@lajsta77 w tym roku jakas mile od mojego domu spalilo sie okolo 1000 akrow lasu. Wiekszosc drzew jest cala, palily sie glownie krzaki i sciolka. Juz teraz wszystko ladnie zaroslo paprociami. Jednoczesnie kilka domow i budynkow gospodarczych tez sie spalilo.
  • Odpowiedz
@Ytaremtujest: nie, tam tylko fedzi cię zgarną chyba że coś mocno #!$%@?

https://en.wikipedia.org/wiki/Sanctuary_city

On October 5, 2017, Governor Jerry Brown signed a bill, SB 54, that makes California a "sanctuary state". It prohibits local and state agencies from cooperating with ICE regarding undocumented individuals who have committed misdemeanors.[92] According to the National Immigration Law Center in 2016, about a dozen California cities have some formal sanctuary policy, and none of the
tyrytyty - @Ytaremtujest: nie, tam tylko fedzi cię zgarną chyba że coś mocno #!$%@?
...

źródło: comment_1673211337QWLI35WWN9s3wzI5e72dLu.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
Drugi wpis z serii #okiemzyda. Wcześniej już pisałem, że zarezerwowałem sobie ten tag i jak już obiecałem będę opisywał #!$%@? ludzi, których poznałem w swoim życiu. Wykopy z tagu #przegrw to w porównaniu do tego co poniżej opisałem niemalże #wygryw. Do rzeczy.

Niektórzy ludzie są zwyczajnie #!$%@? jak przysłowiowa paczka gwoździ. #!$%@? od urodzenia. Po prostu. I nie chodzi tutaj o zdolności intelektualne (aczkolwiek w poniższym przypadku owszem.. ich zabrakło).
Medrzec_Syjonu - Drugi wpis z serii #okiemzyda. Wcześniej już pisałem, że zarezerwowa...

źródło: comment_AiTLfoifhTXIuGkCeXBVKTaUMt4qoWdh.jpg

Pobierz
@Artur_z_Glastonbury: No, ale muszę się z godzić z Twoją hipotezą. Gdyby ludzie efektywniej wykorzystywali swoje zdolności zamiast narzekać to moglibyśmy mieć "drugą Amerykę". Nie, nie zapędziłem się, ale z tym szkodliwym postkomunistycznym myśleniem niestety nigdy do niczego jako współcześnie żyjący naród nie dojdziemy (pomijając niektóre jednostki, które są w stanie wyjść z tego szkodliwego schematu). Mi się np. udało ustawić, bo nie marudziłem tylko potrafiłem poświęcić swój prywatny czas na rozwój
  • Odpowiedz
@Medrzec_Syjonu: Gdybym nie znał dwóch niemal identycznych historii typu "Seba/Karyna bierze się za hehe poważne byznesy", to pewnie napisałbym, że to zarzutka. Ale nie, to nie jest zarzutka. Tacy ludzie naprawdę żyją i naprawdę w ten sposób podchodzą do życia. Ja znam dzieje Karyny, która otwierała tym systemem ciucholand z używanymi ubraniami sprowadzanymi przez jej Sebka z Irlandii. Rzecz jasna pierwszą i najważniejszą "inwestycją" był "służbowy" iPhone, bo przecież pani prezes
  • Odpowiedz