------------------------------------------------------------------------------- Należy zacząć od tego że kocham pana #kononowicz modiłem się wtedy do Kononowicza by ojciec pozwolił mi do niego jechać, to było koło 21, wszyscy szliśmy spać, przez uchylone drzwi stary zobaczył jak się modlę słowami "Konon is Love, Konon is life", powiedział mi żebym szedł #!$%@? spać, powiedziałem mu że się modlę się do Konona, a on powiedział żebym #!$%@? nie