Drogie Mirasy, chciałabym tym razem ze swojej strony zacząć naszą opowieść o spostrzeżeniach na temat życia zwykłych Polaków na blokowisku z lat 70-tych. Razem z @abaddon84 zauważyliśmy kilka prawidłowości, które sprawiły, że spojrzeliśmy inaczej na pojęcie „przeciętny człowiek”. Przyglądaliśmy się domom, osobowościom i reakcjom mieszkańców na pojawienie się w ich domu obcych ludzi, którzy kontrolują stan techniczny budynku i pewne rzeczy wydają nam się niezwykle ciekawe i nie mniej zaskakujące.
Ludzie są ślepi. Brawo Sherlocku! Czy to nowość, że patrzały zużywają się z wiekiem? No tak średnio bym powiedział. Problem leży w skali. Ilość ludzi po 40, która podpisując protokół musi założyć denka od słoików i ze skupieniem zmarszczyć nos nad kartką tłumacząc „a bo widzi pani, ja to już tylko na węch załatwiam sprawy!„ jest niebotyczna. To zjawisko przeraża i przepowiada złowieszczy scenariusz nam, pokoleniu zerojedynkowemu, które swój wzrok wystawia na diabelskie katusze każdego dnia. Cóż to z nami będzie i kiedy świat stanie się
Wśród odwiedzanych mieszkańców przerażającą większość stanowią emeryci.
Gdzie się podziali młodzi ludzie!? Gdzie się podziały rodziny z dziećmi?! Gdzie się podziały tamte jarmarki? Klatki wypełnione są Grażynami i Januszami, którzy dawno już wyprawili dzieci w świat, ale przede wszystkim babcinkami i dziaduszkami, których nikt już od dawna nie odwiedza, o których Bóg zapomniał, którzy za marne emerytury próbują przetrwać z dnia na dzień. Nieświadomych, zmanipulowanych, zastraszonych i samotnych. Wprawia nas to w
@mlg20: Nie studiuje nic ( ͡°͜ʖ͡°) Tylko nie moge sie napawac jak na wykopie wielbione sa TYLKO 2 kierunki (AiR i informatyka) na TYLKO 1 uczelni (AGH). Do tego wyssane z dupy argumenty ze po filologii nie ma pracy. Jak jestes ćwokiem to nie ma roboty nawet po elitarnej informatyce na elitarnym wydziale EIT na elitarnej uczelni AGH. Znam od groma ludzi po studiach
Leze sobie z #rozowypasek w lozku. Ona mnie glaszcze i mowi: - lubie te Twoje meskie cechy ktore odróżniają Cie od kobiet. Penis, broda... - inteligencja - dodałem. Teraz zasypiam na kanapie. Mimo wszystko bylo warto:) #logikarozowychpaskow #ddariel #heheszki
Dzwonie wieczorem do #rozowego JA: Cześć Rybo co robisz? ONA: Bla bla bla A Ty? JA: Oglądam film ONA: To może Ci przeszkadzam??!! JA: Nie przeszkadzasz, zrobiłem PAUZĘ i zadzwoniłem do Ciebie żeby porozmawiać:)
Wiecie jak wgrywa się uaktualnienia oprogramowania np. bazy nawigacyjnej w nowiutkim Boeingu 737? Za pomocą dyskietek 3,5". Śmiejecie się z ZUSu, że jako jedyny używa jeszcze takich dyskietek, a to nie prawda, w samolocie za 90 milionów dolarów to też główna metoda transferu danych. Wgrywanie bazy z 6 dyskietek to jak podróż w czasie do czasów instalacji DOOMa 1 na PC. I to uczucie, kiedy przy 5 dyskietce wyskoczy błąd odczytu i
Kraków w pigułce - akcja "Parkuj z głową. Wystarczy 1 metr". To teraz pojawia się pytanie, co za kretyn zatwierdził projekt ulicy z zatokami namalowanymi zbyt blisko torowiska? #krakow
Mireczki. Ja już w pierwszym transporcie do Lichenia :( Przez cały dzień dali nam tylko 3 opłatki do zjedzenia i 0.5l wody święconej do picia. Mówią że będziemy przymusowo budować obóz. Obok mnie jakiś wege umiera w konwulsjach bo opłatki były z glutenem #wybory
Ja znam przypadek osoby, która będąc fanem Legii (a mieszkając w Poznaniu) chciała kupić sobie szalik ulubionego klubu. Poszła zatem na Bema (taki poznański stadion dziesięciolecia, umiejscowiony nawet dosłownie 20 metrów obok zrujnowanego starego stadionu Warty) i podchodzi do sprzedawcy, nie wiedząc za bardzo od czego zacząć temat żeby nie dostać #!$%@?. W końcu przemawia: "Wie pan... ja mam taki zakład z kolegą, że nie kupię w Poznaniu szalika Legii". Na co
Powiedziałem dziś moim znajomym, że miałem randkę z bardzo atrakcyjna dziewczyną tak 10/10, a oni #heheszki ze mnie, że pewnie ją sobie wymyśliłem, ale to ja się śmiałem z nich, bo ich też sobie wymyśliłem.
