Szczerze? Trochę dziwi mnie ten skowyt o kredyty. W sensie rozumiem ból ale ja np brałem w 2018 roku Na 30 lat i rata była w okolicach 1200 pln na początku. Jak przyszła pandemia to po obniżce było około 850 pln.
Dzisiaj moja rata wynosi 980 pln czyli 220 pln mniej niż w momencie kiedy brałem kredyt. To ja mam farta czy po prostu ludzie którzy narzekają brali kredyt w momencie najniższego
@KornixPL: ja jestem w podobnej sytuacji. Brałam kredyt na 250 tys w 2017 i miałam rate 1250 w pandemii 900, teraz mam z powrotem 1200 i czekam dalej na podwyżki tylko pensja mi wzrosła o 1/3, ale zobaczymy jak dalej pojdzie
Mirek wygrał #rozdajo Mirek odebrał nagrodę ( ͡°͜ʖ͡°)
@Smakosz_Tomek podstawił mi wczoraj swoją Xantię, dzisiaj odebrał ładnie wypolerowaną.
Trochę pracy było, jak to zwykle przy starszych samochodach. Lakier mocno zmęczony i zajechany życiem. Finalnie wyszyły dwa etapy polerowania. Idealnie nie jest, ale patrząc na stan wyjściowy to mamy konkretną różnicę :)
Jeszcze raz dzięki za udział w rozdajo, raz za lajki na FB.
Dzisiaj o tym dlaczego kredyciarze to jedna z najbardziej roszczeniowych grup w Polsce, poprzez dowód wprost. Wczoraj opublikowałem ten wpis . Zawarłem w nim propozycję programu pomocowego dla kredyciarzy w który polegałby na ułatwieniu im znalezienia pracy na drugi etat.
Reakcję mozna zobaczyć w komentarzach. Dosłownie jakbym przejechał małpom prętem po kratach. Jeden nawet zdobył się na szczerość i napisał wprost że woli dopłaty. Inny napisał że mają mu WIBOR zamrozić bo
Potem dziennikarze z klasy średniej piszą o tym, że „film świetnie pokazał problemy współczesnej młodzieży”. Odpalam polecany serial, a tam uczennica „high school” po ostrym seksie i całonocnym ćpaniu na drugi dzień wygląda z tak samo niezmąconą fryzurą i perfekcyjnym makijażem jak przed imprezą.
8 lutego urządzam seans z szampanem, pizzą i kumplami, żeby świętować jak kredytobiorcy zostaną dorżnięci wraz ze swoimi króliczymi norami 30 metrów za pół miliona (plus odsetki i inne koszty, czyli 800k). Będziemy nabijać się z najczęściej mantrowanych mitów baronów inwestycyjnych od kawalerek na kredyt, którym szwagier powiedział przy wódce, że nieruchy to pewna inwestycja:
Mit 1: Inflacja 8,6 to przy stopach 2,25, a potem 3 i 4 jestem do przodu i
Mam sobie piec elektryczny i klimę, którymi się grzeję w zimę. Piec zwykły, na węgiel, mam od kilku lat odłączony.
Gmina chce się dowiedzieć koniecznie czym się ogrzewam. Czy to jest dokładnie tak jak z tym spisem powszechnym, że kto się nie spisał bo nie zdążył, to ma #!$%@??
Nie chcę nic mówić gminie, #!$%@? ich to obchodzi co ja mam w domu. Sprzedadzą te dane
@artur-tyminski: myślę, że jest to obowiązkowe, ale ty z ogrzewaniem elektrycznym prawdopodobnie nie jesteś targetem do opodatkowania to jest raczej wymierzone w kopciuchy. Może zapytaj w gminie czy to jest obowiązkowe.
Tych kotłów i opału nie będzie można używać. Uchwały antysmogowe i Fit for 55. Opłata za emisję CO2 https://www.youtube.com/watch?v=brgIqZzB51I&list=PLNZ4O4pNfiy1IFgNwKwcuwny6QXwjxlB5&index=1 Decydując się na jakiś rodzaj ogrzewania często nie zdajemy sobie sprawy że wybrany rodzaj ogrzewania może być wkrótce zakazany, co znów wiąże się z kolejną inwestycją w źródło ciepła. Aby uniknąć niepotrzebnych wysokich kosztów warto wiedzieć co szykują nam rządzący. Warto też wiedzieć jakie konsekwencje przyniesie zakaz używania niektórych rodzajów opału,oraz eliminacja niektórych
@telchina: w ślaskim u mnie na wsi już sie zaczeła #!$%@? i dwoch sasiadow mandaty po 500 zł ( piece powyżej 10 lat). Szukaja piecòw na pellet bo na weglowe już nie ma dofinasowań. Także powolutku i coś tam się zmieni na lepsze.
@nutka-instrumentalnews: nie wiem, ale takie szczegółowe info dostaniesz pewnie we wioś-u. Ja myśle, że jeśli ktoś nie zasmradza okolicy przez pôł dnia to niech tam sobie pali tym drewienkiem. Jest jeszcze jedna kwestia-bodajże w tym roku każde gospodarstwo domowe musi wpisać źròdło ogrzewania do centralnej ewidencji emisyjności budynku, żeby wiedzieć czym sie pali byle czym w byle jakich kotłach niespełniajàcych aktualnych wymogòw to pachnie mi tu na
Drożyzna podwójnie uderza w portfele Polaków z kredytami mieszkaniowymi – nie dość, że płacą coraz wyższe rachunki za prąd i gaz, to jeszcze rosną im raty. We wrześniu osoba mająca kredyt na 25 lat na 300 tys. zł płaciła ok. 1400 zł raty. Po podwyżkach stóp proc. musi teraz płacić o 500 zł więcej!
stoimy z żoną przed decyzją o rozpoczęcie budowy domu. Nie chcemy willi z basenem. Wystarczy nam średniej wielkości dom, ok. 120m2 powierzchni użytkowej. Mamy na ten moment jakieś 150k gotówki i kupioną działkę również za gotówkę. Mi po opłaceniu wszystkiego zostaje jakieś 7,5k z podstawowego dochodu, a miewam jeszcze dodatkowe lepiej lub mniej lukratywne, a żona ma na rękę 4,3k i z jej pensji nie idą żadne opłaty
@AnonimoweMirkoWyznania: dom po dziadkach do generalnego remontu. Wzieliśmy kredyt 300 tys. Drugie tyle rodzice dokładali i babcia. Ogólnie wyszło ok 700 tys. ale na gotowe, ogrod, kostka, garaz. Bez rodziców lipa na maksa, ale nie kazdy tak ma.
Sąsiad dowalił dziś do pieca i zadymił całą okolicę dyszącym, śmierdzącym plastikiem dymem. Wszyscy mieszkańcy naszego bloku wymienili piece przed wejściem w życie ustawy antysmogowej, a on odmówił. Dziś mieliśmy już dość, bo dym dostał nam się do mieszkania. Dzwonię na Staż Miejską, a ci mi mówią że odmawiają interwencji. Do COVID. I do odwołania nie przyjmują zgłoszeń od mieszkańców w sprawie niskiej emisji i realizacji uchwały antysmogowej. Szlag może człowieka trafić.
@Jonn: działają tylko mają multum zgłoszeń i tak wszczynają postępowanie administracyjne. Można też zgłosić delikwenta do gminy i wymagać kontroli. Poza tym mozna skierowac wniosek do Wios z prosba o wyegzekwowanie od gminy co zrobiła w tej sprawie. Trzecia droga troche kosztowna-pozew cywilny i można skarżyć gmine jako organ, który nie zrobil nic albo delikwenta.