Półmaraton Poznań zaliczony w 1:33:53 i zakończony życióweczką.
Plan minimum był na 1:38, a optimum 1:35, więc ogłaszam sukces i wracam do biegania w terenie.
Okazuje się, że biegając dla przyjemności co się chce i jak się chce, też można powoli robić postępy.
#sztafeta #bieganie #biegajzwykopem #rusztorun
Skrypt | Statystyki
źródło: GarminConnect_20230417-095538
Pobierz









Cóż to był za kwiecień!
Życiówka w Półmaratonie Poznańskim, PB na Parkrunie, 70km+ nabiegane po górach zwiedzając Maderę i miesiąc zakończony sumą 202km i ponad 3800m wzniosu. Chodząc - drugie tyle. Waga zjechała o 3kg. Zostały 2kg do docelowej wagi startowej na Rzeźnika.
Maj otwarty