Nie chce mi się analizować całego wątku, bo szkoda mi czasu na takich ludzi, natomiast tak na szybko, to:

a) Tu jest kierunek wynikania zamieniony: "Noga to nie kolano."

b) Zgodnie z taką logiką, to kopie się stopą, a "Noga to nie stopa."

QED LOL
  • Odpowiedz
Jak się "fachowo" nazywają smarki?


@TripleSec:

Jest to śluz nosowy. Po angielsku: nasal mucus (łacina: mucosa nasalis - stąd pewnie pewnie pochodzi fraza "kozy w nosie").

Ale nie jest to flegma, która związana jest z plwociną i chorobami. Flegma natomiast zawiera czasem śluz nosowy. Flegma wykaszlana, to plwocina.
  • Odpowiedz
Poprzedni wpis przedstawiający jednego z wymarłych ssaków kenozoicznych spodobał się kilkuset osobom, to może trochę nowej wiedzy:

To urocze stworzenie, to zrekonstruowany mierzący 3m i ważący około 2,5 tony Baguatherium żyjący w oligocenie. Należał do rzędu piroteriów należącego do meridiungulatów, całkowicie wymarłego kladu(?) kopytnych, żyjących równolegle z wczesnymi parzystokopytnymi i prosperującymi nieparzystokopytnymi, które dopiero nieco później doczekały się swojego rozkwitu. O meridiungulatach stosunkowo niewiele wiadomo, niespecjalnie też idą starania odtworzenia pokrewieństw z innymi grupami.

U poniższego przedstawiciela widzimy ciekawą cechę - silny prognatyzm siekaczy, co nadawało taki oto hipotetyczny obraz głowy. Rzuca się w oczy także "trąba", taki twór nazywamy proboscis i jest to zrośnięcie i rozrośnięcie skóry i tkanek miękkich wokół nozdrzy zewnętrznych z wargą górną. Na pierwszy rzut oka można zasugerować pokrewieństwo ze słoniami, jednak należy pamiętać że proboscis lub twór bardzo podobbny powstał wielokrotnie w ewolucji ssaków, odlegle ze sobą spokrewnionych, np u suhaków(parzystokopytne), twór podobny do proboscis u syren (syreny są blisko spokrewnione ze słoniami, tworza z nimi klad kopytnych afrykańskiego pochodzenia - Paeungulata), innych meridiungulatów - z rzędu litopternów , "proboscis" u współczesnych ryjkonosów, a nawet kilku nietoperzy m.in. z rodzaju Rhynchonycteris

i
C.....a - Poprzedni wpis przedstawiający jednego z wymarłych ssaków kenozoicznych spo...

źródło: comment_UtdUQtHtGRLAd54r2HUy1WfWqI3Bw3uf.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@krefi10: Rekonstrukcje są hipotezami, prognatyzm siekaczy górnych i dolnych jest niekwestionowany - szczątki kopalne obejmują fragmenty czaszki. Po stwierdzeniu przynależności do piroteriów, u których apomorfią jest proboscis doprowadziło zespół rekonstruujący do podjęcia takiego modelu rekonstrukcji. Niektóre rekonstrukcje oczywiście budzą konstrowersje. Model ten znajduje się w jednym z muzeów historii naturalnej w Peru. Tamtejsi specjaliści z pewnością ocenili jakość tego modelu.
  • Odpowiedz
@darosoldier: Skoro ma nie być mięśni, to co utrzymuje powieki w maksymalnym rozwarciu? Dlaczego dziąsła stały się pokryte skórą? Gdzie zginęła poduszka Bichata? Nie ma czerwieni wargowej. Żuchwa nie opadła. Obrazek meh.
  • Odpowiedz