@FlasH: PO nie kupiło szczepionek które PiS chciał kupować, co się potem okazało strzałem w dziesiątkę bo szczepionki były #!$%@?. A teraz PiS nie ma pewności co do szczepionek i znowu się pcha aby je kupić, pytanie czy oni robią to celowo bo już tam handlarze bronią czy inni instruktorzy narciarstwa sprowadzają kontenery ze szczepionkami niby Pfizera czy może Pfizer dał im w łapę?
  • Odpowiedz
@FlasH: oczywiście w tvpis stabilnie, ekspertem jakiś Arkadiusz Jabłoński - "profesor" katolickiego "uniwersytetu" lubelskiego xDDD. Ciekawe, czy specjalizował się w magii kadzidła, czy wody święconej.
  • Odpowiedz
@FlasH: No i Kopacz miałą to pod kontrolą, zmarło 180 osób, testy były, ogniska wygasły. A PiS #!$%@? kłamie w badaniach i jeszcze odwraca role "A ZA WASZYCH CZASÓW...". Klasyka ;v
  • Odpowiedz
@Wixonejo: od czasu jak uciszyli lokalne sanepidy, liczba nowych przypadków spadła, ale liczba zgonów trzyma się zaskakująco wysoko...

przypadek?
  • Odpowiedz
Z kolei Ewa Kopacz mówiła, że jej wątpliwości co do zakupu szczepionki nie biorą się z uporu. — Mamy wiedzę, jakie są klauzule w umowach, które podpisywały inne państwa, jakie są klauzule w zaproponowanej nam umowie. Departament prawny znalazł tam ponad 20 punktów spornych. Jak zadaję pytanie: czy rząd ma zawierać umowy korzystne dla obywateli, czy dla interesów firm farmaceutycznych? — mówiła Kopacz.


Tym razem nie będzie takiej sytuacji. Sami się będziemy
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mojnicknawykopie: W czasach epidemii AH1N1 były fałszowane i zawyżane statystyki zachorowalności i zgonów. 3 koncerny bodajże farmaceutyczne sprzedawały szczepionki ale nie chciały na wolny rynek a tylko z każdym rządem umowa osobna.

Wyszło po czasie że był to przekręt ale pamiętam że kiedy Kopacz decydowała, media ją zjadały.

Podobne granie na emocjach może mieć miejsce równie dobrze teraz.
  • Odpowiedz
Ciekawi mnie jedno, w poprzedniej pandemii tj. świńskiej grypy (A/H1N1) nie było takiej paniki i ogólnego szału jak w chwili obecnej, jednocześnie w tamtych czasach Internet był mniej spopularyzowany niż obecnie / mniej było "fake newsów" (a przynajmniej takie odnoszę wrażenie). Co więcej, nie było wtedy zamkniętych szkół / nie wprowadzano kwarantanny w takim stopniu jak obecnie. Zmierzam do tego, czy po prostu koronawirus nie jest tak samo szkodliwy (+/-) jak poprzedni wirus, ale z uwagi na powszechny dostęp do Internetu ludziom zaczyna odbijać i panikują ( ͡° ͜ʖ ͡°)

https://pl.wikipedia.org/wiki/Pandemia_grypy_A/H1N1_w_latach_2009%E2%80%932010

+ Co ciekawe, pamiętam, że Polska jako jedyny kraj nie kupiła szczepionek na grypę xD co w perspektywie czasu wyszło nam na dobre, bo nie uwaliliśmy ileś tam setek milionów zł w odróżnieniu od innych krajów. W związku z czym, ciekawi mnie zasadność ew. zakupu szczepień na korona? (Patrzę od strony typowo ekonomicznej, tj. czy potencjalny zakup nie skończy się na tym, że wydamy kupę kasy a zaszczepi się i tak niestety tylko
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Majkel91: Zrób jej jakąś sesje i się podziel z nami bo nie widuje się ich już prawie na ulicach . Na studiach kolega kiedyś podrzucił mnie taka Skodziana, bardzo zadbana bo gość pedantyczny do bólu a w rodzinie mieli ja chyba od zawsze, i zaskoczony byłem jak to przyjemnie jechało.
  • Odpowiedz
Otóż od pewnego czasu jestem chory na jakiś wirus który powoduje torsj,e bóle brzucha i wolny stolec. Na bóle mam brać nospe ale ona gówno daje więc umierałem z bólu. Po czym stwierdziłem że dla testów można sobie zapalić. Ból minął jest lepiej pije dużo płynów aby się nie odwodnić. Jak myślicie placebo w głowie czy może faktyczne pozytywnie wpływa na organizm? #trawa #faza #rozkminy #
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach