Wbrew pozorom to nie takie głupie. Zwykły pocisk podkalibrowy, czy nawet kumulacyjny o ile się nie odbije, to straci większość energii. Jasne, hellfire odpalony nad tym czymś zrobi bigos, ale tradycyjny pocisk może mieć problem. Niemcy też stosowali takie rozwiązania, budując niemal rusztowania wokół transporterów, czy czołgów.
Wszystko to jakieś takie ehhh... Pograłbym sobie w coś. 800GB gier i nawet się nie chce. Diablo IV, Last Epoch, Cyberpunk, Call of Duty, FC24, GTA i masa innych gier na dysku... Nic mi się nawet nie chce odpalać. Trudno jest mi znaleźć coś, co pozwoli się wciągnąć, zaciekawić i nie oderwać się. Diablo IV i Last Epoch spoko, ale nie jestem mistrzem RPG i zawsze jak w to gram, to #!$%@? z podręcznikiem w postaci stron z poradnikami. Cyberpunk przekoloryzowany, z błędami, nie wciągnął mnie, poza tym kamera z pierwszej osoby mnie irytuje, Call of Duty - cheaterzy, FC24 - cheaterzy i pay to win, GTA - ileż można... No i wszędzie tryhard. Każdy spocony gra, byleby być najlepszym. Żadnej gry dla zabawy. W grach - mam wrażenie - już nie ma zabawy I już nie wiem, czy po trzydziestce tak po prostu jest, że już to nie cieszy, czy gry po prostu stały się nudne jak flaki z olejem i nastawione na hajs, czy po prostu jedno i drugie. W listopadzie kupiłem kompa za 10k żeby pograć, a już mi się nie chce xD Ostatnio grałem w God of War, to moje drugie podejście, bo na konsoli było pierwsze. Nie dałem rady - klimat taki sobie, chodzenie i szukanie po mapie, mało się działo. Pewnie fabuła świetna, ale nie przekonało mnie.
Tr zajebiste, szczególnie nowe odsłony jakoś polubiłem. Może borderlands, albo dragons Dogma 2? A może jakiś symulator chodzenia z dobrą fabuła typu soma, czy firewatch? Albo amnesia, coby się troszkę pobac.
@agent_resistance: właśnie nie czuje tego klimatu pt. gram na Hard, bo wtedy lepsze doznania... Chcesz doznań, zapisz się na muai tai, albo chociaż idź na siłkę, a nie sap przy padzie/myszce. Inna rzecz, że faktycznie dzisiejszy normal jest jak dekadę temu easy. Zależy od gry, bo sam często zjeżdżam z poziomem trudności, bo mechanika walki np. jest męcząca, a nie o sama walkę per se chodzi w grze, ale zdarza
@Edenes: @Mega_Smieszek dlatego pisałem, że różnie bywa. Są gry, w których wraz z wyższym poziomem trudności ilość skilli zlodupcow rośnie, albo mają inne, bardziej zaskakujące mechaniki i to jest spoko. Wkurza mnie natomiast robienie lvli Hard, super Hard, ultra Hard, mega ultra über giga blyat Hard tylko po to, żeby zrobić z każdego moba gąbkę na pociski, o bossach nie wspomnę. Tu niestety większość gier wybiera ten model Inna
Chyba super Mario Bros, bo mogłem to już przechodzić z zamkniętymi oczami... A nie, to dlatego, że miałem całe 8 gier na nesa i ni #!$%@? innych, bo reszta nie miała tego cuda. Dopiero potem pojawił się Pegasus. Wiesiek 3 chyba był ostatnią gra, która mnie faktycznie zabrała. Lubię też np. Borderlands, ale mimo spędzonych setek godzin nie powiedziałbym, że to najlepsze, co może być. Lubię stare residenty, daed spacer i uwaga,
Od lat używam z moim różowym tylko Logitech g502, moim zdaniem najlepszy gryzoń ever. Nie jest to jakiś hi-end, ale ma sporo programowalnych przycisków, makra, czy inne pierdoły i nie zrujnuje portfela. Sam mam już drugą i trzyma się od 5 lat (pierwsza została zjedzona, nie pytaj), żona swoją też jakoś tak i nic im nie dolega.
Dodatek robi robotę, mam nadzieję, że masz ok grafe i monitor, bo widoki z toussaint wyrywają z butów. Tak przynajmniej to zapamiętałem. Historia niestety gorsza, "serce z kamienia" to opus magnum Wieśka. Niemniej jednak, miłej zabawy
Popularność Heroes 3 jest ciekawym przypadkiem, z tego względu że obecnie gra w tą grę więcej ludzi niż 10 lat temu. Po prostu gdy gra była świeża, zdobyła nowych graczy, lecz z biegiem lat straciła już nieco graczy, lecz HD mod oraz HoTA przywróciła znów popularność tej gry od kilku lat, podczas gdy tak w latach 2008-2016 to tak naprawdę gra była tylko dobrym wspomnieniem z dzieciństwa, mało kto wtedy już w
@Nateusz1: lubię wszystkie hirołsy z wyłączeniem 6, bo jest zwyczajnie zła. Tak, 4 też lubię, ale nie wiem, czy więcej godzin w 3, czy w 5 spędziłem. 3 z hota, a wcześniej z wog robi robotę, za to 5 z niektórymi mapami rozwala system.
Myślę o zakupie białej obudowy z szybą. Wewnątrz będzie sporo komponentów RGB. Komputer będzie stał na biurku, po prawej od myszy. Obudowa jest także biała w środku. Obawiam, się trochę, że będzie za jasno. Ja codziennie pracuję w nocy w przygaszonym świetle, więc czy taka biała świecąca wystawka po prawej nie będzie rozpraszać i razić w oczy? Pytanie do osób, które mają białe buildy.
@qciek: ja mam dwa pudła że świecidełkami, ale na podłodze. Po prostu biórka mam zrobione z szufladą na klawe i narożne, montowane do ściany. Na 2 biórka mam 1 nogę i tyle. Jakoś pudło na blacie do mnie nie przemawia
Lubię lore dragon's age, ale po inkfisycji jestem mocno sceptyczny. Lore zajebiaszcze, nowy świat, z nowymi możliwościami i... to? Mam wrażenie, że to był szołraner pokroju tej rury od Wieśka, co nawet nie czytała.
Rosyjski czołg z grillem w okolicach Krasnohorivki (widziany dzisiaj z ukraińskiego drona)😳
źródło: temp_file8509433749859786766
Pobierz