@FunkyMonkey: Siedzą razem baba i chłop żeby uchronić się przed mroźnym łotewskim zimnem. Kobita pyta "Kochasz bardziej mnie, czy zimnioka?" "Ciebie". Kobita nie wierzy i pyta dlaczemu. "Bo zimniok to tylko marzenie, a ty jesteś tutaj naprawdę". Ale chłopa nie ma. Jest tylko halucynacja z niedożywienia. I śmierć. Takie jest życie
Z każdą godziną pobytu w #kanada odzyskuję wiarę w ludzkość. Wyszedłem poszukać sklepu z pamiątkami. Wracając zamyślony poszedłem za daleko. Zatrzymałem się, rozglądam dokoła, po czym zaczepia mnie gość mniej więcej w moim wieku (24 lvl). [J]a, [O]n:
O - coś się stało? J - nie, wracam do hotelu, nie jestem stąd O - o, a skąd jesteś? J - z Polski
@Siaa: jakbym był egzaminatorem i zobaczył coś takiego, to tylko bym czekał by uwalić, nawet za pierdołę. Jak ona potem będzie ogarniać przepisy? Zasada prawej ręki będzie dla niej podwójna zagadką, bo nie tylko trzeba pamiętać, czy ten z prawej ma ustąpić, czy ma pierwszeństwo, ale także czy on jest po prawej czy lewej?
Znajomy informatyk spodziewa się dziecka. Projektując mu koszulkę opracowałem (chyba) algorytm doskonały. Wołam #zonabijealewolnobiega i #humorinformatykow do betatestów!
@katalizat0r: Po każdej zabawie należy zaczynać od nowa. W przeciwnym wypadku będziemy się bawić z dzeckiem dopóki nam się nie znudzi nawet jeśli zaczęło płakać, przeciekać lub przestało być nasze.
Drogie Mirasy, chciałabym tym razem ze swojej strony zacząć naszą opowieść o spostrzeżeniach na temat życia zwykłych Polaków na blokowisku z lat 70-tych. Razem z @abaddon84 zauważyliśmy kilka prawidłowości, które sprawiły, że spojrzeliśmy inaczej na pojęcie „przeciętny człowiek”. Przyglądaliśmy się domom, osobowościom i reakcjom mieszkańców na pojawienie się w ich domu obcych ludzi, którzy kontrolują stan techniczny budynku i pewne rzeczy wydają nam się niezwykle ciekawe i nie mniej zaskakujące.
Ludzie są ślepi.
Brawo Sherlocku! Czy to nowość, że patrzały zużywają się z wiekiem? No tak średnio bym powiedział. Problem leży w skali. Ilość ludzi po 40, która podpisując protokół musi założyć denka od słoików i ze skupieniem zmarszczyć nos nad kartką tłumacząc „a bo widzi pani, ja to już tylko na węch załatwiam sprawy!„ jest niebotyczna. To zjawisko przeraża i przepowiada złowieszczy scenariusz nam, pokoleniu zerojedynkowemu, które swój wzrok wystawia na diabelskie katusze każdego dnia. Cóż to z nami będzie i kiedy świat stanie się