Komentarz rysunkowy. Andrzej Krauze 27-05-2011,

Ostatnio było trochę o misiach. Nakręcone jak jeden z niedźwiedzi nęka pewnego człowieka. Dokładnie Grizzly ;)

Zupełnie nie wiem o co chodzi, ale kupuje ten absurdalny... no dobra, chory klimat.

Kibice Jagielloni Białystok zorganizowali przed Urzędem Wojewódzkim protest przeciwko zamknięciu ich stadionu. Zostali zatrzymani przez policję. Obrazki jak z Białorusi.

Jaki bank? Bo nie zauważyłem :(

Młody wykształcony opowiada co zrobić, by zarobić i się nie narobić. Podpowiedź: trza być ustawionym, mieć kolegów i zapisać się do... Sami zobaczcie.

Czołowa dziesiątka w rankingu.

Pułkownik Kukliński. Dla jednych bohater dla drugich zdrajca , film dokumentalny o jego dokonaniach.

Gdzie jest krzyż?! - Dyskoteka (OMEGA CLUB)

Niejednemu skóra na plecach ścierpnie ;)

Film okraszony jest niepoprawnymi politycznie żartami z Polaków, ale stara się wyśmiać uprzedzenia jakie Polacy mają wobec Niemców, a Niemcy wobec Polaków. Film ma wejść na ekrany kin w Niemczech 30 września.

W wyniku analiz dzieł Marksa odkryłem ciekawą zależność cywilizacyjną. Okazuję się, że żyjemy w pewnej pętli czasu, w której wszystko co się wydarzy miało już swój odpowiednik w minionej epoce

Byli bardziej przerażający niż cała Al-Kaida. Jeden facet, który miał umalowane na czerwono paznokcie, podszedł do nas i zaproponował, że nam też pomaluje. (...) Po wiosce przechadzają się mężczyźni z młodymi chłopcami..." To wypowiedź jednego z żołnierzy wysłanego na siedmiodniową operację „Kondor”

Castro się poddał. Socjalizm nie sprawdził się nawet u najbardziej zagorzałego rewolucjonisty.

Co na to gdańscy "liberałowie" z PO? Da się? Jeśli Węgrom się uda, Polska będzie ostatnim krajem regionu bez podatku liniowego.

12 tysięcy rachmistrzów ruszyło 1 września w Polskę. Będą pytać rolników o powierzchnię zasiewów, liczbę ciągników oraz zwierząt, zużycie nawozów oraz korzystanie z unijnych dotacji. Rozpoczął się Powszechny Spis Rolny, który będzie nas kosztować 200 mln zł.

Dawniej kradło się jednego, czy dwa znicze, czasami kwiaty... Dziś istnieją całe "firmy" zajmujące się kradzieżami na cmentarzach. Demontują nawet płyty z grobów, by po kilku godzinach sprzedać je nieświadomym klientom za kilkaset złotych. Proceder jest banalnie prosty, a zarobki kolosalne...