@wychodek321: Puknij się w łeb nazywając ratownika w ten sposób. Jakby nic nie zrobili a gość by spadł to by było na nich. Przecież gdyby bnt sił zabrakło to gość miał ze sobą uprząż ale nie potrzebował pomocy.
  • Odpowiedz
@NickciN: Ale to o czym piszesz tyczy się większości prac czy innego hobby. Możesz jechać i tysięczny raz autem, a wyskoczy Ci zwierzę, strzeli opona, nie zadziałają hamulce czy stracisz przytomność. Oczywiście taka wspinaczka to co innego niż jazda autem, ale występowanie zdarzeń losowych działa tak samo.
  • Odpowiedz
@NiebieskiWStringach: człowieku xD koleś wszedł na nielegalu na wieżowiec bez żadnej asekuracji. Musieli kogoś wysłać na dół do niego. Typ musiał coś robić a nie wisieć jak debil i obserwować jak się wspina. Zrozumiesz to? To tak jakby strażak przyjechał do płonącego domu i stał przed pożarem z wężem strażackim i patrzał jak ludzie próbują uciec ale nic nie robił. Bo by ich stresował w ucieczce z domu XDDD Tak
  • Odpowiedz
Niestety, obawiam się, ze on będzie wchodził aż nie spadnie. A jak spadnie to już nie będzie wchodził.
  • Odpowiedz
@PALECIOK: Dlaczego TVP info pisze ze nie wszedł i w połowie drogi wciągnął go ratownik Wspinaczka została przerwana w połowie drogi, gdy po linie z dachu spuścił się ratownik, który przechwycił śmiałka i wciągnął go na górę. Tam mężczyzna, który przedstawił się jak turysta w Polski, został aresztowany przez policję i następnie przewieziony na komisariat.
  • Odpowiedz