O c--j chodzi z tymi ofertami pracy „bez doświadczenia” jakoś na początku roku aplikowałem do 2 firm, ofertą pracy bez doświadczenia, ja miałem okolo roczne w branży, ale zerowe stricte w tym zawodzie i w ciągu 2h miałem powiadomienia, że mnie odrzucili XD mówię c--j, jak bez doświadczenia to może faktycznie szukają kogoś bez doświadczenia, ale oferty tych 2 firm do teraz wiszą i są reguralnie odświeżane i podbijane na górę pracuj.pl
@mateo2111: Ja tak aplikowałam do OBI, też było "bez doświadczenia", żadnego odzewu, a oferta wisi chyba nadal - mnie nie wzięli ok, ale w mieście gdzie na każde ogłoszenie jest ponad 100 CV w pierwszych dniach, nikogo nie znaleźli w miesiąc? - miałam kilka podobnych przypadków.
Na początku roku opłaty za kawalerkę niecałe 30m2 2300zl, dzisiaj dostałem fakturę na 2650, z tego co wiem to teraz za te same mieszkania biorą 300zl więcej, k---a 3k za j----a kawalerkę, no nie da się żyć w tym kraju. Strzelam, że jakbym chciał przedłużyć to jeszcze by podnieśli cenę za te miesiące w których płaciłem mniej, ale w------e, umowa kończy się w styczniu i szukam chyba jakiegoś pokoju na wynajem bo
@ChlopoRobotnik2137: no prąd 100zl więcej rachunek, a opłaty to nie wiem jak oni liczą, przez styczeń luty i część marca miałem ogrzewanie i koszty eksploatacji były niższe niż teraz, nie wiem czy odbijają sobie potajemnie te 300zl zwiększając z p---y te koszty czy jaki c--j, ale no już w------e, zostały 3 miesiące, ale no nie rozumiem skąd taki koszt.
@ChlopoRobotnik2137: no jedynie miałem mieć podwyżkę za wodę bo niby za dużo zużywam (zapisali w umowę jakąś śmieszną ilość której nie dało się nie przekroczyć) ale no to dalej nie rekompensuje tych podwyżek. Jeśli w lutym miałem opłaty eksploatacyjne 250zl gdzie siedziałem cały dzień w domu i miałem full ogrzewanie włączone, to nie wiem jakim cudem mam bez ogrzewanie teraz 500zl płacić.
Nic mnie tak nie cieszy gdy czytam o rzeczach typu kredyt bezgotówkowy i kolejnych rzeczach uprzykrzających młodym ludziom życie i później widzę jak wskaźnik urodzeń leci na łeb xd ja już mam w------e w to zakładanie rodziny, bo nie będę miał dzieci dopóki nie będę miał własnego mieszkania, albo chociaż na tyle korzystnego kredytu z niską ratą która nie będzie aż tak bardzo wpływać na moje życie. I takie podejście ma większość
@kokos24: XD widać, że życia nie znasz, czasy automatyzacji nie będzie przeszkadzać promilowi bogaczy, reszta niesamowicie dostanie po dupie przez wskaźnik dzietności, tym bardziej, ze leci aż tak na łeb, że do 2040 możemy mieć mniej niż 30mln ludności, z czego większość to będą osoby zbliżające się do emerytury.
@kokos24: Ale jak im może być bez różnicy skoro będzie im brakować siły roboczej? Bogacze w tej sytuacji właśnie oberwą najbardziej kiedy ich zarobki spadną kilkukrotnie, wiadomo, że nadal będą dużo zarabiać, ale jak jakiemuś bogaczowi spadnie pensja np z 100k miesięcznie do 70k to to mocno odczuje.
Może ktoś mi wytłumaczyć na chłopski rozum jak to jest możliwe, że nasi rodzice i dziadkowie mają swoje mieszkania/domy, żadne z nich nie musiało brać na nie kredytu mimo, że w teorii bieda była większa niż teraz, a aktualnie żadna grupa pracowników fizycznych nie licząc stanowisk typu kierownik, manager, dyrektor nie jest wstanie zarobić na własne mieszkanie przed 40 bez wzięcia kredytu? Nawet programiści którzy są dobrze wynagradzani i są zwykłymi pracownikami
@mateo2111 mieszkania były komunalne, które można było wykupić potem za grosze na początku lat 90. Domy większość ludzi budowała sama używając materiałów jakie znaleźli, ziemia była dziedziczona albo rozdawana też za grosze.
@mateo2111: moi rodzice przepracowali 3 lata w Grecji, gdzie dniówka była większa, niż miesięczna wypłata w Polsce. Wrócili to kupili mieszkanie, auto, otworzyli za to firmę i jeszcze zostało ( ͡°͜ʖ͡°)
Jak to jest możliwe, że przed 6 rano autobus wyjeżdżający z zajezdni po 30 minutach jazdy łapie 7 minut opóźnienia? Chwilo jestem zmuszony jeździć autobusem z przesiadką i mimo, że planowo autobus powinien dojeżdżać 5 minut przed autobusem do którego się przesiadam to i tak ciągle się na niego spóźniam. #wroclaw #mpkwroclaw
Pamiętacie jaka była beka z tych słuchawek 8 lat temu jak Apple wypuszczało pierwsze air podsy? (Tak wiem, nie były to pierwsze słuchawki tego typu) Teraz nie wyobrażam sobie mieć innych sluchawek, nawet tych Bluetooth z krótkim kablem, bo to inny poziom wygody względem przewodowych. Teraz na mieście ciężko zobaczyć chociaż jedna osobę która używa przewodowych słuchawek, a większość firm od dawna takich nie produkuje. #apple #sluchawki
@Medicine676: to weź sobie gramofon pod pachę i na nim słuchaj muzyki bo jakość będzie troszeczkę lepsza niż na innych słuchawkach xD air podsy jak i wszystkie inne słuchawki bezprzewodowe z górnej półki mają zajebistą jakość dźwięku co potwierdzają nawet profesjonalne osoby testujące tysiące sprzętów audio. Wolę mieć gorsze audio, ale mieć komfort użytkowania, niż lepsze słuchawki z kablem który będzie mi ciągle wadził.
