Hej! Odpaliłem dzisiaj kanał o analizie filmowej. W pierwszym odcinku biorę na warsztat "Reservoir Dogs" i porównuję budżetowe triki Tarantino z drogą "Infiltracją". Będę wdzięczny za opinie, czy taki format się Wam podoba. Muszę nakarmić algorytm, także z góry dzięki za każdy klik i lajk!

W świecie kina, gdzie premiery filmów b--------ą nas co tydzień, istnieje projekt, który wyłamuje się z wszelkich norm. W 2015 roku reżyser Robert Rodriguez i aktor John Malkovich ukończyli film pod tytułem 100 Years, którego nikt z nas, ani nasi wnukowie nie zobaczy za życia. Premiera w 2115 r.

Horror "Amerykański wilkołak w Londynie" z 1981 roku zmienił reguły gry. Przełomowe efekty i charakteryzacja sprawiły, że wprowadzono nową oscarową kategorię. Widzowie byli zszokowani, bo czegoś takiego wcześniej w kinie nie było.

Sadako wychodzi ze studni, a następnie przechodzi przez ekran telewizora. Scena była kręcona od tyłu, aby spotęgować nienaturalny ruch postaci, a ingerencja komputera ograniczona jest do absolutnego minimum. Ofiara to, znany z takich produkcji jak Ostatni Samuraj, John Wick i Shogun, Hiroyuki Sanada