Dzień jak co dzień. Listów sporo, chodzenia sporo, jakiś klient ma pretensje, ktoś na mnie burknie, jakiś pies obszczeka. Potrafi to zepsuć humor lub chociaż wprowadzić w stan ignorowania. Zdarzają się jednak i bardzo miłe sytuacje.
Wchodzę do mieszkania. Podaję kartę doręczeń do pokwitowania listu poleconego i już mam się zbierać do wyjścia gdy nagle wybiega z pokoju jakiś szkrab.
-
![Old_Postman - #postmanstories
Dzień jak co dzień. Listów sporo, chodzenia sporo, j...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/comment_wPipTPcLIGUjaYumP9HGRSqotWsEvdm5,w400.jpg)
źródło: comment_wPipTPcLIGUjaYumP9HGRSqotWsEvdm5.jpg
Pobierz
- Tak. W czym mogę pomóc?
- Dwie dziewczyny biją się o mnie.
-
źródło: comment_4u1QrtsKCZ0pFgpawGV8Gj70S86cNua2.jpg
Pobierz