Jak był rok 2000 i miałem 10 lat to najbardziej na świecie chciałem zostać sprzedawcą w kiosku.
Przez cały dzień siedzisz sobie w otoczeniu najnowszych numerów Secret Service, CDA, Clicka, Focusa, KŚG, Wiedzy i Życia, Kaczora Donalda, Wallyego, Gigantów i wielu innych zajebistych czasopism, które możesz sobie za darmo czytać.
W wolnych chwilach sprzedajesz fajki i odkładasz najnowszy numer Świata Wędkarza i Pani Domu dla rodziny Gałeckich.
@CzlowiekMagnetowid: pamiętam około roku 1999, mój kolega nazwijmy go Księciunio miał mamę która prowadziła właśnie takowy mały bez wychodka punkt ścisku. Mój kumpel, oprócz comiesiecznej dostawy czasopism komputerowych jaki o droższych dla panów, które rozpakowywał z foli, zgrywał nawet płyty które tam były robiąc kopie na nośnik, a na koniec zagrzewał brzego zapalniczka, Co lepsze robił to też z papierosami, wyjmując po jednym z paczki. Dzięki że mi o tym przypomniałeś
Kobiety rozmawiają na życiowe tematy, o uczuciach, o znajomych ludziach, problemach, życiu, praktycznych poradach ułatwiających i uprzyjemniających życie. Wiedzą co się u kogo dzieje, więc mogą pomóc, zacieśniając więzy. Wiedzą jak dobrze zająć się obowiązkami, bo dowiedziały się od koleżanek ciekawych patentów. Są dzięki temu mądrzejsze, bo wiedzą, co się naprawdę w życiu liczy. Życie jest dość gorzkie, trzeba umieć sobie radzić, trzeba być na
Czemu wszyscy zakładają że ufokosmici przewyższają nas technologicznie? Może to są tępe #!$%@? co przypadkiem znaleźli sposób na podróże kosmiczne i takie se latają bez celu bo są gupkami xd Każdy wyobraża jakieś lasery, działa z dupy a oni nawet nie wymyślili papiera toaletowego i latają z osranymi dupami xd Macie ograniczony myślenie, które już założyło że jesteśmy gorsi we wszystkim od nich. W sumie to chyba jest to poczucie wstydu, co
@wfyokyga: masz dużo racji, z góry nie można nic założyć. I także zgodzę się z twierdzeniem, że mamy wpojone od dziecka ograniczone myślenie, typu gdzie znajdziesz lepszą pracę, lub najlepsze co ludzie powiedzą ????
Dzień dobry wszystkim, nie jestem tu nowy, jednak nie mogę powiedzieć także, że jakoś mocno w życiu portalowym uczestniczę. Najczęściej wpisy kasuje bez wysyłania. Dzisiaj nadszedł ten moment, że może przez kogoś zauważona zostanie twórczość mojego 7 letniego syna z lekkim stadium autyzmu (Aspergera) O nic nie proszę, tylko o obiektywna ocenę skrawka jego prac, jeżeli komukolwiek przypadną do gustu, podzielę się większą kolekcja. Keluj, bo tak go nazwijmy ma 7 lat
@qba111: ciekawostka W PRL-u cena Jarzebiaka wchodziła w skład tzw koszyka inflacyjnego i była używana do obliczenia inflacji. Dlatego akurat ta wódka nie drożała i nie można jej było znaleźć w sklepie.