[unitrax]

Ale pakę odpierdzieliłem w tym roku, standardowo pozostanę anonimowy aby nadawca się nie domyślił kto mu takie coś zmajstrował, oczywiście postalkowane, elementy dobrane zgodnie z zainteresowaniami, choć nie było to szczególnie trudne, bo trafiłem na Mirka o różnych zainteresowaniach, który często o nich pisze. zweryfikowane i czekam tylko na nadawcę. Mam nadzieję że paczkomat blisko bo w tym roku ledwo to się zmieści jako gabaryt C. XD (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■). Do tego spociłem się jak świnia, bo miałem imprezę jednoosobową w piątek-sobotę i jeszcze dochodzę do siebie. To picie to serio muszę ograniczyć, przestać. #wykopaka #przemyslenia Dodatkowo tak sobie patrzę na te moje wpisy i od czasu jak się rozstałem, nie bardzo mogę pozbierać, znaczy wywalone mam w związki, jakieś tworzenie relacji, skoro często to jak krew w piach, przy drugiej osobie trzyma cię tylko przyzwyczajenie, obawa o samotność, lub efekt utopionych kosztów, i osiągnąłem 30 lat, moje wpisy stały się nudne jak flaki z olejem, jakiś kredyt hipoteczny, wakacje kredytowe, albo związane ze słomianym zapałem któreś z kolei próby rozpoczęcia studiów zaocznych. Byłem moment, nawet udało mi się tam jakieś laski poznać, potem wysłali mnie w delegacje, zdążyłem wrócić, ale na 1 roku 1 semestrze płacić warunków od cholery nie zamierzam, no i standard, ciepnąłem rezygnację. Sama idea siedzenia co tydzień, z moją motywacją też tak średnio 8-20, co tydzień, jak ktoś nie ma studiów i musi bo mu to potrzebne do awansu, to też z innej perspektywy podchodzi, ale ja, jakieś te studia już mam. No ale przyjdzie wiosna, przypływ energii, albo stan tzw. manii. Bo raz do roku mam chęć do życia, jest to okolica maja, wtedy zazwyczaj zapisuje się na kilka kierunków, widzę gigantyczne możliwości, i mam chyba jakiś brak krytycyzmu do tego co robię, potem idzie jesień i pach ##!$%@? #wykop30plus #alkoholizm #przemysleniazdupy Praca dom praca dom a potem umierasz