via Android
  • 1
@StonkaM Swoją drogą podoba mi się jedną rzecz - wybijasz sam ogromne hordy. Twórcy zostawili ci możliwość zrobienia tego jak chcesz. Ale fabularnie jest to wytłumaczone, że bohater robi to poprzez pułapki, wykorzystanie terenu, rozdzielanie hordy itd. Ma to logiczny sens. Dla niektórych może to być dysonans, ale ja jednak wiem, że gra to gra. A więc ty masz wybór, a w świecie gry ma to jednocześnie sens.
  • Odpowiedz
@gimemoa dokładnie ( ͡º ͜ʖ͡º) co prawda ja tak gram tylko wtedy, gdy idę na hordę baaaarrdzo wcześnie w grze.
W ogóle jak będziesz robił kolejne podejście (ja skończyłem minimum 5 razy już xD), to rozważ wykańczanie hord jak najwcześniej - przynajmniej ja miałem ogromny fun, jak zabijałem te mniejsze, a często wtedy kończyło mi się absolutnie wszystko w ekwipunku i musiałem jednocześnie uciekać i zbierać
  • Odpowiedz
To jest nadgra w kategorii singlowych gier o zombie i nie ma argumentów przeciwko temu, abym zmienił zdanie.

I tak, gram w dwie gry naraz (trzy licząc LoLa, ale to nie gra, ale rak którego nie da się pozbyć XD) - jedna na PlayStation, druga na PC.

A tak swoją drogą to podobają mi się takie małe easter eggi w tych dwóch grach czyli Days Gone i Death Stranding. W tym pierwszym
gimemoa - To jest nadgra w kategorii singlowych gier o zombie i nie ma argumentów prz...

źródło: temp_file8145030265250833393

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Przechodzę drugi raz Days Gone. I powiem szczerze, że w kwestii singlowych gier o zombie to jest nadgra i nawet nie ma o czym tutaj dyskutować. Świetnie napisane postacie, dobrze poprowadzona fabuła, fajny tekst na końcu, ładna mapa do jeżdżenia. I na koniec creme de La crem czyli zombie. A szczególnie hordy. Jak ja was PlayStation nienawidzę, że ta gra jeszcze nie ma kontynuacji i nie wiadomo czy dostanie.

#gry
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dłubię sobie jeszcze to Lost Judgment jak mam czas, nie żałuję że nie skipnąłem tych School Stories, bo są bardzo fajne, natomiast szukam małej odskoczni od japońskich klimatów i przypomniał mi się Days Gone. Myślę, że to by dobrze siadło, pamiętam jak bardzo pozytywnie się zaskoczyłem gdy zagralem pierwszy raz, bo byłem nastawiony na jakieś drewno od Sony, z fabułą z filmu klasy B (no bo w końcu czego spodziewać się po
Megalomamia - Dłubię sobie jeszcze to Lost Judgment jak mam czas, nie żałuję że nie s...
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Judicator: Days Gone to było tak niesamowite zaskoczenie, że zrobiłem na 100% wszystko. Dziwnym sposobem powtarzalne czynności tak nie męczyły i świetnie się w to grało. Mapa też swoje robiła z tym ładnym Oregonem.
  • Odpowiedz
@Judicator: days gone też mnie mega wciągnęło. Niestety gra się nie sprzedawała i dopiero stała się popularna po udostępnieniu na ps plus. Dlatego dwójki raczej nie będzie.
  • Odpowiedz
Podoba mi się to Days Gone, ale hordy mnie wkurzają jednak. Nie mogę sobie z nimi poradzić nawet na łatwym poziomie przez co psują mi rozgrywkę. Da się je jakoś omijać czy zawsze trzeba z nimi walczyć?

