Dobrze by było wiedzieć, po co robiłeś sobie posiew kału. Niemniej u 2/3 populacji candida jest obecna w stolcu i świadczy to wyłącznie o kolonizacji, nic się z tym nie robi.
  • Odpowiedz
@Karol1337: racja, nie napisałem dlaczego. Otóż pojawiły się u mnie objawy takie jak zaparcia biegunki, bóle z lewej strony podbrzusza, wzdęcia i nieprzyjemne uczucie pelnosci, a na posiew skierował mnie gastrolog, generalnie wszystkie badania są ok, brak pałeczek bakterii, brak krwi utajonej, usg jamy brzusznej też dobre, jedynie co się pokazało to właśnie to
  • Odpowiedz
@Chicane: no prawdopodobnie będziesz mieć + jak większość ludzi u których zrobiło by się posiew ze skóry- co ci to da?
To naturalny składnik flory

O cie panie ale szurów wrzuciłeś (ʘʘ)
  • Odpowiedz
@Chicane: chopie jak byś miał dodatnią obecność candidy we krwi to prawdopodobnie pisanie na wykopie było by ostatnią rzeczą jaką byś dał radę zrobić
takie rzeczy raczej w aids i innych podobnych ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Opis/
Zastanawiałeś się czasem dlaczego kiedy odwiedzasz szpital bądź też przychodnie – są tam kolejki, które zdają się nigdy nie kończyć?
W istocie wygląda to w ten sposób, że np. kiedy w chorobie wieńcowej (serca), która jest spowodowana nadmiernym odłożeniem się tłuszczu w żyłach i aortach – stosuje się różnego rodzaju rurki wszczepiane pacjentowi w żyły czy operacje ich przekierowania, tak aby omijały najbardziej stłuszczone obszary – słowem, wszystko to co obchodzi problem, jednak nie likwiduje jego głównej przyczyny, czyli usunięcia tłuszczu z żył. Jeśli jednak już wykorzystywane są jakiekolwiek leki, które są skuteczne to dotyczy to z reguły tylko kondycji, które mogą spowodować śmierć pacjenta, jak np. zapalenie płuc – jednak również wtedy wykorzystywane są środki, których działanie można tylko porównać do wsadzenia głowy do mikrofalówki – niezbyt rozsądne, a wręcz destrukcyjne dla zdrowia – z zasady im większe szkody dany środek spowoduje, tym lepiej. Podobnie jest niemal w każdej innej chorobie – nie usuwa się bezpośredniej przyczyny, nigdy – są natomiast wymyślane najróżniejsze metody i znieczulenia symptomów, kończąc na lekach psychotropowych, które niszczą pacjenta dożywotnio.

Z jednej bardzo prostej przyczyny: lekarze nie leczą chorób, a jedynie sprzedają rozwiązania nieskuteczne, które zmuszają pacjenta pozbawionego wiedzy do ciągłego, repetywnego ich kupywania. Dzięki temu bogaci się każdy: lekarz, przychodnia, producenci farmaceutyków oraz firmy trzymające na nie patenty – tylko traci, ostatnia osoba w tym obiegu, czyli pacjent. Traci, bo jego dolegliwości nie są nigdy rozwiązane, co najwyżej znieczulone wraz z setką innych skutków ubocznych wywołanych produktami, które on przyjmuje. Nie wspominając już o często niebezpiecznych połączeniach substancji aktywnych, które nawarstwiają się w momencie gdy jeden lek ma za zadanie zniwelować skutki uboczne leku poprzedniego. Wiedzą o tym bardzo często pacjenci szpitali psychiatrycznych, bądź też tych, którzy już są na środkach psychotropowych nawet o tym nie wiedząc, gdyż “wszystko siedzi w głowie”. Leki sprzedawane w aptekach mają tak naprawdę za zadanie: nie pomóc, ale być ciągle w sprzedaży, a najlepiej i uzależnić pacjenta na całe życie, by nie mógł funkcjonować bez leku.

Zrozumiesz
  • Odpowiedz
Do wszystkich z problem #tradzik.
Czy ktoś z was leczył się lub robił badana na candidę?
Moja historia leczenia trądziku jest bardzooooo długa, próbowałem wszystkiego oprócz Izotretynoiny.
Ostatnio zainteresowałem się w internecie hasłem #candida i mam podejrzenie, że wygląd mojej twarzy może mieć z tym związek. Stosuję zalecaną dietę od jakiegoś tyg. oraz biorę probiotyki i już widzę poprawę. Wcześniej również próbowałem diet, ale nie tak bardzo restrykcyjnych. Nie miałem pojęcia np. że owoce mogą szkodzić. Polecam zapoznać się z artykułami na ten temat. Liczę, ze osoby, które mają jakieś doświadczenia z candidą podzielą się swoimi refleksjami. Najbardziej interesują mnie badania na wykrycie choroby, czy ktoś robił, a jeśli tak to jakie? Artykuły w sieci podają dość sprzeczne informacje na temat takich badań. Z części dowiedziałem się, że można to wykryć, a z części, że badania takie nie mają sensu.
lary666 - Do wszystkich z problem #tradzik. 
Czy ktoś z was leczył się lub robił bad...

źródło: comment_7AcsoGm2iJHVgJcAbK1m3H1AvWeW7lqe.jpg

Pobierz
Co ma mleko do kataru, czyli jak wyleczyć przeziębienie plując cukrem.

"Łyżeczkę do herbaty wypełnioną cukrem należy trzymać w ustach dopóki cukier cał­kowicie się nie rozpuści, co trwa zwykle od jednej do dwóch minut, następnie cukier należy wypluć i powtórzyć tę operację z kolejną łyżeczką cukru." - zabijamy retrowirusy cukrem, czyli medycyna (mocno) alternatywna w natarciu :)

@anonim1133: jeśli akurat nie świętujesz, to poproszę miniaturkę :)

#nauka #
r.....o - Co ma mleko do kataru, czyli jak wyleczyć przeziębienie plując cukrem.

"Ły...

źródło: comment_3j0xuk26ZIqiNMTFmiwQliZcQLae8rtQ.jpg

Pobierz