Zresztą autor sam się przyznaję, że póki co jest wyleczony z działalności gospodarczej.
Zgadzam się, że państwo nie wspiera przedsiębiorców, ale co w tej historii oprócz wyjścia z całej sytuacji było zaradnego?
Kredyt na firmę która zdechła i resztę pieniędzy przejedzona - ot
Prowadzę serwis laptopów i im więcej takiej konkurencji tym lepiej, a uwierzcie taki model biznesowy to powszechna praktyka.
Do tych geniuszy co chwalą się, że również prowadzą serwis na podobnych zasadach - tj, podają cenę naprawy po fakcie i nie oddają sprzętu bez zapłaty (:DDD).
Bardzo jestem ciekawy gdy trafią na podobnych zasadach serwis samochodowy