Serio?
Źle jechał, tak, ale w miastach jest zdecydowanie za dużo aut. Żeby taką sytuacją się ekscytować, to chyba trzeba rzadko po mieście jeździć. Nieporozumień bywa dużo, trzeba się dogadywać. Swoją drogą, to jak ten typ z naprzeciwka miał przejechać? Stać i czekać w nieskończoność? Przy pewnym nasileniu ruchu nie przejedzie nigdy.














Mogę się mylić, ale katalog przyczyn do nie-zajścia w ciąże jest tak szeroki, że nie można tego traktować wyłącznie kategorii psucia genów.
Natomiast prawdziwe zrobienie ku..y z logiki jest tu, gdzie wchodzisz z tekstami o invitro odnosząc się do oczywistej nieskuteczności naprotechnologii. Naprawdę mamy płacić jako podatnicy
Naprotechnologia jest doskonałym przykładem dziury w mózgu jaką robi religia. Twoje myślenie chyba także. Od wieków działa to tak samo. Banda cwaniaków tworzy zestaw zasad który pozwala im się uwłaszczyć na innych.
W ilu spadających do morza samolotach byłeś?
Zrozum jedno - zupełnie nie przeszkadza mi czyjaś wiara. Problem jest wtedy jak próbujesz wpływać na innych. Wiary się nie da wykazać czy udowodnić - to wtedy byłyby fakty a nie wiara.
Świadectwo wiary zaś dałeś w pierwszym zdaniu. Pisząc o wymordowaniu kogokolwiek. Taka to i religia.