Sprawczość jest w nas. Zainspirowana komentarzem @del855 dot. bycia aktywnym społecznie chciałam podzielić się sukcesem dla lokalnej społeczności, którego dokonaliśmy razem - garstka sąsiadów. Bez podawania zbędnych szczegółów - mieszkamy w miejscu, w którym od wielu lat jeden z restauratorów urządzał sobie w miesiące letnie imprezy bez pozwolenia, na których rzecz jasna zarabiał. Tym samym nie pozwalał spać sąsiadom. Dosłownie dudnienie techno po oknach było nie możliwe do habituacji. Starsi sąsiedzi
festinalente333







