Czy air podsy pro 2 mają jakieś zabezpieczenie przed woskowina z uszu? Bo zamówiłem sobie air podsy, a genetycznie mam z-----e uszy które mają większa predyspozycje do zbierania zanieczyszenia a sama woskowina jest mokra (tak, lekarz mi to potwierdził, uszy czyszczę codziennie, nie jestem brudasem) w każdych poprzednich słuchawkach miałem problem z tym, że woskowina dodawała mi się do wnętrza słuchawek przez co było ryzyko całkowitego zatkania otworów i musiałem je reguralnie
Odwoływanie spotkań w ten sam dzień to takie s-----------o, już któryś raz umawiam się z kolegą na wyjście i nagle z rana mi pisze, że jednak nie da rady, nie wiem czy tylko moje życie jest tak nudne, że jestem wstanie zaplanować dzień na tydzień przed i jedyne co może mi przeszkodzić to jakaś sytuacja niezależna ode mnie, a nie wierzę, że już któryś raz w przeciągu kilku miesięcy mu coś nagle
Ostatnio widziałem artykuł o najniższej sprzedaży gofrów w Polsce w historii (cena za jednego około 35zl) i zastanawiam się ile jesteśmy od tego żeby te wszystkie restauracje, fast foody, kawiarnie z cenami z p---y jebly? Ja rozumiem inflacja itd, ale jeśli jadę do Włoch i za kawę płacę 2 euro prawie w centrum Rzymu, to dlaczego w Polsce ta sama kawa potrafi kosztować 25zl? To samo z jedzieniem typu pizza, hamburgery czy
@robertx: To wytłumacz mi jakim sposobem Włochom gdzie masz większą płace dla pracowników plus prawdopodobnie większą cenę najmu (rachunki i koszty produkcji raczej podobne) kawa może kosztować 2 euro, a w Polsce musi kosztować 25zl? Ja nie mówię, że mają obniżyć cenę do minimum, ale jeśli Włochowi opłaca się sprzedawać kawę za mniej niż 10zl to nie rozumiem dlaczego Polakowi nie opłacałoby się sprzedawać za jakieś 12zl?
Takiego czegoś jeszcze nie widziałem XD miałem umowiona rozmowę o prace przez teams na wczoraj o godzinie 14:30, o 14:28 dostalem maila, ze spotkanie zostalo przełożone na czwartek o tej samej godzinie (nie dostałem żadnego zapytania czy jestem wtedy dostępny itd) Ale mowie c--j, moze cos ważnego wypadło, cos z dzieckiem itd. a nie miałem też żadnych planów, wiec termin mi tez pasował, teraz wchodzę na spotkanie o 14:25 i czekam, 14:40
@Eugeniusz_Zua: Teraz zobaczyłem, że w wiadomości była 12:30 ale czasu UTC, wiec 2 godziny wcześniej, może nie garnela tego, ale jakoś spotkanie na środę potrafiła zorganizować na wyznaczoną porę to c--j wie.
Eh, ale mnie w-----a mój pech do poznawania znajomych, w podstawówce i początek gimnazjum miałem fajną ekipę z którą można było pograć w piłę na orliku, poszwendać się itd. Jakoś w połowie gimnazjum kontakty zaczęły się urywać przez to, że zaczęli grubo melanzowac, jarać zioło itd a ja nigdy tego nie lubiłem a kręcenie się z ludźmi którzy jedyne co chcą to żebyś się z nimi n-----l czy zajarał nie miało sensu,
Czy nadużywanie = uzależnienie? Zastanawiam się na tym, bo niby używam bardzo dużo internetu, Twitter, tiktok, instagram itd, ale robię to głównie z nudów i braku chęci/mozliwosci na coś innego, nie mam żadnego problemu żeby nie używać internetu jak jestem zajęty np będąc w pracy lub podróży przez kilka godzin, ale jak już mam chwilę dla siebie to sobie przeglądam internet. #uzaleznienie #internet #kiciochpyta #gownowpis
Czy wszystkie obowiązki które muszę wykonywać w pracy muszą być wpisane w umowie? Bo mam taką sytuację, że jakiś czas temu zatrudniłem się w pewnej pracy, ogólnie trochę januszex ale całkiem dobrze płacą, na rozmowie o pracę przedstawione zostały moje obowiązki, ale w praktyce to mam dużo więcej obowiązków, ale te dodatkowe obowiązki są nawet lepsze niż te które zostały mi zaproponowane i dzięki nim mogę wymigać się czasami z kilku gorszych
Czy według was mężczyźni chodzący ciągle w tych samych ubraniach albo łudząco podobnymi to jest red flag? Oczywiście nie mówię o przypadku gdy osoba reguralnie nie pierze tych ubrań i ciągle chodzi w brudnych. Bo ja osobiście to mógłbym chodzić dzień w dzień w tym samym, aktualnie mam z 6 bluz z czego chodzę reguralnie w 2/3 ( zwykle basicy) i koszulki to mam z 6 basicow 3 takie samej i drugie
#wroclaw