Tede wściekły na WOŚP. Przekazał samochód, fundacja chciała pieniędzy
Chodziło o to, żebym zapłacił 50 tysięcy złotych jeszcze dając samochód, więc powiedziałem „kur** to się nie wydarzy”. Nie ma mowy, na takie złodziejstwo się nie godzę – opowiadał.
z- 185
- #
- #
- #
- #
- #
To trochę tak jakby dziadek dał Ci samochód, a Ty go sprzedajesz, bierzesz kasę za auto i oczekujesz, że dziadek zapłaci podatek mimo, że nie zobaczy nawet złotówki za to auto.