Czy podczas Eucharystii zmienia się zawartość alkoholu w winie? Ktoś to kiedyś sprawdzał? No bo powiedzmy, że to wino ma nawet te 5%. Jeżeli przemienia się krew Chrystusa, to oznaczałoby, że Jezus miał z 50 promili. Niemożliwe. Nawet gdyby przeżył przyjęcie, to zaliczyłby taki zgon, że ze trzy dni dochodziłby do siebie.
@jan_zwyklak: a wiesz, że wiara w fizyczną przemianę (transsubstancjacja), to podstawa nauki katolickiej, odróżniającej ją od innych wyznań chrześcijańskich? @severson: @sEB-q: to nie jest symbol, wg katolików jest to prawdziwa krew Chrystus, która wygląda, smakuje i ma właściwości wina, ale ontologicznie jest krwią. Więc zawartość alkoholu się nie zmienia
Z Katechizmu Kościoła Katolickiego, patrz pogrubienie:
KKK 1374: Sposób obecności Chrystusa pod postaciami eucharystycznymi jest wyjątkowy. Stawia to Eucharystię ponad wszystkimi sakramentami i czyni z niej jakby doskonałość życia duchowego i cel, do którego zmierzają wszystkie sakramenty. W Najświętszym Sakramencie Eucharystii są zawarte prawdziwie, rzeczywiście i substancjalnie Ciało i Krew wraz z duszą i Bóstwem Pana naszego Jezusa Chrystusa, a więc cały Chrystus. Ta obecność nazywa się «rzeczywistą» nie z racji wyłączności, jakby inne nie były «rzeczywiste», ale przede wszystkim dlatego, że jest substancjalna i przez nią uobecnia się cały Chrystus, Bóg i
Taka naszła mnie myśl po walentynkach, że ciekawe ile wykopków piwniczaków znajdzie sobie dziewczynę w ciągu powiedzmy 3 lat(od razu zakładam, że 1 rok to za mało żeby wyjść ze s----------a). Dlatego każdego kto zaplusuje ten wpis zawołam za dokładnie 3 lata - 15.02.2021 i zobaczymy ile osób będzie mogło się pochwalić wyjściem z #przegryw ( ͡°͜ʖ͡°) Od razu mówię - zielonki mogą plusować,
@Darknov: Głównym waszym problemem jest to, że uznajecie znalezienie dziewczyny jako wyjście z przegrywu, a nie pracę nad sobą i rozwijanie swoich pasji
wydaje mi sie, ze nieuzywanie polskich znakow w internecie to standard i sam tego nie robie, z czystego lenistwa xd. co innego jak ktos n--------a blond za blendem i niepotrafi zlorzyc dobze jednego zdania xd
Każde 25 plusow to kolejny odwiedzony fastfood. Relacja w postaci paragonów. Zabawę zaczynamy a jakże w KFC przy węźle Mirowskim a kończymy gdy w ciągu 30 min od ostatniego fast dioda nie będzie 25 plusow więcej #glupiewykopowezabawy #foodporn
byłem u divy 9/10 z dość dużym biustem (po prostu idealny) dziewczyna szczupła, uśmiechnięta, średniego wzrostu (czyli w sam raz bo jestem dość wysoki) 19 lv, zagadywała sama. Ustawka na 2 telefony, był jakiś żel, suchy ręcznik. Wziąłem sobie full opcje z całowaniem, pieszczotami, minetą, lizaniem p----i, seksem w pochwe (w tyłek nie chciała ja zresztą też nie). Na początku robiła mi loda a ja stwierdziłem, że chciałbym ją trochę pomacać więc powiedziałem, że chcę 69 i klepałem ją po tyłku, ściskałem p----i tyłek, zrobiłem palcóweczkę. Później wiadomo położyła się na plecach i ja ją grzmociłem, ściskałem biodra, p----i, nogę, kilka zmian pozycji i spust na klatkę piersiową. W przerwie poszła się umyć, później ja i zacząłem ją całować, poprzytulaliśmy się, polizałem jej p----i i powiedziałem, że chcę chwilę odpocząć więc pogadaliśmy o jakichś g---o rzeczach a tak właściwie to wypytywała gdzie pracuje co robie, co wczoraj robiła itd. I po prostu powiedziałem jej w trakcie rozmowy, że drugi raz nie dam rady, wziąłem znowu prysznic, ubrałem się, odprowadziła mnie do drzwi i ładnie pożegnała. Powiem tak s--s jest beznadziejny. Za pierwszym razem(u 30+ divy) byłem strasznie nieśmiały i nie wiedziałem za bardzo co i jak dlatego mi się trochę spodobało bo miałem kontakt fizyczny z kobietą ale teraz jak postanowiłem udawać "chada" czyli zrobić wszystko co chce (dosłownie wszystko po prostu się spełnić seksualnie) to się trochę zawiodłem. Dziewczyna naprawdę ładnie pachniała, serwis wysokiej jakości ale to jest po prostu bez sensu. Większą "przyjemność" sprawia mi już podnoszenie ciężarów na siłowni bo przynajmniej jestem zmęczony i wszystko mnie boli a tutaj była czysta przyjemność, intymność i tyle. #rozowepaski nic ze sobą nie reprezentujecie, nawet jak jesteście bardzo ładne to i tak nie macie zbyt wiele do zaoferowania poza możliwością zwalenia konia w pochwie. Nie rozumiem dlaczego faceci mieliby za wami biegać i się o was starać to wy powinniście się starać o nas bo my jako faceci jesteśmy lepsi i mamy więcej do zaoferowania jednak mimo wszystko niechciałbym się związać nawet z najładniejszą dziewicą bo po prostu nie jesteście tego warte. Może nazwiecie mnie gejem ale z byle mirkiem mogę porozmawiać o hitlerze, space x czy jedzeniu a z wami się po prostu nie da bo kłapiecie o głupotach jak to robicie zakupy, gdzie imprezowałyście itd. 0 ciekawych informacji POWTARZAM dosłownie 0!!! Jesteście niesamowicie głupie jeśli sądzicie, że faceci będą się zawsze za wami ubiegali. Żaden fajny i wartościowy facet nie będzie chciał nic z wami robić (no chyba, że się poznaliście w szkole średniej i tak zostało).
PODSUMOWUJĄC Czy polecam divy/ związki/ koleżanki? Nie, szkoda waszego czasu i pieniędzy. Pewnie powiecie "hurr durr kłamie" (bo sam tak myślałem jak czytałem opinie red pillowców) i słusznie myślicie. Idźcie sobie do divy CONAJMNIEJ 2 razy ale do 2 różnych (IDŹCIE DO NAJŁADNIEJSZEJ W MIEŚCIE nie bójcie się po prostu idźcie i zróbcie wszystko co chcecie dosłownie nie wiem napluj jej na brzuch, ciągnij za włosy, zgniataj p----i). Za pierwszym razem będziecie mega nieśmiali i będziecie się cieszyli jak dziecko tylko dlatego, że macie kontakt fizyczny z różową a za drugim razem jak już zrobicie wszystko co chcieliście to czar pryśnie i już nigdy więcej nie będziecie chcieli mieć kontaktu z jakąkolwiek dziewczyną po pierwsze za to, że was ignorowały kiedy wy byliście młodzi a po drugie za to, że nic nie oferują poza wyglądem (tak nic nie oferują bo to Wy faceci macie na nie zapier**lać). #tfwnogf #przegryw #stulejacontent #redpill #divyzwykopem #diving #niebieskiepaski #logikaniebieskichpaskow #zwiazki #psychologia #podrywajzwykopem #silownia #mgtow
A co mi tam. Jeżeli w przyszłym roku BTC będzie stał po $50k to rozdam po równo 1 BTC wśród plusujących. Dużo nie stracę co najwyżej zyskam trochę atencji xD
No bo powiedzmy, że to wino ma nawet te 5%. Jeżeli przemienia się krew Chrystusa, to oznaczałoby, że Jezus miał z 50 promili. Niemożliwe. Nawet gdyby przeżył przyjęcie, to zaliczyłby taki zgon, że ze trzy dni dochodziłby do siebie.
#religia #katolicyzm #heheszki #rozkminy #ateizm #chrzescijanstwo
@severson: @sEB-q: to nie jest symbol, wg katolików jest to prawdziwa krew Chrystus, która wygląda, smakuje i ma właściwości wina, ale ontologicznie jest krwią. Więc zawartość alkoholu się nie zmienia
Z Katechizmu Kościoła Katolickiego, patrz pogrubienie: