Chyba w każdym większym mieście jest taka ulica dłuższa, prosta, która się ciągnie, jest takim jak y deptakiem, całość wygląda jak chodzik w sumie i po dwóch stronach tej ulicy są różne sklepy, knajpy, cukiernie, sklepy z ciuchami itd. W Kielcach, gdzie przebywam taka ulica nazywa się Sienkiewicza. A wy we Wrocławiu macie coś takiego? Jeśli tak, jak się nazywa ta ulica?
Chyba w każdym większym mieście jest taka ulica dłuższa, prosta, która się ciągnie, jest takim jak y deptakiem, całość wygląda jak chodzik w sumie i po dwóch stronach tej ulicy są różne sklepy, knajpy, cukiernie, sklepy z ciuchami itd. W Kielcach, gdzie przebywam taka ulica nazywa się Sienkiewicza. A wy we Wrocławiu macie coś takiego? Jeśli tak, jak się nazywa ta ulica?
Podobno jesteście potomkami ludzi z kresów, ale #!$%@? coś mi się nie zgadza bo zawsze jak jestem na ścianie wschodniej to ludzie są do rany przyłóż.
Myślałem, że chamstwa i buractwa mojego rodzinnego Krakowa nic nie przebije, ale jak widać człowiek uczy się całe życie xD
#wroclaw #krakow #gorzkiezale
Byłem wlasnie na weekend w Wawie i tam kazdy miał zatwardzenie na ryju ;p