BTW, miałem chyba jakiegoś buga bo ta pierwsza w pociągu zniknęła po którymś kolejnym moim odrodzeniu. xd
#daysgone #gry #pcmasterrace
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Krupier: Na początku trzeba ich raczej unikać i właśnie fajnie się w grę komponują, bo stanowią realne zagrożenie i trzeba być czujnym. Horda raczej nie zniknęła, tylko ją gdzieś przeniosło. One mają swoje rewiry i legowiska i różnią się rozmiarami. Niektóre są tycie i nawet na początku gry można je wybić. Gra też zapamiętuje ile z danej hordy wybiłeś i zombiaki się w niej nie odradzają, czyli jak ustrzeliłeś 20,
  • Odpowiedz
Rynek gier zalewają kolejne remastery, które w wielu wypadkach mają średni sens, tak jak choćby w przypadku #tlou2 czy #daysgone. Gdybyście mieli wybrać jedną grę (poza Hirołsami) która Waszym zdaniem faktycznie zasługuje na remaster (co ja mówię, na porządny remake!) to co by to było? #gry #xbox #playstation
  • 49
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Cymberpank 2077 ukończon, jakieś 55 h wyszło. Fajen giera, przechodziłem sobie na chillu na izi delektując się czym się da. Teraz tylko poczekać na promkę na dodatek i wracam do NC, a w międzyczasie w ramach projektu "gry, które kiedyś zacząłem, ale nie skończyłem" odpalam Days Gone. (ʘʘ)
#cyberpunk2077 #daysgone #gry
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Krupier: mi zeszło 180 godzin(z dodatkiem) ale starałem się zrobić wszystko. Teraz włączyłem od nowa inną postacią, mam też mocniejszy sprzęt to i grafika podciągnięta.
  • Odpowiedz
#ps5 #playstation Geniusze chcą remasterować tytuł który prezentuje się bardzo dobrze na dziś dzień. Ale w sumie po co to piszę gdyby ludzie nie kupowali cyfrówek remasterowanych za 250-300 zł to może by nie by6ło mody na to odświeżanie. A że barany dla mniej kanciastych liści na drzewie czy lepiej widocznej rysy na motorze kupią od buta ten sam produkt no to...
#daysgone
PeriodFromVaginax9 - #ps5 #playstation Geniusze chcą remasterować tytuł który prezent...

źródło: 1915560308068-screenshotUrl

Pobierz
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@PeriodFromVaginax9: przy każdym remasterze można czytać na necie czy obejrzec na yt jakiś wysryw jak to ludzie nie są oburzeni, i nie mają dość kolejnych niepotrzebnych remasterów, a tymczasem na PS Store nowa wersja Days Gone na 5 miejscu pod względem najlepiej sprzedających się preorderów ¯\(ツ)/¯

Sam tytuł ukończyłem dopiero na PS5 i poza tym, że grę mi zfreezowało ze 2 czy 3 razy, to cały czas było płynnie, bugów
  • Odpowiedz
barany dla mniej kanciastych liści na drzewie czy lepiej widocznej rysy na motorze kupią od buta ten sam produkt no to...


@PeriodFromVaginax9: Barany, to nie rozumieją, że ten remaster nie jest też dla osób które już tę grę przechodziły - to jest dla dużego odsetka graczy, dla których PS5 to pierwsza konsola i nie grali w katalog z PS4. Ponadto, taki remaster nie jest robiony wysokimi nakładami kosztów, robi właściwie
  • Odpowiedz
@SystemHalted2_0: gra fajna, ale bez sensu przeciągnięta. Zrobiłem fabułę i zadania poboczne na 100% (w tym hordy), ale pod koniec musiałem już się trochę zmuszać. Najgorzej było jak paliłem te cholerne gniazda na drzewach i co chwilę kończyły się mołotowy. Potem było żmudne szukanie butelek, szmat i nafty.
  • Odpowiedz
Całkiem spoko gra jak za taką kwotę. Trochę bolą bugi, mdła i przewidywalna fabuła, tutaj idealnie sprawdziłyby się wolne wybory (ogólnie połączenie gry surwiwalowej z decyzjami to złoto). Aprops fabuły, to strasznie nijacy bohaterowie, zgapieni z TWD. Misje nudne i schematyczne.

Jeśli chodzi o surwiwalowy aspekt - poruszanie się po świecie i jego dynamika 9/10, na minus zasługuje to że zbieranie rzeczy w tym jest nieciekawe.

Mimo wszystko dobrze się przy niej
Shoujiki - Całkiem spoko gra jak za taką kwotę. Trochę bolą bugi, mdła i przewidywaln...

źródło: IMG_0844

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

przechodzę właśnie #daysgone na pc, i ja j---e, ten kto wymyślił misje ze Skizzo jest po prostu debilem.
- Po pierwsze, Skizzo, szef ochrony osady luźny hiphoper który by został przegoniony przez Kowalskiego w Gran Torino
- Misja w kopalni, zapomina oświetlenia i przez całą misję dziarsko łazi z flarą (nikt nie słyszał o eksplozjach metanu)
- Zachowuje się jak debil strzelając z pistoletu, mimo że ma jasno powiedziane że
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach