@czuwajaca_wezowa_istota: Obrazki nie są tendencyjne. Brak manipulacji, proszę się rozejść. Mudżyny przeniosły przemysł motoryzacyjny do chin i meksyku a potem rozwaliły miastooooo. W europie jak w miescie "p--------e" głowna fabryka, cukrownia czy stocznia to miasta wcale nie upadajo. To tylko mużyny doprowadziły do tego że opuszczone budynki się sypio. Mogli naprawiać. W Polsce biali ludzie z oszczędności remontują upadające fabryki i ich nie ma :-) Beka że ludzie to łykajo.
@Bjorn_Skurvensen: A nie możesz normalnie powiedzieć o co chodzi? Przecież to jest normalny element silnika. Skoro to jest takie śmieszne, to można normalnie wskazać dlaczego.
Większość Indian umarła przez choroby. Zresztą pisanie o "kraju" kiedy Indian nie było nawet 10 mln to przegięcie. Tereny USA są tak wielkie, że Indianie przez lata nie musieli wiedzieć o osadnikach.
@agar: "Kings Bounty" i "Disciples" również wymiatają, w pierwszej masz ograniczoną ilość oddziałów a w drugiej tylko ulepszasz czyli to co fanatycy gier on-line lubią najbardziej.
Znalazłem fajny rower (w PL), cena coś mi nie pasowała (wpizdu za niska). Poszperałem na stolen-bikes.UK (rower dostepny tylko w UK). Znalazłem właściciela tego roweru...z------i mu w 2016. Jesteśmy w kontakcie! :D ZAJEBISTE UCZUCIE, mam nadzieje że Policja UK / Polska jakoś to ogarnie :F
Mirki, co myślicie o pomyśle, żeby dodać znalezisko w formie poradnika motoryzacyjnego dla osób szukających samochodu używanego? Mam dość duże doświadczenie w branży, zarówno jeśli chodzi o same samochody jak i ich naprawy po różnych awariach, mógłbym się podzielić swoją wiedzą. Zastanawiam się, czy lepsze byłoby właśnie znalezisko czy nowy tag, pod którym można by zadawać pytania. Zbieram też listę osób, które mógłbym zawołać w razie ewentualnego powstania znaleziska, żeby pomogły trochę
W tagu #antrosbelfer wypisuje czasem, krótkie historyjki z swego pedagogicznego poletka. Ostatni wpis z niego spotkał się z dużym odzewem nie tylko w postaci plusów, ale i konkretnej pomocy. Wspomniałem tam o swoim uczniu, który zapałał miłością do #gryplanszowe #grybezpradu i #neuroshimahex i pomimo, że nie stać go na własne to się nie zrażał.
Kilku wykopowiczów napisało do mnie oferując pomoc chłopakowi (a niektórzy także pomoc
@antros: Ja akurat się bardzo cieszę, że mogłem w jakiś sposób pomóc. Nie ukrywam, że urzekła mnie ręcznie przygotowana wersja neuroshimy, której zdjecie pokazywałeś w tym wpisie Więc tym fajniej ogląda się zdjecie na którym gracie w oficjalne wydanie ;)
Co zabawne na początku obiecałem oddać posiadaną przeze mnie wersję Neuroshimy Hex, w którą lata temu grywałem wielokrotnie z moją dziewczyną. Ostatnio jednak grywam w gry w większym gronie osób, a na
@baetky: To jest straszne jak ludzie idą w góry! Nie zdają sobie sprawy z zagrożenia! Ja wchodziłem w zeszłym roku na Giewont, lipiec, skwar, wszyscy w krótkich spodenkach, japonki, klapki, małe dzieci - koszmar! Ja jedyny byłem przygotowany: dwa czekany, raki, profesjonalna odzież, specjalistyczny mocno spłaszczony namiot (żeby opierał się wiatrom), butle z tlenem - najgorsze były te ich drwiące spojrzenia ignorantów. A przecież to GÓRY i wszystko może się
Tak sobie czytałem nocną i dość mocno zaintrygowały mnie wpisy o wkładaniu bolca w kakao. Postanowiłem to z rana przetestować i...przyznam szczerze, nie wiem skąd te zachwyty Mirków. Wszystko zrobiłem tak, jak nocna przykazała, zwilżyłem bolca i delikatnie wsunąłem go w kakao...i wcale żadnej przyjemności nie czuję ( ͡°ʖ̯͡°) #heheszki #bolecwkakao
źródło: comment_xKTX61EGhQOZ11w6MX8baxjReSZGURew.jpg
Pobierz